Strona 108 z 155

Re: Jaki olej?

: 14 paź 2018, o 23:34
autor: orlik
Bo nie miał z kim pić :) :P

Re: Jaki olej?

: 15 paź 2018, o 08:12
autor: tomek evo
ktryk pisze:Jak czytam jak wy przeżywacie jaki olej wybrać to śmiać mi się chce . Ja zawsze od lat leję Orlenowsi ten specjalny do VW .Wymiana zawsze co 30 tys .,lub rok . Każde auto miało najechane ponad 300 tys .i najmniejszych problemów . Każde było po tuningu ,ostatni Passat B7 1,6 TDI z 2011 roku miał 149 koni z przebiegiem 360 tysięcy . Dolewki to max 1 litr na 30 tys.
W bezynach nowych to może olej istotny ,ale TDI CR tu nie ma pompo wtrysków ,które musza być smarowane .
Dodam tylko że nie jestem Pisiorem udającym patrjotę i nie wspieram Polskiego przemysłu ,ale jak nie trzeba to po co przepłacać za naklejkę na butelce . Dobry i sprawdzony na setkach tysięcy km .
To tylko się cieszyć, ze nic Ci nie padło przy takim podejściu. Po 30 tysiącach to olej naprawdę nie będzie już trzymał parametrów. Nie rozumiem jak można oszczędzać już nie na samym oleju ale jego wymianie pewnie jakieś 200 -300 zł rocznie ryzykując poważniejsza usterkę. Niestety tak już jest, ze dopóki coś się nie sypnie to wiele osób będzie przekonane o swojej nieomylności bez zagłębiania się w temat.

Re: Jaki olej?

: 15 paź 2018, o 08:14
autor: tomek evo
ktryk pisze:Faktem jest że się w szczegóły nie zagłębiałem odnośnie parametrów .
Inna sprawa że nie planuję jeżdzić jednym samochodem 10 lat i nabić w tym czasie 700-800 tys.km. Wolę te kilometry zrobić trzema ,lub czterema samochodami w tym czasie i dlatego mam to gdzieś ,ale mogę zapewnić wszystkich że jest to dobry olej . Spokojnie do 500 tys km silnik dożyje przy wymianie co 30 tys ,lub rok maksymalnie .
Bawi mnie jak ktoś pisze że sprawdził jakiś olej bo zrobił już 5 wymian co 10 tys .km .i on twierdzi że ten jest super .
Rozumiem, ze udzielasz pisemnej gwarancji na te 500 tys.? :D

Re: Jaki olej?

: 15 paź 2018, o 18:45
autor: rezon
tomek evo pisze:... Po 30 tysiącach to olej naprawdę nie będzie już trzymał parametrów. Nie rozumiem jak można oszczędzać już nie na samym oleju ale jego wymianie pewnie jakieś 200 -300 zł rocznie ryzykując poważniejsza usterkę. Niestety tak już jest, ze dopóki coś się nie sypnie to wiele osób będzie przekonane o swojej nieomylności bez zagłębiania się w temat.
30tys. a 30 tys. to często zupełnie co innego. Gdybym wymieniał co 10tys. to co drugi miesiąc byłbym w serwisie. Mam kolegę, że musiałby tam jeździć co miesiąc. Nie da się porównać wymiany co 30 tys. km w trasach po 300-400km i wymian nawet co 10 tys. w trasach 3-4km. Te drugie mogą być za rzadko, a silnik bardziej zużyty. Dyskusja tylko o interwałach km bez wspominania o trybie i stylu jazdy jest IMHO mało sensowna. Komp w kurach jakoś tam sobie to przelicza i sam miałem wyświetlone 16kkm w MPI i ponad 30kkm w TSI, inni dają np. 30kkm lub rok. Jednemu wyjdzie po 8 tys. km, innemu po 8 miesiącach. Jakoś ponad 200kkm przejechanych 1,8TSI bez żadnych oznak zużycia silnika, rozrządu i turbiny z wymianami 504/507 w trybach LL pokazuje, że jednak można.

Re: Jaki olej?

: 15 paź 2018, o 19:49
autor: whity
tomek evo pisze:... Po 30 tysiącach to olej naprawdę nie będzie już trzymał parametrów. Nie rozumiem jak można oszczędzać już nie na samym oleju ale jego wymianie pewnie jakieś 200 -300 zł rocznie ryzykując poważniejsza usterkę.
auto Ma jeździć, nie będę się spuszczał co 10.000km żeby olej wymienić. Tak samo możesz żonę co roku wymieniać bo się zużywa :P
A im młodsza żona tym droższa ;)

Re: Jaki olej?

