Obniżamy nasze Superby
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Obniżamy nasze Superby
Tak ładnie i obrazowo odpisałem, przyszedł kumpel analityk, przegadaliśmy kilka nowych tematów i fpisdu zamknąłem przeglądarkę przed wysłaniem
Nosz qrde, drugi raz się nie będę produkował...
Nosz qrde, drugi raz się nie będę produkował...
- lec
- Posty: 736
- Rejestracja: 1 lis 2011, o 20:06
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2016
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Aktualnie: Tiguan II
- Lokalizacja: Poznań
Re: Obniżamy nasze Superby
ale twardosc sobie oceniszdato pisze:Lec, ale Ty mało jeździsz teraz i nie bardzo wiem, jak to przetestować. Będziesz miał jak nówki, a ja auto mam na 4-5 lat i zmieniam, w międzyczasie więcej jeżdżę niż moduję . I tu się główny problem czai:lec pisze:bedziesz w Poznaniu to przejedzies sie moim i ocenisz czy Ci pasuje ciutke twardziej ale za to bez wiekszosci dolegliwosci ktore opisales
update: doczytalem ze juz zmieniles
aktualnie TIGUAN2, 2.0 TDI DFGA 4x4 | skodaclub.pl | motohid.pl
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Ok, założyłem te FSD. Ostatnie dwa tygodnie jeździłem HR + B6 więc zdążyłem się już przyzwyczaić do twardości. Stad moje pierwsze wrażenie jest takie, że FSD są bardzo miękkie. Porównywanie ich z B6 nie ma w ogóle sensu. Nie wiem czy nie są bardziej miękkie niż to co miałem fabrycznie.
Co do jazdy to są w miarę stabilnie. Może nie da się przelecieć dziurawego zakrętu jak na bilsteinach ale bujać za bardzo nie buja. Za to tory, studzienki, większe dziury - bardzo miła odmiana po bilkach.
Ale nie nazwałbym tego amortyzatorem idealnym - idealnie byłoby gdyby trzymał tak bilstein i tak pokonywał poprzeczne nierówności asfaltu (tj. tak aby auto w ogóle nie podskakiwało) a zarazem oferował komfort fsd. Wolałbym też żeby nie uginał się tak bardzo na policjantach.
Podsumowując - przyzwoity amor dający dużo komfortu i trochę sportu. Dla osób przyzwyczajonych do typowo sportowych amorów może być na początku lekko rozczarowujący. Poćwiczę je trochę w trasie to opiszę dalsze wrażenia.
Co do jazdy to są w miarę stabilnie. Może nie da się przelecieć dziurawego zakrętu jak na bilsteinach ale bujać za bardzo nie buja. Za to tory, studzienki, większe dziury - bardzo miła odmiana po bilkach.
Ale nie nazwałbym tego amortyzatorem idealnym - idealnie byłoby gdyby trzymał tak bilstein i tak pokonywał poprzeczne nierówności asfaltu (tj. tak aby auto w ogóle nie podskakiwało) a zarazem oferował komfort fsd. Wolałbym też żeby nie uginał się tak bardzo na policjantach.
Podsumowując - przyzwoity amor dający dużo komfortu i trochę sportu. Dla osób przyzwyczajonych do typowo sportowych amorów może być na początku lekko rozczarowujący. Poćwiczę je trochę w trasie to opiszę dalsze wrażenia.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Obniżamy nasze Superby
Uprzedzałem - na równe drogiZuber pisze: Może nie da się przelecieć dziurawego zakrętu jak na bilsteinach ale bujać za bardzo nie buja.
takie rzeczy to tylko w...Zuber pisze: idealnie byłoby gdyby trzymał tak bilstein i tak pokonywał poprzeczne nierówności asfaltu (tj. tak aby auto w ogóle nie podskakiwało) a zarazem oferował komfort fsd
też o tym coś mówiłemZuber pisze:Wolałbym też żeby nie uginał się tak bardzo na policjantach.
