Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Awatar użytkownika
Misiek Fisiek
Posty: 9426
Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 1000.500.100.900
Lokalizacja: Warwsiowa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Misiek Fisiek »

Sądzę, że jest tak jak pisze Big. Za słabo wyglinkowałes i wosk nie związał się jak należy z lakierem.
Obrazek

♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Arci9
Posty: 541
Rejestracja: 4 cze 2010, o 13:48
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Imię: Artur
Lokalizacja: WND
Kontakt:

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Arci9 »

to jak poznać kiedy dobrze jest wyglinkowane? są jakieś oznaki bardziej czytelne dla laika?
gospodarstwo agroturystyczne

http://kasztelania.cba.pl/
Awatar użytkownika
neck99
Posty: 1442
Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
Samochód: Superb II combi
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: neck99 »

jest tak gładko, że nie czujesz oporu. Glinka gładko sunie bez uzycia siły.
Superb Kombi 2.0 TDI 170KM CR My2012 (Platinium+) Brąz magnetic - Z D J Ę C I A

Obrazek
Big
Posty: 1592
Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
Samochód: Superb III 4x4 Facelift
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Lokalizacja: Lublin

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Big »

Jest dokładnie tak jak pisze Neck99. Faza przygotowania jest baaaaardzo ważna. Jeśli jest zrobiona niedokładnie będzie właśnie taki efekt jak u ciebie.
Arci9
Posty: 541
Rejestracja: 4 cze 2010, o 13:48
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Imię: Artur
Lokalizacja: WND
Kontakt:

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Arci9 »

ok, ale glinkujecie na sucho?czy stosujecie płyn i wtedy sunie gładko?
gospodarstwo agroturystyczne

http://kasztelania.cba.pl/
Awatar użytkownika
Misiek Fisiek
Posty: 9426
Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 1000.500.100.900
Lokalizacja: Warwsiowa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Misiek Fisiek »

Arci zawsze glinkuje sie na mokro.
Obrazek

♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Big
Posty: 1592
Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
Samochód: Superb III 4x4 Facelift
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Lokalizacja: Lublin

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Big »

Arci9, a jesteś w stanie glinkowac na sucho ???!! Przecież na sucho nawet nie przesuniesz glinki po lakierze, bo ta się do niego ... przyklei !! To jak ty glinkowałeś to swoje auto ??! Żeby glinka chciała się przesuwać po lakierze ten musi być zwilżony libryfinaktem. W niektórych przypadkach musi to być np. quick detailer, a w innych może to być zwykła woda z odrobiną szamponu samochodowego.
Awatar użytkownika
Misiek Fisiek
Posty: 9426
Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 1000.500.100.900
Lokalizacja: Warwsiowa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Misiek Fisiek »

Myślę, że Arci pyta o to w związku z waszą odpowiedzią na pytanie jak sprawdzić czy jest już dobrze wyglinkowany. Jeśli na mokro przejedziemy glinką to oporu nie będzie nawet na brudnym lakierze więc to żadna weryfikacja.

Osobiście ja robię tak, że po glinkowaniu myję i przesuwam czystą suchą ręką po lakierze. Tam, gdzie czuję coś pod skórą poprawiam.
Obrazek

♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Awatar użytkownika
Otzi
Posty: 38
Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:32
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Aktualnie: 151KM
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Warszawa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Otzi »

A jak ma się sprawa z zabezpieczeniem lakieru na nowym samochodzie. Wystarczy porządnie umyć i nawoskować, czy muszę się zaopatrzyć w np. Paint Restoration Kit i glinkować?
Awatar użytkownika
Misiek Fisiek
Posty: 9426
Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 1000.500.100.900
Lokalizacja: Warwsiowa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Misiek Fisiek »

Całkiem nowym czy już jeżdżonym? Bo jak całkiem nowy to najlepiej nałożyć cquartz jak u necka. Co do glinkowania to są różne szkoły - w zakładach car-spa niektórzy glinkują fabrycznie nowe auta i też coś wyczyszczą. Paint restoration kit do nowego auta się nie przyda.
Obrazek

♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Awatar użytkownika
Otzi
Posty: 38
Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:32
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Aktualnie: 151KM
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Warszawa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Otzi »

Chodzi o zupełnie nowy. W sierpniu odbieram Skodę i chciałbym jakoś zabezpieczyć lakier przed zimą żeby na wiosnę było mniej roboty.
Awatar użytkownika
neck99
Posty: 1442
Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
Samochód: Superb II combi
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: neck99 »

proponuje cquartz o którym wspomniał Zuber. Zerknij na moje foty
Superb Kombi 2.0 TDI 170KM CR My2012 (Platinium+) Brąz magnetic - Z D J Ę C I A

Obrazek
Awatar użytkownika
Otzi
Posty: 38
Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:32
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Aktualnie: 151KM
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Warszawa

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Otzi »

Oglądałem ale przyznam, że cena trochę zaporowa. Poza tym samochód będzie w jakiejś tam części oklejony więc nie wiem jak to się będzie miało do późniejszej konserwacji powłoki kwarcowej.
Awatar użytkownika
neck99
Posty: 1442
Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
Samochód: Superb II combi
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: neck99 »

Mozesz samemu to zrobic preparat ok 250zl. Taniej to tylko glinkowanie + dobry wosk. Na miesiac dwa bedzie ok. Cena zblizona za komplet bedzie
Superb Kombi 2.0 TDI 170KM CR My2012 (Platinium+) Brąz magnetic - Z D J Ę C I A

Obrazek
Arci9
Posty: 541
Rejestracja: 4 cze 2010, o 13:48
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Imię: Artur
Lokalizacja: WND
Kontakt:

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

Post autor: Arci9 »

Big pisze:Arci9, a jesteś w stanie glinkowac na sucho ???!! Przecież na sucho nawet nie przesuniesz glinki po lakierze, bo ta się do niego ... przyklei !! To jak ty glinkowałeś to swoje auto ??! Żeby glinka chciała się przesuwać po lakierze ten musi być zwilżony libryfinaktem. W niektórych przypadkach musi to być np. quick detailer, a w innych może to być zwykła woda z odrobiną szamponu samochodowego.

Zuber rozszyfrował moje pytanie :)
Zuber pisze:Myślę, że Arci pyta o to w związku z waszą odpowiedzią na pytanie jak sprawdzić czy jest już dobrze wyglinkowany. Jeśli na mokro przejedziemy glinką to oporu nie będzie nawet na brudnym lakierze więc to żadna weryfikacja.
gospodarstwo agroturystyczne

http://kasztelania.cba.pl/
ODPOWIEDZ