gryzoń pod maską
Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
- rafał
- Posty: 224
- Rejestracja: 4 mar 2010, o 19:01
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Lokalizacja: Kraków
gryzoń pod maską
w weekend byłem poza miastem i wróciłem ze świecącym się checkiem, wizyta w ASO i okazało się że jakiś gryzoń pod maską przegryzł mi kabel do jakiegoś czujnika chyba od ciśnienia spalin.
koszt naprawy całe szczęście mały (128 zł) ale asekuracyjne kupiłem już płytki zapachowe " Dr Hartmann's Marder-Frei "odstraszające kuny ,może to pomoże aby podobnych przygód już nie było.
I tyle tylko szczęścia, że więcej szkód nie narobiło zwierzą.
koszt naprawy całe szczęście mały (128 zł) ale asekuracyjne kupiłem już płytki zapachowe " Dr Hartmann's Marder-Frei "odstraszające kuny ,może to pomoże aby podobnych przygód już nie było.
I tyle tylko szczęścia, że więcej szkód nie narobiło zwierzą.
2.0 TDI BMP, DSG, Elegance
-
- Posty: 541
- Rejestracja: 4 cze 2010, o 13:48
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: Artur
- Lokalizacja: WND
- Kontakt:
Re: gryzoń pod maską
Kiedyś znalazłem szczura pod maską byłego Leona, ale nie zdążył (przynajmniej mi) narozrabiać
rafał, parkujesz w terenie otwartym, czy udało mu się, do garażu dostać?
rafał, parkujesz w terenie otwartym, czy udało mu się, do garażu dostać?
- rafał
- Posty: 224
- Rejestracja: 4 mar 2010, o 19:01
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Lokalizacja: Kraków
Re: gryzoń pod maską
parkuje w terenie otwartym , ale zdarzenie miało miejsce poza miejscem codziennego parkowania podczas wyjazdu weekendowego mała miejscowość zdała od miejskiego zgiełku troszkę drzew krzewów itp...
2.0 TDI BMP, DSG, Elegance
Re: gryzoń pod maską
Mi kiedyś jakiś gryzoń przyniósł pod maskę nagryzioną kromkę chlepa Poza tym bonusem nie było strat.
- macki111
- Posty: 171
- Rejestracja: 17 cze 2010, o 19:52
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Maciek
- Lokalizacja: Zgorzelec
Re: gryzoń pod maską
U mnie sytuacja była niecodzienna, na urlopie za granicą szczur wylazł mi z pod auta Myślałem, że po prosty tam tendy przechodził, ale na następny dzień w miejscowości oddalonej o 30km. jak zaparkowałem auto znowu to samo wylazł jakby z pod silnika po przedniej feldze i wlazł po tylnej z powrotem . Szukałem ,lałem wodę wężem, kije i nic. Mało tego jak jechałem tego feralnego dnia zapaliła mi się kontrolka od ciśnienia powietrza w kołach. Od razu zajechałem na stację benzynową, i wszystko było w porządku. Jak przytrzymałem ten przycisk od ciśnienia to coś popikało i zgasła lampka na desce. Muszę jechac na serwis, nieh pościągają osłony od spodu, i trzeba sprawdzic czy czasem dalej go tam nie ma i czy nic nie narozrabiał. No po prostu masakra jakaś, tego jeszcze nie grali.
--------------------------------------------------------------
Superb Kombi 2.0 TDI CR 170KM Elegance
--------------------------------------------------------------
Superb Kombi 2.0 TDI CR 170KM Elegance
-
- Posty: 541
- Rejestracja: 4 cze 2010, o 13:48
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: Artur
- Lokalizacja: WND
- Kontakt:
Re: gryzoń pod maską
Jeśli przytrzymaleś guzik, to o ile dobrze pamiętam, zostaly zapamiętane nowe nastawy ciśnienia w kołach.macki111 pisze: Jak przytrzymałem ten przycisk od ciśnienia to coś popikało i zgasła lampka na desce.