A tak na serio - kwestia przyzwyczajenia. Te amory działają "odwrotnie" niż b6. Kucną na nierówności, ale nie dopuszczą do bujania. Na równej nawierzchni pojedziesz nie wolniej niż na b6, na nierównościach - niestety bez szans
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Coś się zyskuje, coś się traci. Skoro jadąc po dziurach miękną aby zachować komfort to siłą rzeczy auto traci na stabilności.Też mi się wydaje, że to kwestia przyzwyczajenia.sjak pisze: A tak na serio - kwestia przyzwyczajenia. Te amory działają "odwrotnie" niż b6. Kucną na nierówności, ale nie dopuszczą do bujania. Na równej nawierzchni pojedziesz nie wolniej niż na b6, na nierównościach - niestety bez szans
A co do obiecanego agrotuningu
Tak jak pisałem wcześniej, musiałem oddać springi do malowania proszkowego bo oblazła je rdza po tym jak farba zeszła wskutek obróbki cieplnej. Spieszyło mi się z tym więc powiedziałem na lakierni żeby pomalowali na taki kolor jaki mają na miejscu (co by nie czekać aż sprowadzą farbę z magazynu). I dostałem .. bordowe
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Dato i jak z tym myszkowaniem? Pomogło coś? Jak z krawężnikami?
Ja do FSD się już przyzwyczaiłem i wg mnie bardzo fajne amorki. W trasie na przyzwoitej nawierzchni się sprawdziły. Trzymanie bez zarzutu. Widać, że amory pozwalają springom na trochę większy skok na pofalowanej drodze co ma wady i zalety. Powiedziałbym, że są równie dobre jak B6 (mimo, że inne). Zależy czego się od amorków oczekuje.
Mam wrażenie, że na FSD siła tłumienia zwiększa się wraz ze wzrostem szybkości. Przy 140 tłumiły już dość mocno.
Ja do FSD się już przyzwyczaiłem i wg mnie bardzo fajne amorki. W trasie na przyzwoitej nawierzchni się sprawdziły. Trzymanie bez zarzutu. Widać, że amory pozwalają springom na trochę większy skok na pofalowanej drodze co ma wady i zalety. Powiedziałbym, że są równie dobre jak B6 (mimo, że inne). Zależy czego się od amorków oczekuje.
Mam wrażenie, że na FSD siła tłumienia zwiększa się wraz ze wzrostem szybkości. Przy 140 tłumiły już dość mocno.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Obniżamy nasze Superby
@Zuber: Z myszkowaniem, to tak jak pisałem - w sierpniu się najwcześniej okaże. Występowało od ~200 na pustym aucie, teraz jechałem do 180 na załadowanym na max + żagiel na dachu. Teraz po długiej trasie dociążonym autem wiem, że komfort daje radę - ja z dupskiem problemu nie miałem, kobitki nie narzekały, obniżyło go jak Emiliowóz po zapakowaniu, ale nic nie tarło. Pomimo żagla i załadowania przejazd "odcinkami specjalnymi" z końca autostrady CR i przez górki na Peljesaczu oceniam bardzo pozytywnie. Jest dużo pewniej i stabilniej.
Zapakowany byłem tak (na myjce jeszcze wysoko bo przed ładowaniem bagażnika):
Zapakowany byłem tak (na myjce jeszcze wysoko bo przed ładowaniem bagażnika):
- macki111
- Posty: 171
- Rejestracja: 17 cze 2010, o 19:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: Obniżamy nasze Superby
Sokołów rządzi Full profesjonal. U mnie zawszę wygląda prawie identycznie. Roleta musi byc zaciągnięta, bo inaczej nie jadę
ps. Troche offtop, ale jaki masz model boxa? bo nie widac. I jak ci się sprawował po trasie?
Ja mam w garażu (jeszcze nie rozpakowany ) Thule Motion 600.(czarny), I tak z czystej ciekawości pytam. Ponieważ za tydzień pakowanko i trzeba liznąc tematu.
ps. Troche offtop, ale jaki masz model boxa? bo nie widac. I jak ci się sprawował po trasie?
