Ori alu na zimę ..
Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Ori alu na zimę ..
Niedawno kolega forumowicz reklamował alusa bo mu jakieś skaza wyszła. Natchnęło mnie to do zadania wam pytania :
Czy w związku z tym, że mam 4 lata gwarancji warto kupować nowy komplet asusów tylko na zimę ?
Czytałem kilka mądrych artykułów z których wynika że standardowo malowane (nie polerowane) alusy sa nawet lepsze na zimę niż stalówki. Dodatkowo nic się im nie stanie przez okres zimowy. Że podejście alu lato stal zima jest jakieś z palca wyssane.
Zawsze miałem alu na lato stal na zimę. W związku z tym, że czeka mnie kupno gum które do najtańszych nie należą bo porządne to koszt ~3000 + dodatkowe alu za ok ~2000 ma sens ?
Może się ktoś wypowie kto jeździ na alu w zimie czy są jakieś uszkodzenia ? Bo to ze wyjdą jakieś skazy pęcherze lub coś zawsze moge zareklamować i dostać nową felgę po to brałem dodatkową gwarancję.
Czy w związku z tym, że mam 4 lata gwarancji warto kupować nowy komplet asusów tylko na zimę ?
Czytałem kilka mądrych artykułów z których wynika że standardowo malowane (nie polerowane) alusy sa nawet lepsze na zimę niż stalówki. Dodatkowo nic się im nie stanie przez okres zimowy. Że podejście alu lato stal zima jest jakieś z palca wyssane.
Zawsze miałem alu na lato stal na zimę. W związku z tym, że czeka mnie kupno gum które do najtańszych nie należą bo porządne to koszt ~3000 + dodatkowe alu za ok ~2000 ma sens ?
Może się ktoś wypowie kto jeździ na alu w zimie czy są jakieś uszkodzenia ? Bo to ze wyjdą jakieś skazy pęcherze lub coś zawsze moge zareklamować i dostać nową felgę po to brałem dodatkową gwarancję.
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ori alu na zimę ..
Neck, nie jeździłem póki co bo miałem wynalazek pn "strukturalne". Kilku znajomych jeździ na alu w zimie i nikt na problemy nie narzekał. IMHO podejście "stal na zimę" bierze się ze starego "rozwalę w dziurze, której nie będę widział" oraz z kasy po prostu.
Ja rozumiem, że pytasz też, czy kupować drugi komplet alu (koszty) czy robić przekładki ? Znów moim zdaniem przy 17" możesz się zastanawiać nad szerokością gumy i zanalizować sobie "męczenie" kapcia przy przekładkach. Ja przy 18 lato wziąłem 17 na zimę z racji dziur i deczko wyższego profilu. Szerokość zostanie ta sama. Długo zastanawiałem się, czy nie 16 i węższe, uznałem, że nie - "zima" w moim wykonaniu to 85% jazdy w warunkach zbliżonych do wiosna / jesień (tylko zimniej), a sporadycznie w kopnym śniegu szerokości boję się wyłącznie w kontekście brei pośniegowej.
Musisz sam rozważyć drugi komplet kół vs tylko drugi komplet gum. Mojej małżonce przy jej niskich przebiegach fabryczną oponę XL zmieniłem po 6 latach i tylko z przezorności - jeszcze poszła od gumiarza do innego autka. U mnie kapcie 2 sezony max i są zjedzone. Każda przekładka męczy gumę.
Może Emiliopiastów się wypowie w temacie na pewno wie więcej tylko jak widać nie lubi się zbytnio rozwodzić
Ja rozumiem, że pytasz też, czy kupować drugi komplet alu (koszty) czy robić przekładki ? Znów moim zdaniem przy 17" możesz się zastanawiać nad szerokością gumy i zanalizować sobie "męczenie" kapcia przy przekładkach. Ja przy 18 lato wziąłem 17 na zimę z racji dziur i deczko wyższego profilu. Szerokość zostanie ta sama. Długo zastanawiałem się, czy nie 16 i węższe, uznałem, że nie - "zima" w moim wykonaniu to 85% jazdy w warunkach zbliżonych do wiosna / jesień (tylko zimniej), a sporadycznie w kopnym śniegu szerokości boję się wyłącznie w kontekście brei pośniegowej.
Musisz sam rozważyć drugi komplet kół vs tylko drugi komplet gum. Mojej małżonce przy jej niskich przebiegach fabryczną oponę XL zmieniłem po 6 latach i tylko z przezorności - jeszcze poszła od gumiarza do innego autka. U mnie kapcie 2 sezony max i są zjedzone. Każda przekładka męczy gumę.
