Termin oczekiwania na SIII

[CLO27]

jemu dopłacają żeby wziął

[Łuki_ssuperb]

I dojechal a potem robią FL motoru

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Rolnik]

To jest kwestia sprzedawcy. Ja trafiłem na normalnego gościa. Terminy się obsuwały jak wszędzie ale co zamówiłem to było. Pomimo, że z cennika wylatywały różne rzeczy to on je w trakcie dodawał bo tak miałem na zamówieniu. Nie dostałem bonu od importera - sprzedawca obiecał, że będzie - kazał przyjechać i wybrać gratów za 2200 zł. Cena się nie zmieniła po wpłacie zaliczki. W ramach rekompensaty za to że auto miało być na luty/marzec a było na maj dodał pakiet gwarancyjny na 4 lata. Cała sprzedaż na tyle dobrze poprowadzona że z gościem można by było wypić śmiało wódkę. Więc jak ktoś pisze, że mu cena auta wzrosła albo musi się kłócić o rolety bo miały być a nie to myślę, że powinien porozmawiać twardo z handlowcem albo go zmienić dla zasady.

[seth]

Co do podwyżek.. Dealer ma fakturowane po aktualnie obowiązującej cenie, także liczcie się z prośbą o dopłatę.

pffffff. weź nie błaznuj.

[CLO27]

seth dobre

[elmi_k]

Żeby się nie skończyło tak, że jak trzeba będzie dopłacać to wszyscy, mamrocząc coś pod nosem zapłacą - bo przecież już się zbłaźnili czekając ileś tam miesięcy Mogli od razu powiedzieć możliwej takiej sytuacji - zamiast na tace można było na dopłatę odkładać

[Rolnik]

Co do podwyżek.. Dealer ma fakturowane po aktualnie obowiązującej cenie, także liczcie się z prośbą o dopłatę.

Rodzina z ojcem Tadeuszem jak nic

[boski]

Co do podwyżek.. Dealer ma fakturowane po aktualnie obowiązującej cenie, także liczcie się z prośbą o dopłatę.

Masz na zamówieniu kwotę za auta i listę z czego będzie się składało także mnie akurat mało interesuje że się cena zmieniła. Cena jest ustala przy zamówieniu , jest podpisywana umowa która jest podstawą prawną.
Mnie dealer poinformował że cena auta zmienia się o 200 zł bo dochodzą wnęki w bagażniku. W zamian za to wziął na siebie koszty rejestracji i sam dokona tej rejestracji dzięki czemu nie stracę całego dnia w urzędzie , mnie to poasuje.
Nigdy za to nie zgodziłbym się na podwyżkę , szczególnie gdybym czekał na auto dłużej niż 2 miesiące - to nie nasz problem że auto podrożało w trakcie przesunięcia terminu z winy podmiotu sprzedającego.
PS. z tym honorem to chyba się kolego zgrzałeś albo pomyliłeś dziedziny. Honorowe to jest wywiązać się z umowy a nie godzenie się na zmiany w trakcie - także nie idz tą drogą "ludwiku dornie i psie saboooo"

[Enriquez]

Ja miałem takie:

WARUNKI SPRZEDAŻY

1. Samochód będzie gotowy do odbioru najpóźniej w dniu 2016-04-28

2. W dniu podpisania niniejszego zamówienia Kupujący wpłaca zaliczkę w wysokości 0,00 PLN (słownie: zero złotych 0/100 PLN ). Zaliczka ta nie stanowi zadatku.

3. Sprzedający poinformuje Kupującego o terminie gotowości samochodu do odbioru wysyłając zawiadomienie mailem na adres e -mail Kupującego podany w nagłówku niniejszego zamówienia lub listem poleconym na adres Kupującego podany w nagłówku niniejszego zamówienia.

4. W wypadku wzrostu stawki podatku VAT lub podatku akcyzowego od samochodu po dniu złożenia zamówienia, Sprzedający może podwyższyć określoną w zamówieniu cenę brutto nie więcej niż o kwotę, o jaką faktycznie wzrosła - między dniem złożenia zamówienia a dniem złożenia oświadczenia o podwyższeniu - zawarta w cenie brutto samochodu kwota podatku VAT i akcyzy. Oświadczenie o podwyższeniu ceny musi być złożone nie później niż 14 dni przed dniem, w którym samochód winien być najpóźniej gotowy do odbioru zgodnie z punktem 1, a jeżeli Sprzedający poinformował Kupującego o terminie gotowości do odbioru zgodnie z punktem 3, to ponadto nie później niż 14 dni przed tak określonym dniem gotowości do odbioru. Oświadczenie o podwyższeniu musi zawierać informację o nowej cenie brutto i o przyczynie podwyższenia. W wypadku podwyższenia ceny, Kupujący może odstąpić od umowy w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia o podwyższeniu, lecz nie później niż w dniu faktycznego wydania samochodu.

5. Wydanie samochodu nastąpi po uiszczeniu przez Kupującego całej ceny brutto (uwzględniającej ewentualne podwyższenie zgodnie z punktem 4).