Re: gryzoń pod maską
Witam
Wlasnie przegladajac forum natknalem sie na ten temat i jestem przekonany, ze jeszcze wiele osob do niego wroci (ze wzgledu na pore roku). Krotko: mialem podobny problem, kuna na osiedlu, tez niezle narozrabiala pod maska ale zainstalowalem odstraszacz eletr. i od tamtej pory mam spokoj. Tutaj tylko jedna istotna uwaga: dzialanie tego urzadzenie jest nieco zmodyfikowane w porownaniu do innych urzadzen tego typu dostepnych na rynku (i byc moze dlatego jest skuteczne).
Tak wiec, na przyszlosc, gdyby ktos byl zainteresowany to przeszukam skrzynke i podam namiary na osobe, ktora to sklada.
pozdrawiam
Wlasnie przegladajac forum natknalem sie na ten temat i jestem przekonany, ze jeszcze wiele osob do niego wroci (ze wzgledu na pore roku). Krotko: mialem podobny problem, kuna na osiedlu, tez niezle narozrabiala pod maska ale zainstalowalem odstraszacz eletr. i od tamtej pory mam spokoj. Tutaj tylko jedna istotna uwaga: dzialanie tego urzadzenie jest nieco zmodyfikowane w porownaniu do innych urzadzen tego typu dostepnych na rynku (i byc moze dlatego jest skuteczne).
Tak wiec, na przyszlosc, gdyby ktos byl zainteresowany to przeszukam skrzynke i podam namiary na osobe, ktora to sklada.
pozdrawiam
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 23:25
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Lokalizacja: Wrocław
Re: gryzoń pod maską
Poprosimy o namiary
Ja mamiłem kotka, dopiero po przejechaniu 300km i zatrzymaniu się na stacji (akurat dolewałem płynu do spryskiwaczy) uciekł.
Ja mamiłem kotka, dopiero po przejechaniu 300km i zatrzymaniu się na stacji (akurat dolewałem płynu do spryskiwaczy) uciekł.
Re: gryzoń pod maską
Opis mozna znalezc na stronie http://www.kunymyszy.republika.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
email: jony1230@neostrada.pl
Nie pamietam juz dokladnie ale chyba zaplacilem ok.80zl + koszty przesylki. Aha, i zalozyli mi to w ASO (aby nie bylo pozniej problemu z gwarancja), cos ok. 150zl. Warto dodac wylacznik, moj jest ukryty w skrytce, lewa strona pod kierownica. Chcialem sie wpiac w uklad tak, zeby urzadzenie pracowalo tylko wtedy kiedy silnik jest wylaczony ale powiedziano mi, ze nie ma takiej mozliwosci.
pozdrawiam
email: jony1230@neostrada.pl
Nie pamietam juz dokladnie ale chyba zaplacilem ok.80zl + koszty przesylki. Aha, i zalozyli mi to w ASO (aby nie bylo pozniej problemu z gwarancja), cos ok. 150zl. Warto dodac wylacznik, moj jest ukryty w skrytce, lewa strona pod kierownica. Chcialem sie wpiac w uklad tak, zeby urzadzenie pracowalo tylko wtedy kiedy silnik jest wylaczony ale powiedziano mi, ze nie ma takiej mozliwosci.
pozdrawiam
-
- Zasłużony
- Posty: 396
- Rejestracja: 18 lut 2010, o 22:43
- Samochód: Superb III Kombi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2022
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: gryzoń pod maską
teoretycznie można by się podpiąć pod plusa ze stacyjki, który by rozłączał obwód - jak jest plus na stacyjce to jest rozłączony, jak gasisz silnik to plus znika i zwiera obwód.
S3 L&K
Re: gryzoń pod maską
Podejrzewam, ze troche rozwiazan by sie znalazlo ale pamietaj, ze wszystko fajnie dopoki cos sie nie stanie z elektryka w samochodzie (np. padnie jakis sterownik, silniczek itp.). Dla serwisu moze to byc dobry powod do odmowienia wykonania naprawy w ramach gwarancji. Jak samochod na gwarancji, to mysle, ze nie warto.
No chyba, ze za kazdym razem jadac do serwisu bedziesz caly uklad rozmontowywal.
pozdrawiam
No chyba, ze za kazdym razem jadac do serwisu bedziesz caly uklad rozmontowywal.
pozdrawiam
- cherman
- Posty: 35
- Rejestracja: 14 sie 2017, o 18:59
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.5TSI DADA (150KM)
Re: gryzoń pod maską
Temat stary, ale dla mnie od dziś aktualny.
