O wszystkim i o niczym
- Michu
- Posty: 387
- Rejestracja: 29 wrz 2014, o 21:14
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: WLKP/NRW
Re: O wszystkim i o niczym
Dla Was to kosmiczny przebieg pewnie. Ale z tej okazji, otworzyłem sobie kakao w kartoniku.
Są tu barssiej dojechane skody?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: O wszystkim i o niczym
Na pewno, ale nie z takim przebiegiemMichu pisze:Są tu barssiej dojechane skody?
Re: O wszystkim i o niczym
U nas nie ma wiecej jak 180 tys na bank.kamracik pisze:Na pewno, ale nie z takim przebiegiemMichu pisze:Są tu barssiej dojechane skody?
- gachul
- Posty: 3888
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: CS rullez :P
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Limanowa/Łódź
- Kontakt:
Re: O wszystkim i o niczym
no ja miałem 193 tys... ale już nie mamFoton pisze:U nas nie ma wiecej jak 180 tys na bank.kamracik pisze:Na pewno, ale nie z takim przebiegiemMichu pisze:Są tu barssiej dojechane skody?
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
- gachul
- Posty: 3888
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: CS rullez :P
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Limanowa/Łódź
- Kontakt:
Re: O wszystkim i o niczym
a pukało pukało.... sies-e-b-e-b pisze:Gachul ale w Twoim to wszystko stukało pukało...jakby z 500 000 przejechało
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
- Michu
- Posty: 387
- Rejestracja: 29 wrz 2014, o 21:14
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: WLKP/NRW
Re: O wszystkim i o niczym
Foton, no może nie mają, ale kto powiedział, że mój nie będzie mieć
Koval - przy redukcji niektórych biegów, coś mi cykało. W skodzie powiedzieli że dwumasa (na podstawie oględzin organoleptycznych...) W Polandii kupiłem oryginalna dwumase (różnica kosztów między D a PL - abstrakcyjna wręcz) i wymieniłem. Mechanik mówił, że była w dobrym stanie i jeszcze by pojezdzila.
Stuki czy tam cykania pozostały. Szukałem jakichś wątków na ten temat i znalazłem (ale na jakimś innym forum chyba) tyle, że przypadłość znana wśród innych Vagow ale vag twierdzi że ten typ tak ma. Ponoć wymiana sprzegielek czy czegoś , za półtora kafla w firmie która ma o tym pojęcie, eliminuje problem. To jest jedyna rzecz, która mi w aucie nie działa jak należy. Oprócz puszczania dymku oesu mocnym butowaniu na wyższych obrotach. Ale to efekt programu, więc na własne zyczenie.
Poza tyn jest ok, łącznie z DPF. wcześniej same trasy (wnioskujac po wpisie w dowodzie kto był pierwszym właścicielem). Więc ogólnie jest OK. Wiem, ze nie macie styczności z samochodami z takim przebiegiem, więc kogos moze ciekawic, jak sprawuje sie taki samochod:)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Koval - przy redukcji niektórych biegów, coś mi cykało. W skodzie powiedzieli że dwumasa (na podstawie oględzin organoleptycznych...) W Polandii kupiłem oryginalna dwumase (różnica kosztów między D a PL - abstrakcyjna wręcz) i wymieniłem. Mechanik mówił, że była w dobrym stanie i jeszcze by pojezdzila.
Stuki czy tam cykania pozostały. Szukałem jakichś wątków na ten temat i znalazłem (ale na jakimś innym forum chyba) tyle, że przypadłość znana wśród innych Vagow ale vag twierdzi że ten typ tak ma. Ponoć wymiana sprzegielek czy czegoś , za półtora kafla w firmie która ma o tym pojęcie, eliminuje problem. To jest jedyna rzecz, która mi w aucie nie działa jak należy. Oprócz puszczania dymku oesu mocnym butowaniu na wyższych obrotach. Ale to efekt programu, więc na własne zyczenie.
Poza tyn jest ok, łącznie z DPF. wcześniej same trasy (wnioskujac po wpisie w dowodzie kto był pierwszym właścicielem). Więc ogólnie jest OK. Wiem, ze nie macie styczności z samochodami z takim przebiegiem, więc kogos moze ciekawic, jak sprawuje sie taki samochod:)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 15 lis 2016, o 16:18 przez Michu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
chyba kołagachul pisze:a pukało pukało.... sies-e-b-e-b pisze:Gachul ale w Twoim to wszystko stukało pukało...jakby z 500 000 przejechało
Wilki nie przejmują się tym co sądzą o nich barany...