Może Emiliopiastów się wypowie w temacie na pewno wie więcej tylko jak widać nie lubi się zbytnio rozwodzić
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 29 mar 2012, o 08:09
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 175
- Imię: EMIL
- Lokalizacja: PIASTÓW
- Kontakt:
Re: Ori alu na zimę ..
ja polecam całe koła 16" bądz 17" oczywiście ori ze względu na jakość DATO co do montaż i demontażu opona się nie zużywa i nie niszczy oczywiście jeżeli montaż jest prawidłowo wykonany
EMILIO SUPERB KOMBI PLATINIUM 2,0 TDI DSG
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Re: Ori alu na zimę ..
EMILIOPIASTÓW pewnie masz doczynienia z felgami po zimach. Nie matowieją nie widać na nich zmimy ? Po dobrym umyciu wyglądają jak z przed zimy ? Czy np 3-4 zimy nie spowodują ze będą się mniej błyszczeć etc ?
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 29 mar 2012, o 08:09
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 175
- Imię: EMIL
- Lokalizacja: PIASTÓW
- Kontakt:
Re: Ori alu na zimę ..
jak chcecie mam super środek do mycia felg osobiście testowałem około 150-170 produktów i mam jednego kozaka i nadodatek jest tani 1kg19zł jesli o felgi się dba tzn. na bierząco się myje to spokojnie i 6 lat pochodzą
EMILIO SUPERB KOMBI PLATINIUM 2,0 TDI DSG
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Re: Ori alu na zimę ..
Daj namiar na kozaka
Chyba jednak weżę opcje na nowe Opony i Felgi w 16-stce:
4x Michelin Alpin A4 94 H XL
4x OZ MICHELANGELO 10
Chyba jednak weżę opcje na nowe Opony i Felgi w 16-stce:
4x Michelin Alpin A4 94 H XL
4x OZ MICHELANGELO 10
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Ori alu na zimę ..
Neck, ja nigdy nie jezdziłem na stalowkach i nie zauważyłem większego zużycia alu w zimie. W tę zimę miałem polerowane i wyglądają idealnie. Jedyną szkodę wyrządziłem feldze sam jak upadła mi frontem na betonową podłogę. Jedne felgi jezdziły 10 lat w zimę i w lato i oddalismy je do malowania bo farba zlazła na brzegu od kleju. Wrociły jak nowe. Tak więc nie przejmuj się na zapas.
A jak się obawiasz to nałoż jakis wosk.
A jak się obawiasz to nałoż jakis wosk.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Re: Ori alu na zimę ..
hmm...
No to mi zabiłeś klina
Mam dylemat : Czy same oponki 17 ~2700 czy Felgi 16 + oponki 16 w/w zestaw za ~3500
No to mi zabiłeś klina
Mam dylemat : Czy same oponki 17 ~2700 czy Felgi 16 + oponki 16 w/w zestaw za ~3500
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Ori alu na zimę ..
Szkoda kasy na felgi 16tki. Ja żałuję, że wydałem kasę na zimowe fele 17+opony. Kupiłbym same opony 18 i byłoby ok. Jesli jeżdżąc na bilsteinach i 18 nie rozwaliłem felg ani opon to tym bardziej ty nie zniszczysz na 17 w zimę. Zresztą Grzesiek tak kupił i jest zadowolony.
Po za tym s2 na 16 wygląda fatalnie. I po co Ci wtedy ten cquartz?
Emilio ma rację - prawidłowo przekładana opona nie zniszczy się od przekładania.
Po za tym s2 na 16 wygląda fatalnie. I po co Ci wtedy ten cquartz?
Emilio ma rację - prawidłowo przekładana opona nie zniszczy się od przekładania.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Re: Ori alu na zimę ..
Pierwsza z brzegu SII na 16stkach z allegrosza. Nie wygląda aż tak zle ..
Kolego mącisz mi w głowie oj mącisz - ale to dobrze
Juz byłem naszykowany na 16 + felgi teraz jestem po środku.
Kolego mącisz mi w głowie oj mącisz - ale to dobrze
Juz byłem naszykowany na 16 + felgi teraz jestem po środku.
Re: Ori alu na zimę ..