: 15 paź 2018, o 21:42
autor: ktryk
Dokładnie auto jest do jazdy ,a nie pieszczenia sie z nim . Napisałem 30 tys .lub max rok ,ale przeważnie wymiana jest po przekroczeniu pół roku .Robię rocznie ok 60 tys . i tak jak kolega zauważył . Jak bym miał się spuszczać nad autem to bym co drugi miesiąc olej wymieniał . Wybieram modele z marki VW te które generują jak najmniejsze koszty i są w miarę bezawaryjne ,którym jest silnik 1,6 tdi . Mocy to on nie ma rewelacyjnej ,ale po tuningu na ok. 150 km naprawdę daje radę i przede wszystkim pali najmniej ze wszystkich ,które produkuje VW .
Teraz zakupiłem skodę bo bardzo spodobało mi się zawieszenie ,które jest miękkie i komfortowe w porównaniu z Passatem B7 . Może to te 10 cm większy rozstaw osi robi taką robotę . Na oponach 16 komfort i ekonomia ,choć silnik 2,0 już nie jest taki ekonomiczny jak 1,6 ,ale po tuningu na 180 km lepiej jedzie .

Re: Jaki olej?

: 17 paź 2018, o 14:31
autor: marioti
Każdy ma tutaj swoje zdanie. Jedni uważają, że auto to przedmiot do przemieszczania się z punktu a do b. jednak jest też wielu, co uważa za swój cel aby auto było dopieszczone. To właśnie dla takich powstaje coraz więcej warsztatów zajmujących się np. auto detailingiem, wszechstronnie rozumianym tuningiem, itd.
Moje zdanie leży po środku. Przesadna dbałość albo robienie z auta swojego celu życiowego - to bezsens. Ale przegięcie w drugą stronę graniczy z niechlujstwem, a to dużo mówi o właścicielu.

Osobiście wymieniam olej co 12-15tyś, czyli jakieś 2x w roku. Leję olej ze średniej półki, max 200-250zł z wymianą. Częstość wymian jest tutaj bardziej istotna niż olej.

Re: Jaki olej?

: 1 lis 2018, o 21:48
autor: tomek evo
Oczywiście, że 30 tys nie równe 30 tys. ale mało kto eksploatuje samochód osobowy w taki sposób, że wymiana co 30 tys. jest optymalna. Nie zgodzę się tym że auta ma jeździć i nie ma co się zbytnio przejmować. Może kiedyś tak było ale obecnie takie generalizowanie jest bardzo szkodliwe bo w wielu konstrukcjach trzeba się bardzo interesować co się z autem dzieje. Przykład silnika 2.0 cdti. Tam jeśli nic się nie zrobi z uszczelką smoka olejowego to pytanie nie czy tylko kiedy silnik się zatrze. Takich przykładów można mnożyć i potem ludzie płaczą. Również w kwestii wymiany oleju i stosowania odpowiednich produktów do sprawy należy podejść z należytą starannością. W nowoczesnych silnikach olej ma zdecydowanie więcej roboty i ma większy wpływ niż kiedyś. Wierzcie lub nie ale znam masę przykładów, że przyoszczędzenie (czasem nieświadome) na dobrym oleju i częstej wymianie kończyło się regeneracją turbiny, remontem lub wymianą silnika. W nowym aucie to pół biedy bo zwykle te 200 tys. przelata w trybie LL ale w większości przypadków te silniki i podzespoły będą już dość mocno wyeksploatowane i dalsza "beztroska" eksploatacja prędzej czy później dobrze się nie skończy. Często spotykam się z Klientami lub osobami, którzy wiedzą swoje lub wiedzą lepiej ale mają już turbiny po regeneracji. Kiedy pytam czemu turbina regenerowana skoro wszystko niby tak super i silnik chodzi jak zegarek to jednak wychodzi na to, że ta turbina to się jednak zużyła ale zupełnie nie wiążą tego z wymianami oleju co 20/30 tys., lania co popadnie czy oleju o lepkości 10w40 (bo "zawsze to lałem i było dobrze"). Łańcuchy rozrządu, systemy zmiennych faz rozrządu, turbiny czy nawet systemy oczyszczania spalin są często bardzo wrażliwe na jakość środka smarnego. Ze zużyciem silnika jest ten problem, ze bardzo długo jego przyspieszone zużycie przebiega zupełnie bezobjawowo i użytkownik nie jest w stanie się zorientować, że coś jest nie tak. To, że ktoś zrobił na Castrolu 500 tys. w trybie long life nie dowodzi, że tak jest dobrze i tak należy postępować. Znam takich co palą po 2 paczki fajek dziennie mają po 80 lat i żyją.
Jak ktoś nie ma czasu na częste wymiany to tym bardziej powinien zastosować jak najwyższej jakości środek smarny i ewentualnie doprawić go np. archoilem ar9100 tak aby jak najdłużej środek smarny znajdujący się w silniku spełniał swoje zadanie. Co 30 tys. też można wymieniać ale wszystko zależy od sposobu eksploatacji.

