moja się do mnie nie odzywa wiec mam spokójCLO27 pisze:Nie mam żony to jaka teściowa.....jeszczem nie zgłupłem żeby się żenić A łuki swoich trałm tu nie publikuj :pŁuki_ssuperb pisze:Napisal CLO dzwoniąc właśnie do teściowej i mówiąc "cześć kochana mamusiu"
Pokrowiec na narty
Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pokrowiec na narty
Wilki nie przejmują się tym co sądzą o nich barany...
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 lip 2015, o 16:42
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 1.6TDI (120KM)
- Aktualnie: jeszcze w produkcji
Re: Pokrowiec na narty
Jak się zdemontuje górne części wiązań z deski (a to nie jest wielki problem) to spoko wchodzą 3 pary nart i snowboard. O ile oczywiście snowboard zmieści się na wysokość w otwór w oparciu tylnej kanapy.
U mnie rodzina to 4 osoby wiec nie ma mowy o położeniu 1/3 oparcia.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
U mnie rodzina to 4 osoby wiec nie ma mowy o położeniu 1/3 oparcia.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Pokrowiec na narty
Zmieści się, a jak upchniesz i z wiązaniami się da. W SIII jest jeszcze większy bagażnik niż SII...ewenk pisze:Jak się zdemontuje górne części wiązań z deski (a to nie jest wielki problem) to spoko wchodzą 3 pary nart i snowboard. O ile oczywiście snowboard zmieści się na wysokość w otwór w oparciu tylnej kanapy.
U mnie rodzina to 4 osoby wiec nie ma mowy o położeniu 1/3 oparcia.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Pokrowiec na narty
ale nie przepchniesz większości desek przez otwór w kanapie. Ja na pewno nie przepchnę dwóch, które mam w domu. Nie ważne czy z wiązaniami czy bez. Dlatego w pokrowcu mam tylko narty, a deski leżą ukośnie w bagażniku. Do tego siatka oddzielająca bagażnik i nikt się nie czepia. Reszta to przy wyjeździe na tydzień to prawie jak na zdjęciu u CLO Deski są bardzo nieukładne
- Elninjo
- Posty: 692
- Rejestracja: 23 sie 2016, o 08:06
- Samochód: Inny
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 240 / 430
- Imię: DarYush
- Kontakt:
Re: Pokrowiec na narty
Ja zawsze składam fotel z tyłu i narty + deski jadą za fotelem. Są przypięte pasem i gumkami (espadryle chyba się to nazywa)...
Miałem już i kontrole drogowe i awaryjne hamowanie... Nikt się nie czepiał... Fakt, że jedno z dzieci musi siedzieć okrakiem nad wałem ale cóż... chce się spędzić miło czas na śniegu to trzeba delikatnie się przemęczyć...
Miałem już i kontrole drogowe i awaryjne hamowanie... Nikt się nie czepiał... Fakt, że jedno z dzieci musi siedzieć okrakiem nad wałem ale cóż... chce się spędzić miło czas na śniegu to trzeba delikatnie się przemęczyć...
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Pokrowiec na narty
To co ty masz za deski chyba do prasowania :p W SIII jest mniejszy otwór heherezon pisze:ale nie przepchniesz większości desek przez otwór w kanapie. Ja na pewno nie przepchnę dwóch, które mam w domu. Nie ważne czy z wiązaniami czy bez. Dlatego w pokrowcu mam tylko narty, a deski leżą ukośnie w bagażniku. Do tego siatka oddzielająca bagażnik i nikt się nie czepia. Reszta to przy wyjeździe na tydzień to prawie jak na zdjęciu u CLO Deski są bardzo nieukładne
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 28 wrz 2015, o 12:49
- Samochód: Superb III
- Rocznik: 2021
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 200 KM
- Lokalizacja: Pyskowice
Re: Pokrowiec na narty
Nie lepiej boxa wynająć. Ja płacę 23 zeta za dzień za Thula na osiem par nart i jedziemy w konfortowych warunkach
Skoda Superb Combi 2016 2.0 TDI 190 KM - była
Skoda Superb Liftback 2018 2.0 TDI 190 KM - była
Skoda Superb Liftback 2021 2.0 TDI 200 KM - jest
Skoda Superb Liftback 2018 2.0 TDI 190 KM - była
Skoda Superb Liftback 2021 2.0 TDI 200 KM - jest
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Pokrowiec na narty
Tylko w tych komfortowych warunkach jedziesz 3 h dłużej bo rozwijasz do 130 km/h na autostradzie...dla mnie jest komfort dyskusyjny. Zobacze jaka jest roznica w otworze na narty miedz SIII a SII bo coś dziwnego żeby się deski nie mieściły i kombinacje z fotelem trzeba robić...Wojti2 pisze:Nie lepiej boxa wynająć. Ja płacę 23 zeta za dzień za Thula na osiem par nart i jedziemy w konfortowych warunkach
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 4 lis 2015, o 14:33
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.4TSI (150KM)
- Imię: Tomasz
Re: Pokrowiec na narty
Podsumowując ten temat to:
1. Kupiłem za 150 zł wspomniany pokrowiec - czy to dobra cena to nie wiem - porównując do sklepu skody to tak - ale wg mnie warte to to nie jest tej ceny nawet za 150
2. Zmieszczą się do niego 4 pary nart
3. Deska chyba przez otwór w siedzeniu jednak się nie zmieści - ale pewnie zależy to od wielkości buta - czyli szerokości deski
4. Jak ktoś ma 1h do stoku to pożyczanie box-a a tak naprawdę mocowanie go do dachu co dwa dni chyba mija się z celem . A nie uśmiecha mi się jeździć przez całą zimę z boxem na dachu. Na dalszy wyjazd pewnie logistycznie box jednak lepszy.
