Strona 1 z 1

ZAkup Superba 2.0 TDI 170 4x4

: 8 kwie 2018, o 17:10
autor: Wojciech
Witam wszystkich forumowiczów. To mój pierwszy post, piszę do Was aby zasięgnąć porady odnośnie kupna samochodu jak w tytule. Mam inny roczny samochód z salonu ale chce dać go żonie i kupić sobie nowe kombi za około 70-80 tyś zł ale mam możliwość kupna od bliskiej rodziny za 40 tyś ( normalnie by wołali za niego około 50) Superba/ Superbe ? II z 2012roku 2.0 tdi 170km 4x4 nie wiem jaka to wersja wyposażenia ale ma drewniane wstawki może to coś podpowie. Auto było kupione w salonie i użytkowane w 95% na trasy. Dotychczas wymienione były w nim 3 wtryskiwacze i to wszystko. Obecnie ma przebieg coś koło 150 tyś km. Na pewno był regularnie serwisowany w ASO i jest bezwypadkowy.
Chciałbym się dowiedzieć jak się spisuje ten samochód i silnik głównie pod względem awaryjności bo czytam wiele opinie, dużo sprzecznych a tych odmian silników jest kilka . Jakie są koszty przeglądów i czy w ogóle taki zakup jest opłacalny. Robię niezbyt dużo kilometrów bo około 20 tyś/ na rok. Do pracy mam około 10km po mieście, ale regularnie co tydzień robię trasę minimum 200km a raz w miesiącu dodatkowo 500km.
Bardzo was Proszę jako użytkowników tego samochodu o jakieś wskazówki/ porady. Dodam że autem które chciałem kupić jako nowe jest leon 1.4tsi /1.6 tdi kombi.
BTW Niestety takie są teraz czasy że albo trzeba kupić mamuta wolnossącego 1.6 albo turbo wynalazek.

Re: ZAkup Superba 2.0 TDI 170 4x4

: 8 kwie 2018, o 20:59
autor: rezon
Co prawda benzyna - ale praktycznie przez 200kkm niemal tylko eksploatacja. Usterki - klapka wlewu paliwa, klamka pasażera Kessy i ostatnio klamka kierowcy ;) . Zawieszenie - drążki, gumy, itd.. - bez wymian. Silnik TSI - w doskonałym stanie. W porównaniu do poprzedniego Outlandera - wzór trwałości i niezawodności.

Re: ZAkup Superba 2.0 TDI 170 4x4

: 8 kwie 2018, o 22:46
autor: Ralph3x
U mnie 1.6 TDI kombi wersja GreenLine po ok.171kkm zawieszenie/DPF/EGR/turbo/wtryski/sprzęgło bez napraw.Klapka potwierdzam raz się zacieła,ale lekko pizłem i się otworzyła,spryskałem dzyndzelek/rygielek szprajem silikonowym i po problemie.Użytkowanie bardzo podobne do twojego jakieś 10km dziennie po mieście,ze 2 razy na miesiąc autostrada do Dublina (jakieś 320km w te i wefte).Największy dotychczas problem to aktualizacja map w columbus ale wszystko ogarnięte.Raz czy dwa pokazało się że spaliła się żarówka choć wszystkie były dobre.
Dwa razy zrobiona trasa z Irlandii do Polski z przerwami tylko na promy i dolewki bez jakiegokolwiek problemu.Demon prędkości to to nie jest ale za to spalanie symboliczne.Kupiony ze salonu skody w irlandii sprowadzony przez nich z oddziału w anglii.Servisowany od początku w skodzie ja to kontynuuje.Z większych wad moim zdaniem w chuj za gruby słupek A.W porównaniu do BMW 7 które miałem poprzednio komfort porównywalny a servisowanie prawie za darmo.Dzieciaki mówią że fajny ale wolą jeżdzić Grand Scenikiem żony.

Re: ZAkup Superba 2.0 TDI 170 4x4

: 9 kwie 2018, o 10:04
autor: Wojciech
No ja właśnie rok temu kupiłem sobie Tucsona 1.6 gdi ale to samochód nie dla mnie. Ani to jedzie na zakrętach się pochyla wogole nie widziałem się w tym aucie i czar po roku prysł dlatego chcę kupić sobie jakieś szybkie kombi a tego dałem zonie. Tylko że zwykle brałem nowe auta może z trochę niższej półki niż superb. A może ktoś się wypowie kto ma ten silnik 2.0 TDI Z autopsji wiem że zbiera się nieźle ale czytałem o pękniętych Glowicach dziurawych blokach silnika problemie z pompa oleju łącznie z zatarciem silnika itp. Czy to w tym silniku czy poprzednim? To że z czasem będę musiał zrobić sprzęgło EGR czy turbo wiem ale auto biorę tanio i te 10 tys jestem w stanie na to wydać.Martwia mnie te poważne usterki o których napisałem wczesniej

Re: ZAkup Superba 2.0 TDI 170 4x4

: 9 kwie 2018, o 11:13
autor: rezon
w mocno poprzednim - 2004-2006

Re: ZAkup Superba 2.0 TDI 170 4x4

: 9 kwie 2018, o 11:33
autor: Big
Wojciech, moja opinia jest taka. Jeżeli rozważasz kupno fabrycznie nowego auta a jako alternatywę dla niego używkę, to ja nawet chwili bym się nie zastanawiał tylko brał nówkę!
Nowe, to nowe. Konfigurujesz pod siebie masz gwarancję. Kupujesz auto które nie jeździło po drogach wiec stan jego wyeksploatowania to 0%.
Używane auto, jakie by ono nie było, jest w jakimś tam stopniu już wyeksploatowane i wcześniej czy później trzeba będzie w nie zainwestować trochę grosza i ... czasu, bo naprawa nie trwa minutę. Po 150 tys km zawias też nie jest już taki jak w fabrycznie nowym aucie. To samo wnętrze kabiny. Tu rysa, tam cos trzeszczy tu plama - jak to w używanym aucie po 150 tys km.
Ja bym się na używkę się nwet nie patrzył, tylko brał nówkę.

P.S.
Problemy 2.0 TDI o których piszesz dotyczyły starego silnika z pompo wtryskiwaczami. W tym 2.0 TDI z Superba II te problemy nie występowały.