6 Kupujący zobowiązuje się zapłacić całą cenę brutto pomniejszoną o uiszczoną zaliczkę w terminie 7 dni od wskazanego przez Sprzedającego w informacji, o której mowa w punkcie 3, terminu gotowości samochodu do odbioru oraz do odebrania go w terminie 14 dni od wskazanego przez Sprzedającego terminu gotowości samochodu do odbioru. Powyższe terminy 7 i 14 dni nie mogą upłynąć wcześniej niż odpowiednio 7 lub 14 dni od dnia, w którym Kupujący otrzymał informację, o której mowa w punkcie 3. Powyższe terminy mogą być zmienione przez strony w każdym czasie, musi to jednak nastąpić pod rygorem nieważności w formie pisemnej lub pocztą elektroniczną.

7. Odbiór pojazdu nastąpi w salonie Sprzedającego.

8. Wszelkie zmiany lub uzupełnienia niniejszego zamówienia wymagają - pod rygorem nieważności - formy pisemnej, z zastrzeżeniem ostatniego zdania w punkcie 6.

9. W sprawach nie uregulowanych w niniejszym zamówieniu mają zastosowanie odpowiednie przepisy prawa polskiego.

10. Zamówienie sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron.

[Iron]

Kaspersky81 byłeś oglądać już swoje auto u dealera??

Na godzinę 17:00 auto dalej nie dojechało do dealera...

Kurcze nad twoim szkodnikiem rzeczywiście wisi jakieś fatum ... znajdzie się, może Pan kierowca musiał zrobić dłuższą przerwę.

[Jarek104]

zamówienie jest wkażdym salonie takie samo bo idzie z systemu.
Tak, zdarza się że klient potrafi zrozumieć że towar zamówiony rok temu podrożał i w jakis tam sposób dzieli się tym z dealerem. Jakby cena spadła to byście od 2 w nocy stali pod salonem, żeby "odzyskać" tysiąc złotych. A w drugą stronę to juz błaznowanie?

Rodzina z ojcem Tadeuszem jak nic

masz coś mądrego do powiedzenia czy tak tylko obrażasz ludzi bo za monitorem jesteś twardy?

[seth]

jarek104, uspokój się panie diler bo ci żyłka w tyłku pęknie
A o 2 w nocy to ja śpię. Peace.

[Camillinhio]

zamówienie jest wkażdym salonie takie samo bo idzie z systemu.
Tak, zdarza się że klient potrafi zrozumieć że towar zamówiony rok temu podrożał i w jakis tam sposób dzieli się tym z dealerem. Jakby cena spadła to byście od 2 w nocy stali pod salonem, żeby "odzyskać" tysiąc złotych. A w drugą stronę to juz błaznowanie?

Żarty się Ciebie od rana trzymają.

Klient składając zamówienie akceptuje cenę z dnia złożenia zamówienia. Jeśli cena idzie w górę w kolejnych miesiącach, klienta to nie interesuje, chyba że umowa stanowi inaczej. Najczęściej jednak, o ile takie zapisy się pojawiają, musi być przekroczona konkretna kwota podwyżki (dajmy na to 20%) z zastrzeżeniem, że wynika ona z działania osób trzecich i jest niezależna od sprzedającego. Sprzedaję trochę rzeczy, które realizowane są w terminach 2-3 letnich, i jeszcze nigdy nie miałem rozmowy o podniesieniu ceny ze względu na ogólny wzrost ceny produktu. Tak kalkuluję cenę, żeby się nie wygłupiać i nie prowadzić tego typu rozmów

[CLO27]

Jak cena by spadła o 1 zł to jakikolwiek na tej ziemi handlarz by to powiedział klientowi ? Na prawdę to napisałeś buhahahahahahahhahahahahahahahahahahahahhahahahahah

hahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahhahahaah............................................................................

Dobre

PS. Mi przy odbiorze powiedzieli, że zapomnieli dołożyć podwyżki to ich wyśmiałem (honoru nie mają że o tym wspomnieli ;P)). A jakby nie zapomnieli to bym im na bank dopłacił hahaha...

[boski]

zamówienie jest wkażdym salonie takie samo bo idzie z systemu.
Tak, zdarza się że klient potrafi zrozumieć że towar zamówiony rok temu podrożał i w jakis tam sposób dzieli się tym z dealerem. Jakby cena spadła to byście od 2 w nocy stali pod salonem, żeby "odzyskać" tysiąc złotych. A w drugą stronę to juz błaznowanie?

Rodzina z ojcem Tadeuszem jak nic

masz coś mądrego do powiedzenia czy tak tylko obrażasz ludzi bo za monitorem jesteś twardy?

Tylko pogratulować takich klientów. Dealer w takim razie powinien zrozumieć że "towar" zamówiony rok temu miał 6 razy zmieniany odbiór. Mimo że w umowie była jasno określona data - nie pozniej niż...
I co panie mądry? Gdzie wtedy honor dealera? Gdzie nie wywiązanie się z umowy? Napiszę brzydko bo mnie irytują takie głupie teksty. Weź pan nie pitol głupot., pokaż że masz honor i nie wypowiadaj sie w takim tonie