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 09:20
autor: marioti
najlepiej to kupić auto elektryczne. W takim silniku nie ma oleju, nie ma płynów chłodzących, itd. Ponadto nie ma skrzyni biegów.... Wiele problemów odpada.
Oczywiście największą bolączką są baterie, ale to kwestia najbliższych lat.
Swoją drogą fajnie gość opowiada, dlaczego auta elektryczne jeszcze nie są tak powszechne link

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 09:54
autor: haesbe
marioti pisze:najlepiej to kupić auto elektryczne. W takim silniku nie ma oleju, nie ma płynów chłodzących, itd. Ponadto nie ma skrzyni biegów.... Wiele problemów odpada.
Oczywiście największą bolączką są baterie, ale to kwestia najbliższych lat.
Swoją drogą fajnie gość opowiada, dlaczego auta elektryczne jeszcze nie są tak powszechne link
Baterie to nie jest duży problem.
Nawet ok gwarancji jak coś padnie to nie wymienia się całego zestawu tylko wadliwe "ogniwo".

Koszt zamiast kilkunastu tysięcy zamyka się w kwocie 10krotnie mniejszej.

Jak znajdę to wrzucę świetny materiał jak koleś który się tym zajmuje tłumaczy na przykładzie Piusa bodajże.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 10:25
autor: marioti
To jednak problem obecnej technologii. Mam tu na myśli ciężar baterii, ich pojemność co przedkłada się na zasięg, no i długi czas ładowania, choć tutaj najlepszy wynik produkcji seryjnej to już 15min do 80% i godzina do 100, ale to tylko technologia typu Quick charge więc baterie padną szybciej. Poza tym obecnie stosowane ogniwa starego typu np w Teslach, nie są wcale bezpiecznej

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 12:32
autor: haesbe
Bardzo fajny film z Twojego linku.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 18:48
autor: Camillinhio
marioti pisze:To jednak problem obecnej technologii. Mam tu na myśli ciężar baterii, ich pojemność co przedkłada się na zasięg, no i długi czas ładowania, choć tutaj najlepszy wynik produkcji seryjnej to już 15min do 80% i godzina do 100, ale to tylko technologia typu Quick charge więc baterie padną szybciej. Poza tym obecnie stosowane ogniwa starego typu np w Teslach, nie są wcale bezpiecznej
Co z tego, że ładowarka ma taką możliwość, skoro sama bateria będzie ograniczeniem, bo nie przyjmie takiego obciążenia. Marketingowe chwyty i tyle. Czas ładowania jakiejkolwiek baterii w aucie seryjnym to kilka godzin, chyba że zadowala Cię krótki zasięg auta ;)
Elektryk to wcale nie mniejsze zanieczyszczenia dla środowiska, a w takiej Polsce to wręcz gorszy truciciel od spalinówki (bazujemy w końcu na odnawialnych źródłach węglowych :P).
Także z tymi elektrykami to nie takie hop siup, żeby to bardzo popularne było.

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 19:05
autor: piotraskbw
A ja dalej twierdzę, że elektryki w dzisiejszej formie to tylko chwyt ekomarketingowy. Jakby się wszyscy mieli przesiąść na elektryki to trzeba by ponieść tak ogromne nakłady na rozbudowę sieci energetycznych że trzeba będzie tymi autami 50 lat oszczędzać środowisko aby to wyrównać.

W PL do ładowania elektryków stojących pod jednym blokiem na blokowisku potrzeba ok 2,2 MW a bloków jest więcej niż jeden :shock:
Przyjąłem 1 samochód na mieszkanie a dobrze wiemy że obecnie standardem stają się 2 auta na rodzinę, a już musowo dwa jak się ma dzieciaka.

Myślę że przyszłością motoryzacji będzie jakaś odmiana hybryd.

Re: Jaki olej?

: 2 lis 2018, o 21:04
autor: into
Dzis przyszla paczka od Tomka a tam Eurol 0w30, filtry mann i jakies dodatki Archoil ar6900 i ar6400. Umowilem sie z mechanikiem na 20 listopada. Po wymianie skrobne cos na temat. Poki co na Motulu chlodne poranki kiepsko brzmia.