Cieszyckamracik pisze:Cholewka.. jestem Kopalińskim.. szkoda, że nie wiem/rozumiem czy mam się obrazić czy cieszyć
O wszystkim i o niczym
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
Pan Mireczek napisal - on nie ocenia, ja nie oceniam, ja mam ubawwestberg pisze:Jakbym napisał "pozagłównonurtowy" to chyba dostałby Kolega niekontrolowanych spazmów.
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
- Lokalizacja: Płock/Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
Problem w tym, że rży Kolega nieco bezzasadnie. Ale to oczywiście moja opinia.LMB pisze:Pan Mireczek napisal - on nie ocenia, ja nie oceniam, ja mam ubawwestberg pisze:Jakbym napisał "pozagłównonurtowy" to chyba dostałby Kolega niekontrolowanych spazmów.
Re: O wszystkim i o niczym
Przesiąkł humorem brytyjskim... brytyjczycy śmieją się z takich rzeczy, że pała mięknie
Mi humor brytyjski kompletnie nie podchodzi... kolega mi kiedyś pokazał serial brytyjski... zapamiętałem charakterystyczną scenę - gwóźdź programu - było tak śmiesznie, że gość ustawił sobie na tapecie ogień a drugi myślał, że monitor się pali i oblał go wodą, a wszyscy w serialu mega ubaw.
Ten humor do mnie zdecydowanie nie trafia
Mi humor brytyjski kompletnie nie podchodzi... kolega mi kiedyś pokazał serial brytyjski... zapamiętałem charakterystyczną scenę - gwóźdź programu - było tak śmiesznie, że gość ustawił sobie na tapecie ogień a drugi myślał, że monitor się pali i oblał go wodą, a wszyscy w serialu mega ubaw.
Ten humor do mnie zdecydowanie nie trafia
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: O wszystkim i o niczym
Poczytajcie sobie na rozluźnienie coś na poziomie:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/isabel ... 04095.html
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/isabel ... 04095.html
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
Jak najbardziej.westberg pisze:Problem w tym, że rży Kolega nieco bezzasadnie. Ale to oczywiście moja opinia.LMB pisze:Pan Mireczek napisal - on nie ocenia, ja nie oceniam, ja mam ubawwestberg pisze:Jakbym napisał "pozagłównonurtowy" to chyba dostałby Kolega niekontrolowanych spazmów.
Bardzo lubie osoby elokwentne, oczytane, inteligentne, I dlatego np. ogladanie prof. Bralczyka czy Miodka to czysta przyjemnosc. Ich wypowiedzi sa proste, przejrzyste, w jezyku polskim, zrozumiale dla kazdego. Mnie tak zawsze uczono, I sie tego trzymam. I nie widze tego, jako jakakolwiek ignorancje, jesli kolega wyzej napisale to samo, ale uzyl slow mocno zakorzenionych I czesto uzywanych w jezyku polskim. I jak dla mnie On jest mistrzem, bo On wciagnie do rozmowy kazdego, a nie tak jak Kolega tylko osoby o odpowiednim zasobie slownictwa.
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
- Lokalizacja: Płock/Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
Nie przeczę, ale przecież nikogo nie zmuszam, żeby wchodził w polemikę z moimi tezami. Zresztą, niepotrzebnie Kolega emabluje rzekomą nieodpowiedniością swego zasobu słownictwa, bo z Kolegi wypowiedzi wynika, że zrozumiał ją prawidłowo. Czyli komunikat został sformułowany prawidłowo.LMB pisze: I jak dla mnie On jest mistrzem, bo On wciagnie do rozmowy kazdego, a nie tak jak Kolega tylko osoby o odpowiednim zasobie slownictwa.
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
Misiu kolorowy - to nie ogladaj debilnych programow... humor brytyjski jest specyficzny, patrz Latajacy cyrk Monty Python'a, ale z drugiej strony raczysz zapominac, ze hity jak "Allo, allo", "keeping up appearances", "Fawlty Towers" to swietne serial komediowe, I wiele obecnych kabaretow, seriali do piet im nie dorasta. Nie wspomne tu o kilku innych jak "Father Ted", "Red dwarf", itp. itd.szms pisze:Przesiąkł humorem brytyjskim... brytyjczycy śmieją się z takich rzeczy, że pała mięknie
Mi humor brytyjski kompletnie nie podchodzi... kolega mi kiedyś pokazał serial brytyjski... zapamiętałem charakterystyczną scenę - gwóźdź programu - było tak śmiesznie, że gość ustawił sobie na tapecie ogień a drugi myślał, że monitor się pali i oblał go wodą, a wszyscy w serialu mega ubaw.