Coś mi przegryzło izolację od przewodów sondy lambda. Check Engine się zaświecił.
W ASO owinęli taśmą izolacyjną i wykasowali błędy.
Czy ktoś z Was od czasu ostatniego posta w tym temacie montował takie cudo: https://allegro.pl/oferta/samochodowy-o ... 5089782123 ?
Coś mi przegryzło izolację od przewodów sondy lambda. Check Engine się zaświecił.
W ASO owinęli taśmą izolacyjną i wykasowali błędy.
Czy ktoś z Was od czasu ostatniego posta w tym temacie montował takie cudo: https://allegro.pl/oferta/samochodowy-o ... 5089782123 ?
- marioti
- Doradca
- Posty: 1827
- Rejestracja: 30 gru 2017, o 10:56
- Samochód: Superb II Kombi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 198KM
Re: gryzoń pod maską
Oglądam szkody po kunach od 5-lat, tyle że dotyczy to izolacji dachów budynków itp. mienia nieruchomego.
Z doświadczenia klientów - żadne odstraszacze elektroniczne nie działają na długo. Kuna raz lub drugi może się wystraszyć, ale to niezły spryciarz i mądrala, za trzecim razem już jej to nie będzie przeszkadzało zbytnio. Gadałem też z deratyzatorem, mówi, że najlepsze są odstraszacze chemiczne lub ostatecznie najbardziej śmierdząca kostka toaletowa jaką uda ci się kupić. Czym bardziej intensywnie "pachnie" tym lepiej. Ewentualnie założyć gdzieś pod maską jakąś chemię która wytruje szkodnika... Kuna teoretycznie jest pod ochroną.Tzn. podlega prawu łowieckiemu i zrzeszony w kółku łowieckim może na nią polować od 1-września do 31-mrca. Więc teoretycznie zwykły obywatel nie powinien jej zabijać, tyle że to cholerstwo robi tyle szkód, że staje się to już poważnym problemem, głównie na południu Polski, ale nie tylko.
Z doświadczenia klientów - żadne odstraszacze elektroniczne nie działają na długo. Kuna raz lub drugi może się wystraszyć, ale to niezły spryciarz i mądrala, za trzecim razem już jej to nie będzie przeszkadzało zbytnio. Gadałem też z deratyzatorem, mówi, że najlepsze są odstraszacze chemiczne lub ostatecznie najbardziej śmierdząca kostka toaletowa jaką uda ci się kupić. Czym bardziej intensywnie "pachnie" tym lepiej. Ewentualnie założyć gdzieś pod maską jakąś chemię która wytruje szkodnika... Kuna teoretycznie jest pod ochroną.Tzn. podlega prawu łowieckiemu i zrzeszony w kółku łowieckim może na nią polować od 1-września do 31-mrca. Więc teoretycznie zwykły obywatel nie powinien jej zabijać, tyle że to cholerstwo robi tyle szkód, że staje się to już poważnym problemem, głównie na południu Polski, ale nie tylko.
-
- Posty: 797
- Rejestracja: 16 lis 2017, o 21:28
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 195KM / 420Nm
- Lokalizacja: LDZ
Re: gryzoń pod maską
Masz jakieś sprawdzone "kostki"?
Jeśli kupiłeś grafitowego Superba, to się odezwij na PW, powiem Ci wszystko o tym aucie (charakterystycznym znakiem jest, to że grill na masce jest przedliftowy a auto poliftowe).
- marioti
- Doradca
- Posty: 1827
- Rejestracja: 30 gru 2017, o 10:56
- Samochód: Superb II Kombi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 198KM
Re: gryzoń pod maską
generalnie może to być cokolwiek co daje silny chemiczny zapach.
Nie mam sprawdzonej kostki, ja u siebie założyłem najtańszego domestos-a jakiego znalazłem w sklepie
Nie mam sprawdzonej kostki, ja u siebie założyłem najtańszego domestos-a jakiego znalazłem w sklepie