Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Pytam bo pewnie w śród nas są "zboczeńcy - pedanci" samochodów
Zastanawiam się czy warto przeprowadzić jakiś zabieg na nowe auto w celu wydłużenia blasku lakieru oraz podniesienia jego odporności na zarysowania bo czytałem ze w SII lakiery sa miękkie.
Czytałem o Quartz – ceramiczna kwarcowa ochrona lakieru samochodowego, o Diamentowej ochronie etc. Na fotkach wygląda to ładnie. Ale wiadomo. reklama dźwignią handlu. Zastanawiam się czy po kilku myciach na myjce jest już po zawodach i szkoda wywalać na to kasy. Jak bym miał gwarancję, że wytrzyma to kilka lat jak piszą to może by było warto.
Jakieś doświadczenia w temacie ?
Zastanawiam się czy warto przeprowadzić jakiś zabieg na nowe auto w celu wydłużenia blasku lakieru oraz podniesienia jego odporności na zarysowania bo czytałem ze w SII lakiery sa miękkie.
Czytałem o Quartz – ceramiczna kwarcowa ochrona lakieru samochodowego, o Diamentowej ochronie etc. Na fotkach wygląda to ładnie. Ale wiadomo. reklama dźwignią handlu. Zastanawiam się czy po kilku myciach na myjce jest już po zawodach i szkoda wywalać na to kasy. Jak bym miał gwarancję, że wytrzyma to kilka lat jak piszą to może by było warto.
Jakieś doświadczenia w temacie ?
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Odp: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Z doswiadczenia mogę powiedzieć, że trwałość tych rozwiązań to 6 - 9 miesięcy. Tak na prawdę chyba nie ma nic lepszego od przyzwoitego wosku (najlepiej biała Carnauba) stosowanego co ok 2 miesiące
Wysyłane za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane za pomocą Tapatalk 2
-
- Posty: 541
- Rejestracja: 4 cze 2010, o 13:48
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: Artur
- Lokalizacja: WND
- Kontakt:
Re: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
neck, jest trochę kolegów znających sie na tych sprawach,
polecam temat
viewtopic.php?f=9&t=45&hilit=o+nasze+limuzyny" onclick="window.open(this.href);return false;
polecam temat
viewtopic.php?f=9&t=45&hilit=o+nasze+limuzyny" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Wosk Carnauba jest delikatnym woskiem. najlepiej chronią woski syntetyczne np: Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax, Collinite no. 476 Super Doublecoat Auto Wax.
Do tego org. chlapacze na wszystkie koła i folia w newralgiczne miejsca.
Do tego org. chlapacze na wszystkie koła i folia w newralgiczne miejsca.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- grzela07
- Posty: 206
- Rejestracja: 28 sty 2011, o 23:22
- Samochód: Superb III 4x4 Facelift
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 190 KM/400 Nm
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Łódź
Re: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Quartz nałożył teraz gachul na auto - wygląda rewelacyjnie, woda też nie zostaje - natychmiast spływa. Podobno do każdego mycia trzeba dodawać jakiś preparat - wówczas powłoka quartz wystarcza na 1 rok.
Więcej informacji na ten temat ma z pewnością gachul
Więcej informacji na ten temat ma z pewnością gachul
najpierw 126p, potem Felicja 1,6 MPI, Octavia I TOUR+ 1,9 TDI, potem Superb II Combi PLATINUM 2,0 TDI 4x4, teraz Superb III L&K 2.0 TDI 4x4 DSG.
- gachul
- Posty: 3888
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: CS rullez :P
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Limanowa/Łódź
- Kontakt:
Re: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
fajna sprawa ale na ciemnym samochodzie wcześniej trzeba zrobić korekte żeby rysy nie wyłaziły. Niestety jak ma sie odpryski to strasznie sie uwydatniają. Ogólnie jestem bardzo zadowolony , obleciałem teraz ponad 2 tys km w różnej pogodzie, od deszczu po słońce i samochód wygląda na lekko zabrudzony. Fajną sprawa jest tez tzw. niewidzialna wycieraczka na szyby... to że woda kropelkuje i fajnie spływa to jedno ale extra jest fakt że jak zabrudzi wam sie szyba od much to spokojnie wycieraczka + spryskiwacz daje rade i nie trzeba szorować na stacji.
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
-
- Posty: 1592
- Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
- Samochód: Superb III 4x4 Facelift
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Neck99, proponuję zrobić detailing auta w salonie tuz przed jego odbiorem (miny sprzedawców bezcenne ). Co do powłoki. Ja bym pozostał przy tradycyjnym wosku - do czarnego lakieru polecam Zymola Carbon. Świetna trwałość, piękna głębia koloru i piękne wyciągnięcie tzw. wet look. Pod ten wosk połóż Zymola HD Cleranse jako pre wax. Oczywiście wcześniej umyj auto i doczyść lakier glinką. Polecam również zabepzieczyć felgi aluminiowe. Tu mogę polecić kosmetyki Swisswax - Cleaner Fluid jako pre-wax i wosk autobahn który jest dedykowany specjalnie do felg - efekt dłuuuuugi i rewelacyjny.
Sebastiam M26, Collonite 476 jest hybrydą, a nie sealetem. Zresztą nie jestem jego zbytnim fanem. Masz rację, że sealenty są teoretycznie bardziej wytrzymałe niz woski naturalne. Jednak na lato lepiej zastosować wosk naturalny gdyż po pierwsze lepszy będzie połysk, po drugie lepiej wyciągnie on efekt mokrego lakieru, a po trzecie dobrej klasy woski naturalne wcale nie są mniej wytrzymałe niz sealenty - u mnie Zymol Carbon był na lakierze od listopada do marca, czyli cały okres zimy
Sebastiam M26, Collonite 476 jest hybrydą, a nie sealetem. Zresztą nie jestem jego zbytnim fanem. Masz rację, że sealenty są teoretycznie bardziej wytrzymałe niz woski naturalne. Jednak na lato lepiej zastosować wosk naturalny gdyż po pierwsze lepszy będzie połysk, po drugie lepiej wyciągnie on efekt mokrego lakieru, a po trzecie dobrej klasy woski naturalne wcale nie są mniej wytrzymałe niz sealenty - u mnie Zymol Carbon był na lakierze od listopada do marca, czyli cały okres zimy
- Krzysiek
- Posty: 496
- Rejestracja: 8 maja 2010, o 12:10
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 199,8 KM i 407,1 Nm
- Imię: jak w nicku
- Lokalizacja: Warszawa w tygodniu, weekendy Olsztyn
- Kontakt:
Re: Quartz – czy cos innego na salonowe auto ?
Ja mam zrobiony Quartz i jestem zadowolony. Jak będziesz chciał robić daj znać a mam namiary na chłopków którzy zrobią to po godzinach za przyzwoite pieniądze no chyba że chcesz papier.
http://www.slo.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false;