Ten humor do mnie zdecydowanie nie trafia
A ze wspolczesnych - obejrzyj "Mrs Brown's boys", "It crowd", "Not going out" - bardzo fajnie sie to oglada. sa tez inne typu "Fly with us" czy "Little Britain" sa troszke ciezsze I wymagaja raczej odrobiny wiedzy o UK, o autorach pastizu - jak dla mnie swietne.
Takze nie skreslalbym brytyjskiego poczucia humour na podstawie czegos wycietego z kontekstu
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
Re: O wszystkim i o niczym
Kabarety owszem, ale seriale są moim zdaniem mega słabe... i tak do mnie nie przemawiają, Misiu... same Misie na tym forum
Każdy ma jakieś swoje poczucie humoru i dobrze, że jest wybór - każdy ogląda co chce
Każdy ma jakieś swoje poczucie humoru i dobrze, że jest wybór - każdy ogląda co chce
- Michu
- Posty: 387
- Rejestracja: 29 wrz 2014, o 21:14
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: WLKP/NRW
Re: O wszystkim i o niczym
Kolega LMB skarcil werbalnie kolegę westbama (pisowni zamierzona - nie chce mi się paluchem przesuwać i sprawdzać) za używanie makaronizmow, sam pisząc "przyznawane granty". Chyba że to jakaś nowomowa juz uznana za polskie słowo (które oczywiscie jest mi znane).
Dobra, idę trochę popracować.
Dobra, idę trochę popracować.
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
Szkoda jednak, ze za wiedza Kolegi nie stoi umiejetnosc czytania ze zrozumieniem, bo niestety moj przekaz trafil jak kula w plot. Ale luzik. Ci co mieli zrozumiec, zrozumieli, a ja podobnie jak Kolega nie mam zamiaru desperowac, ze ktos nie zrozumial mojego apokryfuwestberg pisze:Nie przeczę, ale przecież nikogo nie zmuszam, żeby wchodził w polemikę z moimi tezami. Zresztą, niepotrzebnie Kolega emabluje rzekomą nieodpowiedniością swego zasobu słownictwa, bo z Kolegi wypowiedzi wynika, że zrozumiał ją prawidłowo. Czyli komunikat został sformułowany prawidłowo.LMB pisze: I jak dla mnie On jest mistrzem, bo On wciagnie do rozmowy kazdego, a nie tak jak Kolega tylko osoby o odpowiednim zasobie slownictwa.
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
slabooooT1000 pisze:Kolega LMB skarcil werbalnie kolegę westbama (pisowni zamierzona - nie chce mi się paluchem przesuwać i sprawdzać) za używanie makaronizmow, sam pisząc "przyznawane granty". Chyba że to jakaś nowomowa juz uznana za polskie słowo (które oczywiscie jest mi znane).
Dobra, idę trochę popracować.
Juz bys sie lepiej podparl tekstem z mojej stopki, przynajmniej mialoby to jakikolwiek sens
Ostatnio zmieniony 14 sty 2015, o 11:48 przez LMB, łącznie zmieniany 1 raz.
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
-
- Posty: 1365
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 16:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Lukasz
- Lokalizacja: Anglia, NW
Re: O wszystkim i o niczym
Zartujesz - po pijaku dysputowac- ja co najwyzej moge pogadacnitrox3 pisze:Widzę, że spot potrzebny od zaraz...
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."
Powered by George Best
Powered by George Best
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
- Lokalizacja: Płock/Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
Nie chcę być zanadto natarczywy, ale proszę mi wyjaśnić, co jest śmiesznego w powyższej wypowiedzi, że została ona nacechowana emotikonem*? I w jakim znaczeniu użył Kolega słowa "apokryf", gdyż znajduję je jako mimo wszystko nieco nieadekwatne kontekstowo.LMB pisze:
Szkoda jednak, ze za wiedza Kolegi nie stoi umiejetnosc czytania ze zrozumieniem, bo niestety moj przekaz trafil jak kula w plot. Ale luzik. Ci co mieli zrozumiec, zrozumieli, a ja podobnie jak Kolega nie mam zamiaru desperowac, ze ktos nie zrozumial mojego apokryfu
*PS. Z góry przepraszam polonistów oraz co wrażliwszych użytkowników języka polskiego za bezceremonialne użycie słowa obcobrzmiącego. Mam nadzieję, że zasób językowy umożliwia adresatom właściwe odkodowanie słowa "emotikon". Koryfeuszy językowych uprzejmie upraszam o wskazanie synonimu słowa "emotikon" w języku polskim, tak abym nie kalał i był dobrze zrozumiany w przyszłości.