Przeklejam wypowiedzi moje i Konika z innego wątku:
Misiek Fisiek pisze: Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłby spływ kajakowy. Byłem na kilku i to zawsze jest wesoła impreza.
Spotykamy się w piątek, trochę wypijemy a potem w sobotę z rana uderzamy na kajaki. Do kajaków mieści się dużo browara, trzeba tylko uważać żeby się nie wyj..ać bo potem trzeba je wyławiać z dna Na wyluzowaną sobotę z lekkim zanietrzeźwieniem i odrobiną atrakcji jak trzeba mijać przeszkody (a może nawet ktoś się wywali) spływ jest idealny.
Piękny i łatwy jest spływ po Krutyni na mazurach:
Przy czym jest to północno-wschodni kierunek i wielu osobom będzie daleko:
https://www.google.pl/maps/place/Krutyn ... 21.4302197
Trudniejszy, ale równie fajny jest spływ po Korytnicy, ale też świetna zabawa (może nawet lepsza bo częściej się zalicza wywrotki )
To z kolei jest kierunek północno-zachodni
https://www.google.pl/maps/place/Drawno ... 15.7768537
Koszt takiego spływu to jakieś 60 zł od kajaka (2 osoby) więc chyba nikogo za bardzo nie szarpnie po kieszeni.
Kto byłby zainteresowany? A może jakieś inne miejscówki na spływ albo inne atrakcje?
Konik pisze:Spływ kajakowy - jestem na TAK. Można zrobić we wrześniu. Są też rzeki bliżej środka Polski. Np. Warta w okolicach Konina - szeroko, łatwo i przyjemnie. Są też różne agroturystyki, albo Marina w Lądzie. http://www.marinalad.pl/ Ale ja się dopasuję. Mogę jechać w dowolne miejsce.
Możemy też wynająć jachty motorowe. Nocleg do 7 osób. Są 4 jechty. Koszt na 3 doby 900 zł + paliwo. Jak będziemy dużo pływać, to 150 - 200 zł. http://www.warta-goplo.pl/index.php Jeden kierownik jest, a laików można przeszkolić i dadzą radę. We wrześniu pewnie jakieś terminy by się klepnęło.