- gachul
- Posty: 3888
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: CS rullez :P
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Limanowa/Łódź
- Kontakt:
Re: O wszystkim i o niczym
co ... dupościsk masz??? trawiarzuŁuki_ssuperb pisze:chyba kołagachul pisze:a pukało pukało.... sies-e-b-e-b pisze:Gachul ale w Twoim to wszystko stukało pukało...jakby z 500 000 przejechało
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
jeszcze chwila i będę miałgachul pisze:co ... dupościsk masz??? trawiarzuŁuki_ssuperb pisze:chyba kołagachul pisze: a pukało pukało.... sie
Wilki nie przejmują się tym co sądzą o nich barany...
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 26 mar 2014, o 17:37
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 200
- Imię: Jarosław
- Lokalizacja: WWA
Re: O wszystkim i o niczym
Michu pisze:Foton, no może nie mają, ale kto powiedział, że mój nie będzie mieć
Koval - przy redukcji niektórych biegów, coś mi cykało. W skodzie powiedzieli że dwumasa (na podstawie oględzin organoleptycznych...) W Polandii kupiłem oryginalna dwumase (różnica kosztów między D a PL - abstrakcyjna wręcz) i wymieniłem. Mechanik mówił, że była w dobrym stanie i jeszcze by pojezdzila.
Stuki czy tam cykania pozostały. Szukałem jakichś wątków na ten temat i znalazłem (ale na jakimś innym forum chyba) tyle, że przypadłość znana wśród innych Vagow ale vag twierdzi że ten typ tak ma. Ponoć wymiana sprzegielek czy czegoś , za półtora kafla w firmie która ma o tym pojęcie, eliminuje problem. To jest jedyna rzecz, która mi w aucie nie działa jak należy. Oprócz puszczania dymku oesu mocnym butowaniu na wyższych obrotach. Ale to efekt programu, więc na własne zyczenie.
Poza tyn jest ok, łącznie z DPF. wcześniej same trasy (wnioskujac po wpisie w dowodzie kto był pierwszym właścicielem). Więc ogólnie jest OK. Wiem, ze nie macie styczności z samochodami z takim przebiegiem, więc kogos moze ciekawic, jak sprawuje sie taki samochod:)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Pytam bo jestem ciekaw mój koleżka ledwo 140 k zrobił i jak jebło to cały słupek do wymiany inni jeżdżą po milion i nic ja zrobilem juz 165 i coś tam słyszę niby mój kolega mechanik oglądał ale jak usłyszałem ze ziomkowi dwumasa jebła i silnik do wymiany i koszta wyszly 10-12 to tak słabo
- bartek_grchw
- Posty: 100
- Rejestracja: 23 wrz 2011, o 17:26
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Warszawa(WF)
Re: O wszystkim i o niczym
Ja wymieniłem dwumasa ze sprzęgłem po 120 tyś, sprzęgło jeszcze by pojeździło, ale cała kabina chodziła od tych wibracji więc już trzeba było. Tylko, że 95% to jazda po mieście.
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
200 tys i nic nie ruszane
Wilki nie przejmują się tym co sądzą o nich barany...
Re: O wszystkim i o niczym
JKoval88 pisze:Pytam bo jestem ciekaw mój koleżka ledwo 140 k zrobił i jak jebło to cały słupek do wymiany inni jeżdżą po milion i nic ja zrobilem juz 165 i coś tam słyszę niby mój kolega mechanik oglądał ale jak usłyszałem ze ziomkowi dwumasa jebła i silnik do wymiany i koszta wyszly 10-12 to tak słabo
Jak może silnik paść od dwumasy? To musiałabyć agonia totalna...
ale z taką agonią nie da się jechać. Jak w VC miałem dwumasę do wymiany, stukała jak po...ebana to nie mając czasu zrobiłem w sumie od pierwszych objawów (ślizganie się sprzęgła... do odgłosów napier...alania młotkiem) jakies 25 kkm i po wymianie silnik żyleta śmigał do 275 kkm, a po sprzedaży i skręceniu zapewne dziś dobija też do 200