Trochę wrócę do poprzednich wpisów, racja - stalówki na zimę niczym się nie różnią, jeżeli chodzi o eksploatację. Jedyny fakt to taki, że stalówki są twardsze i zależy kto, gdzie i jak jeździ. Czyli spór leży tam, gdzie każdy po swojemu użytkuje. Jeden zapindala po dziurach i mówi, że kiepskie, drugi dostojnie jedzie i mówi, że komfortowo i zwiewnie. Ilu ludziów tyle opinii.
A co do ceny... to nie wiem czy taka wielka różnica... ja za stalówki 16" płaciłem (z kołpakami rzecz jasna) originalnymi jakieś 1400 zł, więc dużo taniej nie jest...
P.S.
Niestety na 16" traci urok... porównaj z 17"kami, 18"stkami Ładny kolor SII
A co do ceny... to nie wiem czy taka wielka różnica... ja za stalówki 16" płaciłem (z kołpakami rzecz jasna) originalnymi jakieś 1400 zł, więc dużo taniej nie jest...
P.S.
Niestety na 16" traci urok... porównaj z 17"kami, 18"stkami Ładny kolor SII
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Ori alu na zimę ..
Najlepiej jesli wypowiedzą się w temacie osoby, ktore jeżdżą w zimie na 17 i powiedzą czy miały jakies problemy. Będziesz miał jakis przegląd.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ori alu na zimę ..
Jak Emilio mówi, że się nie męczy to pewnie wie co mówi. Zuber też gada do rzeczy. OZ dobra firma, ale na pewno słabsze niż ori. Masz mieć drożej nie ori 16 to bierz same opony 17, albo koła z ładnymi kołpakami Oszczędności wydasz na alkohol dla kolegów na spocie
Szkoda kasy na alu 16, będziesz sie męczył od samego patrzenia. Michałki świetna opcja, każdy mi to potwierdza.
O ! Następny się tak samo dopisał
Szkoda kasy na alu 16, będziesz sie męczył od samego patrzenia. Michałki świetna opcja, każdy mi to potwierdza.
O ! Następny się tak samo dopisał
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 18 lis 2010, o 14:21
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: VW Phaeton, VolvoV70
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ori alu na zimę ..
Ja z racji dziur w Łodzi jeżdżę na 16-tkach aluminiowych w zimie, fele ładne to i nie razi rozmiar, na pewno bardziej komfortowo niż na 17' i na razie nie zmieniam. Dwa sezony temu w zimie kupowałem 3 (!!!) opony 17' z powodu dziur i to niezbyt tanie Nokiany, po przejściu na 16' jakoś mi się teraz udaje przeżyć zimę. Tak więc wolę spokój i troszkę większy komfort niż wydawanie kasy na nowe opony. Fakt, trochę teraz w Łodzi połatali i nie jeździ się tak tragicznie jak przed 2 laty, ale ja pozostanę przy 16' w zimie.
- neck99
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 kwie 2012, o 10:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Re: Ori alu na zimę ..
Info od mojego oponiarza potwierdza wasze wypowiedzi :
Piec lat to szmat czasu. Pewnie jak się ją po tym czasie odświeży to będzie jak nowa. Jak wypomniał Zuber
Myślę ze dobrze nawoskuje felgi i będę starał się je myć często. Auta nie bo różnica temperatur zrobi więcej złego niż dobrego na lakierze auta. Ale same felgi 1/2 razy w tygodniu "przelecę" karcherem.
Jeszcze się z tym prześpię ale na 99% wskoczą same oponki 225/45R17 Michelin Alpin A4 94 V - mam ciekawa na nie cenę 2720zł za komplecik. Biorąc pod uwagę ze za przekładki nic nie płace "dożywotnie" będzie to najlepsza chyba opcja.
Kod: Zaznacz cały
Zawsze jak felga jest używana zimą to ma to odbicie na jakości lakieru. Ale nie przez jedną zimę czy trzy. Tak z doświadczenia mogę powiedzieć że dopiero po około pięciu latach zaczyna być widać różnicę ale aby ją dostrzec musiałbyś postawić nową i tę po kilku zimach koło siebie.
Myślę ze dobrze nawoskuje felgi i będę starał się je myć często. Auta nie bo różnica temperatur zrobi więcej złego niż dobrego na lakierze auta. Ale same felgi 1/2 razy w tygodniu "przelecę" karcherem.
Jeszcze się z tym prześpię ale na 99% wskoczą same oponki 225/45R17 Michelin Alpin A4 94 V - mam ciekawa na nie cenę 2720zł za komplecik. Biorąc pod uwagę ze za przekładki nic nie płace "dożywotnie" będzie to najlepsza chyba opcja.