Dzięki wszystkim za pomoc - bezpieczeństwa na drodze i stoku
1. Kupiłem za 150 zł wspomniany pokrowiec - czy to dobra cena to nie wiem - porównując do sklepu skody to tak - ale wg mnie warte to to nie jest tej ceny nawet za 150
2. Zmieszczą się do niego 4 pary nart
3. Deska chyba przez otwór w siedzeniu jednak się nie zmieści - ale pewnie zależy to od wielkości buta - czyli szerokości deski
4. Jak ktoś ma 1h do stoku to pożyczanie box-a a tak naprawdę mocowanie go do dachu co dwa dni chyba mija się z celem . A nie uśmiecha mi się jeździć przez całą zimę z boxem na dachu. Na dalszy wyjazd pewnie logistycznie box jednak lepszy.
Dzięki wszystkim za pomoc - bezpieczeństwa na drodze i stoku
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Pokrowiec na narty
Cena normalna można taniej ale i tak nie najgorzej. Na pewno bezpieczniej bo do fotela pasem za oparcie przypiete...bez niego w niektórych krajach mandat...
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Pokrowiec na narty
Nie muszę wynajmować. Mam i używam, ale tylko jak jadę w 5 osób, co zdarza się dość rzadko. Odbiorę jutro mniejszą deskę z serwisu to jeszcze raz przymierzę czy wejdzie przez otwór w oparciu. Większa na pewno nie wchodziła. pewnie, że można położyć jeden fotel, ale na razie nie miałem potrzeby. Trumnowozy mają swoje zalety Mieszczę wszystko w bagażniku i cztery osoby mają normalne warunki jazdy. Oprócz deski to najgorzej upchnąć buty i kaski, a reszta to pikuś. IMHO zwłaszcza na dalsze wyjazdy box jest bez sensu - miałem jeden taki wyjazd, zdecydowanie wolę jeździć bez boxa.Wojti2 pisze:Nie lepiej boxa wynająć. Ja płacę 23 zeta za dzień za Thula na osiem par nart i jedziemy w konfortowych warunkach
- jkp002
- Posty: 150
- Rejestracja: 12 sie 2016, o 11:58
- Samochód: Superb III combi
- Rocznik: 2016
- Silnik: 1.8TSI CJSA (180KM)
- Imię: Janek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pokrowiec na narty
Walizki to może wchodzą tylko dzwie. Ja w ramach próby przed feriami pojechałem do Szczyrku/Wisły - do kufra bez problemu weszły 4 pary nart dla dorosłych i jedne 100 cm dla córki, buty i kije dla całej ekipy, czyli 3 dorosłych i 1 dziecka (dorosłych nart było więcej w ramach próby). Do tego 4 średnie torby sportowe z ciuchami, dwa komplety pościeli (kołdra, poduszka, prześcieradło), gry planszowe, dwa laptopy i trochę wiktuałów. Wszystko w bagażniku. Ze względu na pościel trochę ciężko było z zasunięciem rolety, ale w końcu się udało.Enriquez pisze:Pamiętaj tylko, że strasznie to ogranicza bagażnik. Zmieszczą się tylko dwie walizki po bokach i jakieś szpargały w zakamarkach.
Rozwiazanie jest fajne, ale po pierwsze jest troche mniej wygodnie z tyłu, a po drugie i chyba istotniejsze trzeba sie zdecydowanie przykładać do czyszczenia nart ze śniegu po szaleństwie na stoku. Ciekawe zjawisko zaobserwowałem - śnieg z nart się topił w czasie powrotu do domu i ta woda zamarzała na dole tego pokrowca narty. Niby dobrze, bo można kawałki lodu rano wyrzucić i woda sie nie zbiera, problem pojawia się gdy przymarznie do wiązania. Nie miałem podobnych problemów z trumna - tam cały czas zimno więc nie robił sie lód.
Ostatecznie jednak na ferie do Austrii wole jechać bez trumny.
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Pokrowiec na narty
sprawdzone - węższa deska wchodzi przez otwór w oparciu Kolejny raz forum stało się inspiracją do działania
- jkp002
- Posty: 150
- Rejestracja: 12 sie 2016, o 11:58
- Samochód: Superb III combi
- Rocznik: 2016
- Silnik: 1.8TSI CJSA (180KM)
- Imię: Janek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pokrowiec na narty
Po wyjeździe na narty do Austrii mogę powiedzieć, że pokrowiec na narty daje radę. Byliśmy w 4 osoby ze sprzętem (narty, buty, kije, kaski), ciuchami (w tym na narty) oraz odrobiną żarcia. Przy odrobinie dobrej woli przy pakowaniu i lekkim ograniczeniu zapędów kobiet, co do ciuchów wszystko ładnie zmieściło się w bagażniku. Narty nie bardzo przeszkadzały z tyłu, a brak trumny na dachu - bezcenny. Jechało się o wiele przyjemniej.
- lu5asz
- Posty: 193
- Rejestracja: 20 lis 2011, o 14:21
- Samochód: Inny
- Silnik: 1.6TDI CAYC (105KM)
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: SB,LB
Re: Pokrowiec na narty
Ja śmigam z boxem 170,180 km/h i żadnych ograniczeń nie odczuwam....nie przesadzajcie juz.