Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Opinie, pytania i porady dotyczące zakupu Superba
Regulamin forum
1. Temat musi zaczynać się od [S1] lub [S2], a treść powinna być taka sama jak ta występująca w cenniku lub konfiguratorze, np. "[S2] Przygotowanie pod telefon GSM I"
2. Jeden wątek powinien dotyczyć jednej opcji wyposażenia dostępnej w cenniku lub konfiguratorze.
Konik
Posty: 2123
Rejestracja: 31 maja 2014, o 01:04
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Konik »

whity pisze:Minus - Pali olej ;)
Yyyy...?
Pozdrawiam
Maciej

PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
whity

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: whity »

Czytaj wątek miska ;)
szms
Zasłużony
Posty: 15316
Rejestracja: 13 maja 2012, o 10:59
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: szms »

dokładnie :roll:
Konik
Posty: 2123
Rejestracja: 31 maja 2014, o 01:04
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Konik »

whity pisze:Czytaj wątek miska ;)
Miśka, czy miska? Bo nie wiem, czego szukać.
Pozdrawiam
Maciej

PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
szms
Zasłużony
Posty: 15316
Rejestracja: 13 maja 2012, o 10:59
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: szms »

whity

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: whity »

Kuzwa, jeszcze mnie moze opierdolisz, ze znakow polskich nie uzywam...;D
Konik
Posty: 2123
Rejestracja: 31 maja 2014, o 01:04
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Konik »

Dziękuję.
Zapytałem, bo nie wiedziałem, czego szukać.
Miśka? Hm, jestem tu w miarę świeży, nie wszystkich kojarzę.
Miska? Też pasuje do oleju.
Przejrzałem wcześniej sporo wątków o różnych dolegliwościach Superba ogólnie, o 3,6 też i nie kojarzyłem wątku o tym, że 3,6 pali olej. Teraz dopiero widzę, że wątek świeży jak wiosna.
Od 3 tygodni mam zapalenie oskrzeli i ledwo dycham. Wczoraj byłem na RTG klatki piersiowej, bo coś nie halo z płucami. Ostatnie półtora tygodnia smutek i żal po utracie ukochanego dziadka. Gonitwa okołopogrzebowa. O bieżących sprawach i pieprzonych upałach nie wspomnę. Dziś przez 6 godzin jeszcze tematy popogrzebowe. Gdzież by mi było do opierdalania...
Pozdrawiam
Maciej

PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Awatar użytkownika
gachul
Posty: 3888
Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Aktualnie: CS rullez :P
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Limanowa/Łódź
Kontakt:

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: gachul »

kurwa... to masz faktycznie słaby okres... :(
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
Konik
Posty: 2123
Rejestracja: 31 maja 2014, o 01:04
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Konik »

Samo życie. Trzeba dać radę i iść naprzód.
Pozdrawiam
Maciej

PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
LMB
Posty: 1365
Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
Rocznik: 2023
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Imię: Lukasz
Lokalizacja: Anglia, NW

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: LMB »

Konik pisze:Samo życie. Trzeba dać radę i iść naprzód.
Mi w jednym roku zmarla Babcia, kilka miesiecy pozniej Ojciec, kursowalem miedzy UK a PL jak PKSem - mialem serdecznie dosc wszystkiego. Ale w domu zawsze czekala dwojka urwisow, I jakos sie wszystko wtedy chcialo... bedzie dobrze :!:

BTW - zamowienie zloze jednak juz na spokojnie w sierpniu. I tak nie bedzie mial kto go mial teraz odebrac, bo zabieramy Mame nad jeziorko ;). A teraz sie pakuje I kolejny raz ciesze jak male dziecko z karawanu :mrgreen:
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."

Powered by George Best
Marek_gie
Posty: 16
Rejestracja: 30 lip 2014, o 07:43
Samochód: Superb II
Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Marek_gie »

Witam ponownie!
Poznańska sztuka poleciała. Na placu boju pozostał egzemplarz z Kutna:
http://otomoto.pl/skoda-superb-dsg-4x4- ... 80162.html

Jeździliśmy, oglądaliśmy. Auto z historią serwisową ale... na początku czerwca też ktoś go oglądał i zaciągnął do Machudery w Łęczycy na sprawdzenie. Wyszła jakaś nieprawidłowość w pracy silnika (nierówna praca) i klient zrezygnował. Jestem na telefonie z serwisem i czekam aż pracownik wtedy przyjmujący auto na serwis będzie w pracy, może powie mi więcej.
Patrząc po historii z ASO ktoś zaglądał do rozrządu, może to mieć jakieś powiązanie z tą nierówną pracą?? Wpadliśmy do komisu ad hoc, odpaliliśmy auto (zimne) i nic nam się podejrzanego o uszy nie obiło. Czy jest możliwe, że np.. auto po dłuższym, kilkumiesięcznym postoju może się dziwnie zachowywać??
Awatar użytkownika
emay
Posty: 1049
Rejestracja: 23 cze 2012, o 18:16
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 458KM/570Nm
Imię: Emil
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: emay »

Były egzemplarze gdzie ten łańcuch trzeba było wymieniać. Charakteryzowało się to bardzo nierówna pracą silnika, brakiem mocy itp. Także jeśli coś tam stwierdzili to może się okazać, że jest on już do wymiany.
Awatar użytkownika
Zapp
Posty: 942
Rejestracja: 14 lut 2012, o 08:45
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: więcej
Lokalizacja: ze wsi (OPO)

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Zapp »

.
Ostatnio zmieniony 9 lis 2015, o 17:15 przez Zapp, łącznie zmieniany 1 raz.
Był: Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
Marek_gie
Posty: 16
Rejestracja: 30 lip 2014, o 07:43
Samochód: Superb II
Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Marek_gie »

No dobra, rozmawiałem z ASO. Podejrzewają albo panewki albo napinacz łańcucha rozrządu. Koszt diagnozy to kole 600, wiec tragedii nie ma. Ciekaw jestem co dalej, tzn. czy może ktoś z Was wymieniał już napinacz? Panewek nie podejrzewam, bo trzyma ciśnienie oleju.
Marek_gie
Posty: 16
Rejestracja: 30 lip 2014, o 07:43
Samochód: Superb II
Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Plusy i minusy 3.6 DSG 4x4

Post autor: Marek_gie »

Okazało się że do wymiany łańcuch rozrządu - wyciągnięty jak u amerykańskiego rapera z lat 80 :)
Od razu poleciał też napinacz i oba nastawniki. No i jak już tak stał na warsztacie to i oliwę wymieniliśmy...
Auto odebrane, silnik pracuje równo, kręci do odcięcia :)
Żona mega zadowolona, u mnie też banan z twarzy nie znika podczas jazdy.
A w aucie najbardziej zaskoczyło mnie....zużycie paliwa 8-) na plus ofkors.
ODPOWIEDZ