Ja mam w garażu (jeszcze nie rozpakowany ) Thule Motion 600.(czarny), I tak z czystej ciekawości pytam. Ponieważ za tydzień pakowanko i trzeba liznąc tematu.
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Obniżamy nasze Superby
Zabytkowy, interpack, już 10 lat z nim jeżdżę - brałem najdłuższy z wąskich jakie wtedy mieli, teraz już ponoć takich nie robią.
Daje radę. Jak zimą na narty jeździmy to +1-1,5l do spalania i nie za bardzo przeszkadza w jeździe. Trzeba tylko idealnie w osi ustawić, bo każde 0.5cm przekoszenia poczujesz / usłyszysz
Daje radę. Jak zimą na narty jeździmy to +1-1,5l do spalania i nie za bardzo przeszkadza w jeździe. Trzeba tylko idealnie w osi ustawić, bo każde 0.5cm przekoszenia poczujesz / usłyszysz
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 23 lut 2012, o 20:02
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.9TDI BXE (105KM)
- Aktualnie: 145KM / 330Nm
- Lokalizacja: Dublin
Re: Obniżamy nasze Superby
Mam mały problem z wyborem zawieszenia, otóż dylemat polega na tym że nie wiem czy kupić i założyć:
1. Eibach Pro Kit+Bilstein B6
Lub mogę mieć dokladnie w tej samej cenie co eibachy i bilki:
2. Nowe orginalne Skodowskie sportowe zawieszenie do S2 czyli komplet sprężyn obnizających i sportowych amorkow z tego zestawu.
Co wybrać i dlaczego?
1. Eibach Pro Kit+Bilstein B6
Lub mogę mieć dokladnie w tej samej cenie co eibachy i bilki:
2. Nowe orginalne Skodowskie sportowe zawieszenie do S2 czyli komplet sprężyn obnizających i sportowych amorkow z tego zestawu.
Co wybrać i dlaczego?
Re: Obniżamy nasze Superby
miałem zestaw pierwszy (w S1) - na równych drogach bajkach, na pofalowanym asfolcie może nieco wkurzać, ale jeśli możesz w tej samej cenie wybrać fabryczne sportowe to raczej odpuść tą opcję - mam w A6 zawieszenie s-line (obniżone o 30mm) i na szybkich zakrętach jest dużo gorzej (na wolnych i ostrych) przechyla się mocniej - (jak mi amorki padną to pewnie wymienię na B6)
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Obniżamy nasze Superby
Powtórzę się, Lec bardzo narzekał na jakość "sportowych" ori amorków, ja jeżdżę w tej chwili na ori "sportowych" sprężynach + amorki koni FSD i jest bardzo ok...
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Bo w sportowym zawieszeniu skody nie ma nic ze sportu. To w 90% jedynie zmiana wizualna. Tak więc albo b6 albo koni fsd. Zależy jak bardzo lubisz komfort. Bilki będą tłumiły mocno niezależnie od stanu drogi (nawet wtedy kiedy nie masz na to ochoty). Chociaz Sjak twierdzi, że można b6 poustawiac tak aby komfort wzrosł.
Eibachy są ok.
Kupowanie ori sportowego mija się z celem chocby dlatego, że realna rynkowa wartosc tego zestawu to 1500 zł.
Eibachy są ok.
Kupowanie ori sportowego mija się z celem chocby dlatego, że realna rynkowa wartosc tego zestawu to 1500 zł.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 23 lut 2012, o 20:02
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.9TDI BXE (105KM)
- Aktualnie: 145KM / 330Nm
- Lokalizacja: Dublin
Re: Obniżamy nasze Superby
Ok, dzieki Panowie za wasze opinie. A jaka roznica bedzie jesli do Eibachow zalozyl bym B4 Sport, czy nie beda bardziej komfortowe od B6?