Osad z wody na progach

Sebastian_M26
Posty: 1707
Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
Samochód: Superb II
Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
Aktualnie: seria 188KM/270Nm
Lokalizacja: Katowice

Re: Osad z wody na progach

Post autor: Sebastian_M26 »

Big pisze:
Gieno100 pisze:W salonie miałem nawoskowane auto
Hahha, w salonie, nowoskowane hahahha.
Nie wiem czy się coś zmieniło, ale jak ja odbierałem auto, to miły Pan zadowolony z siebie, chwalił się, że pracownicy ciężko przez 2 godziny musieli usuwać konserwację z lakieru. Niestety na pytania: dlaczego to robią, po co jest wosk na lakierze, czemu się mnie nie spytał, nie potrafił udzielić odpowiedzi, a jego wiedza o pielęgnacji kończyła się na płynie do naczyń.
Myślę więc, że producent zabezpiecza lakier jakimś trwałym woskiem syntetycznym, a w aso bezmyślnie go zmywają przed oddaniem auta.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
Sebastian_M26
Posty: 1707
Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
Samochód: Superb II
Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
Aktualnie: seria 188KM/270Nm
Lokalizacja: Katowice

Re: Osad z wody na progach

Post autor: Sebastian_M26 »

Proponuję mega obszerną lekturę:
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewforum.php?f=12" onclick="window.open(this.href);return false;

i/lub nasz forumowy wątek:
viewtopic.php?f=9&t=45" onclick="window.open(this.href);return false;
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
Big
Posty: 1592
Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
Samochód: Superb III 4x4 Facelift
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Lokalizacja: Lublin

Re: Osad z wody na progach

Post autor: Big »

Sebastian_M26 pisze:Myślę więc, że producent zabezpiecza lakier jakimś trwałym woskiem syntetycznym
Producent zabezpiecza lakier na czas transportu specjalnym woskiem - to jest fakt.
Sebastian_M26 pisze:a w aso bezmyślnie go zmywają przed oddaniem auta.
NIe robią tego bezmyślnie. To zabezpieczenie producenta to nie jest taki normalny wosk który sie poleruje. Jest to specjalna powłoka. Gdyby pracownicy ASO jej nie usuneli pewnie nie odebrałbyś nawet auta, bo stwierdziłbyś, że coś jest nie tak z lakierem, bo jest matowy i się klei ;) Tak własnie wyglada powłoka ochronna nakładana przez producenta na auto na czas transportu, którą to powłokę, przed wydaniem auta, się zmywa w ASO.
Awatar użytkownika
sjak
Posty: 2521
Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
Imię: Sławek
Lokalizacja: Ryki lubelskie
Kontakt:

Re: Osad z wody na progach

Post autor: sjak »

Gieno100 pisze:
Widać po lakierze że woda spływa po nim łatwo
Zauważ, że nowe samochody również wolniej się brudzą. Po prostu nowy lakier jest gładki, bez żadnych mikrorys i zmatowień. W czasie jazdy drobiny piasku czy nawet zwykłego kurzu rysują go i lakier traci ten stan. Dlatego łatwiej do niego przywierają wszelkie substancje (również woda). Zadaniem wosku (oprócz oczywiście ochrony) jest stworzenie warstwy, która tych rys nie posiada. Dzięki temu auto jest błyszczące i dłużej pozostaje czyste.
ODPOWIEDZ