się pochwale - lancia delta integrale :)

[gsh]

Banan z twarzy mi nie schodzi, bo właśnie odbierałem to cacko Od razu zaznaczam że nie jestem właścicielem tylko dobry kumpel ale z uwagi na jego nieobecność odbierałem to autko. Prawdziwy killer, po odpaleniu dźwięk poezja, komfortu zero absolutne ale tutaj nie o to chodzi a o moc i dobry fun !

[dato]

Dacia ? Nie, Lancia... Uff...
Ładne, ładne - nie zawiń się gdzieś

[Arek]

(...) po odpaleniu dźwięk poezja, komfortu zero absolutne ale tutaj nie o to chodzi a o moc i dobry fun !

To prawie jak w trabancie! Dźwięk poezja (socrealistyczna) zero komfortu, moc plastiku i dobry fun

Ale wózek fajny. To już historia motoryzacji, eh!

[gsh]

Buda historyczna ale silnik to już inna bajka

[sjak]

A mi się na wspominki wzięło, widząc te zdjęcia. Ech, dobrze, że Martell w barku

[Zaj007]

<-z zawiści
Nic innego nie pozostaje jak pogratulować. To kapitalny samochód.
Spadkobierca legendarnego silniku Lamprediego.
Poza tym Delta to moja miłość życia.

[gsh]

Po dzisiejszej przejażdżce stan bliski błogiemu
Po prostu miód - zabawa i frajda w czystej postaci, nie lepszej zabawki dla dużych chłopców

W tej wersji wyprodukowano 100szt, podobno w PL są tylko 3. Zachowany w stanie rewelacyjnym, silnik robiony od podstaw, czeka go jeszcze regulacja i parę pierdół, ale już w tej chwili pracuje genialnie, przyśpieszenie wgniata ( waga auta to 890kg ), do tego ten dźwięk, strzały i syk z turbo i zapach benzyny, nie ma nic lepszego.

[Piterko]

szef ma taka jakas tez limitowana ( oznacza sie jakos tam gwiazdkami? czy sie myle ) 2.0 turbo 250KM? Mialem przyjemnosc ta furke "przestawic" z miejsca na miejsce i nie zalowalem sobie przejazdzki. Zapierdala to to niemilosiernie przy tej masie