O wszystkim i o niczym

[Camillinhio]

Poznali się na nim. Swoją drogą niezły mod

[kamracik]

Zajefajna ta julka:

http://f80.bimmerpost.com/forums/showth ... ?t=1143299

Szkoda tylko, że z konceptu nie wiele zostało (nie powinno to dziwić, ale szkoda):

[whity]

Fajne fele:)

[wlodi79]

stylistycznie zbliżona do maserati quatroporte. swoją drogą jeździłem alfą. to są naprawdę fajne samochody

[pab567]

Potwierdzam... Zresztą fajnie nam się o tych Alfach gadało ostatnio.

[Teofano]

Jak dla mnie wizualnie jest trochę za mało finezyjna Alfy się zawsze wyróżniały z tłumu (Brera moja miłość ) a ta taka jakaś... za podobna?

[szms]

dla nieobecnych na fejsie... ciekawe zdjęcie z Sopotu

[noso]

Zawsze jakiś gej się znajdzie

[Konik]

"„Dziennik Gazeta Prawna”: Wątpliwości będą rozstrzygane na korzyść nie tylko podatników

W przypadku różnych wyników wykładni przepisów prawa podatkowego organ podatkowy będzie przyjmował wykładnię korzystną dla strony postępowania – zapis tej treści został włączony jako poprawka do rządowego projektu nowelizacji ordynacji podatkowej. Poprawkę zaproponowali posłowie z sejmowej podkomisji do monitorowania systemu podatkowego. Warto jednak wczytać się w słowa. „Posłowie zastanawiali się, czy zasada będzie faktycznie skierowana do podatników. W nowej propozycji jest mowa o rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść strony postępowania, a nie podatnika. Jak wytłumaczył Włodzimierz Gurba, zastępca dyrektora departamentu polityki podatkowej w MF, zgodnie z art. 133 ordynacji stroną w postępowaniu jest podatnik, płatnik, inkasent lub ich następca prawny, a także osoba trzecia” – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Gdyby zapis wymieniał tylko podatnika, przepis mógłby być uznany za niekonstytucyjny.

Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku.

Dziennik Gazeta Prawna str. B1"

[Konik]

Kolejne odgrzewanie kotletów, czy 1 kwietnia? Niby nie 1 kwietnia, a jednak...

"Żuk będzie znów produkowany. I to jaki!"



http://m.auto-swiat.pl/wiadomosci,9nzehk

[whity]

Przód masakra.a od lusterek t5
W zasadzie to kopia t5 poza grillem i świateł z okularnika

[szms]

No i bardzo dobrze, będzie to samo, w polskim opakowaniu i dużo tańsze. Jako typowy orak do roboty może się sprzedawać.

Fakt, no design spierdol...ili na maksa, ale miało być nawiązanie do żuka to jest.

[Konik]

Przeczytajcie, potem się wypowiadajcie.

[whity]

Ja wolę fotki niż czytanie

[szms]

Skąd więc wziął się pomysł na taki artykuł, tyle tygodni po 1 kwietnia? Po kilkudniowej przerwie media obiegła informacja o nowym polskim aucie. Niestety, znów nie dowiedzieliśmy się, jak miałaby wyglądać produkcja, ile miałoby kosztować auto, szczerze powiedziawszy niczego się nie dowiedzieliśmy. Za to trochę się zdenerwowaliśmy i odreagowaliśmy w ten sposób.