Wymiana silnika 2.0 TSI 280KM

[szms]

nowy blok silnika... bo nie nowy silnik.

[rafik11]

Ja w octavii IIFL 1,8 tsi miałem wymieniany silnik w związku przeskoczeniem łańcucha silnika (oczywiście wiadomo co stało sie po takim zdarzeniu) skoda zgodziła się na wymianę silnika. Też myślałem że będzie to sama wymiana bloku ewentualnie z jakimiś elementami głowicy, a tu niespodzianka przyszedł nowy silnik zapakowany na małej palecie kompletny, łącznie z nowym korkiem oleju. Star zostało alternator, turbina i sprężarka klimy reszta nowa. Może w tym przypadku też tak zrobią.

[przemoka]

Na opisaną sytuację przychodzi mi anegdota: jak w jednym zdaniu umieścić dwa razy słowo "pięknie"? W zdaniu "Pięknie, k**wa, pięknie".

Zatem pozostaje nasłuchiwać silnika, czy coś się nie dzieje i w miarę szybko przejeździć te ~20k km zanim minie gwarancja.
Wiadomo w ogóle, czy to problem dotyczy konkretnych roczników aut, czy to generalnie problem dotyczy wszystkich 2.0 TSI tej serii? Ta "cicha akcja serwisowa" to w ogóle coś w miarę pewnego? Bo ja już przerabiałem ciche akcje serwisowe z wymianą rozrządu w 1.2 i 1.4 TSI i wiem, że w polskim wydaniu to była lipa, a nie akcja.

[broniek]

Cała ta akcja wydaje się być bardzo podejrzana no ale co mam zrobić. Proponują wymianę silnika, niech wymieniają, co tam się stało to można tylko gdybać.
Co to za silnik przyjdzie też do końca nie wiadomo, osprzęt ma zostać ze starego.
Walczę dodatkowo o wymianę turbiny bo skoro były opiłki metalu w oleju to też mogła zostać uszkodzona.
Dostałem odpowiedź że nie ma możliwości aby turbina zassała te opiłki gdyż są one wyłapywane przez filtr oleju.
Zgadzam się z tym ale czy filtr wyłapie te najdrobniejsze to już jest bardzo wątpliwe.

[Elninjo]

To właśnie Polska... chcą to zrobić jak najtańszym kosztem...
Ja miałem taki przypadek, że w moim Chevrolecie zatarły się dźwigienki zaworowe (awaria standardowa w 2.0 Tdi w rocznikach 2007-2010), które spowodowały wytarcie wałka rozrządu... Akcja działa się w Niemcorach... Serwis niemiecki zasugerował GM Polska wymianę wałka i wszystkich dźwigienek zaworowych (padło 5 z 16)... GM Polska chcąc zaoszczędzić zlecili wymianę wałka i tylko tych 5 dźwigienek (reszta po co skoro były dobre)... Niemiec się zdziwił ale zrobił tak jak kazał zleceniodawca... Żeby było weselej GM Polska nie zgodził się by holować samochód z Niemiec do Polski i w Polsce naprawić (umowa ADAC z Chevrolet to umożliwiała) - koszt transportu 2000 E wraz z samochodem zastępczym na cały okres naprawy + koszt naprawy w Polsce około 1500 E... Naprawa w Niemczech kosztowała 19000 E (kosmos!!!) i jak zapytałem gdzie logika? GM odpowiada - mamy zakaz...
Po wyjeździe od nich przejechałem 7000 km i padło znów... tym razem kolejne 3 dźwigienki (inne niż poprzednio)... Naprawiając tym razem wymienili wszystkie od nowa...

Myślę, że u Ciebie będzie podobnie... Za chwilę walnie sprężarka i wymienią na gwarancji... Ot takie mamy gest...

[orlik]

Myślę, że u Ciebie będzie podobnie... Za chwilę walnie sprężarka i wymienią na gwarancji... Ot takie mamy gest...

Bo a nóż dojeździ do końca gwarancji, a potem martw się Pan.

[Elninjo]

Bo a nóż dojeździ do końca gwarancji, a potem martw się Pan.

Właśnie... Mi ta 1 awaria wystąpiła przy 96000 km a nowa przy 103000 czyli po gwarancji i musiałem się nieźle nagimnastykować by udowodnić, że to konsekwencja ich oszczędności...

[broniek]

Myślę, że u Ciebie będzie podobnie... Za chwilę walnie sprężarka i wymienią na gwarancji... Ot takie mamy gest...

Dokładnie taką dostałem odpowiedź. W tym momencie nie ma szans na wymianę turbiny ale jeśli za jakiś czas na gwarancji będę z nią problemy to zostanie wymieniona.
Jedyne co udało mi się uzyskać to zapewnienie że turbina zostanie zdemontowana i sprawdzona. Jest to ponoć czynność dodatkowa, której rutynowo się nie wykonuje.

[CLO27]

Myślę, że u Ciebie będzie podobnie... Za chwilę walnie sprężarka i wymienią na gwarancji... Ot takie mamy gest...

Dokładnie taką dostałem odpowiedź. W tym momencie nie ma szans na wymianę turbiny ale jeśli za jakiś czas na gwarancji będę z nią problemy to zostanie wymieniona.
Jedyne co udało mi się uzyskać to zapewnienie że turbina zostanie zdemontowana i sprawdzona. Jest to ponoć czynność dodatkowa, której rutynowo się nie wykonuje.

Czyli do odcinki na każdym biegu ciśniesz na zimnym i nowa turbinka

[orlik]

Myślę, że u Ciebie będzie podobnie... Za chwilę walnie sprężarka i wymienią na gwarancji... Ot takie mamy gest...

Dokładnie taką dostałem odpowiedź. W tym momencie nie ma szans na wymianę turbiny ale jeśli za jakiś czas na gwarancji będę z nią problemy to zostanie wymieniona.
Jedyne co udało mi się uzyskać to zapewnienie że turbina zostanie zdemontowana i sprawdzona. Jest to ponoć czynność dodatkowa, której rutynowo się nie wykonuje.

Czyli do odcinki na każdym biegu ciśniesz na zimnym i nowa turbinka

Wtedy gorzej jak się nie spieprzy

[broniek]

A co będzie jak wtedy mi powiedzą, że gwarancja nie przysługuje bo sam ją zajechałem...

[kamracik]

Wtedy gorzej jak się nie spieprzy

Wujek dobra rada

[CLO27]

A co będzie jak wtedy mi powiedzą, że gwarancja nie przysługuje bo sam ją zajechałem...

To im powiesz że chujowa dali skoro się zjechać dało

[broniek]

Wszystko fajnie tylko nie po to się kupuje nowe auto, żeby co chwilę do serwisu jeździć.

[CLO27]

Wszystko fajnie tylko nie po to się kupuje nowe auto, żeby co chwilę do serwisu jeździć.

Coś w tym jest Też bym się wkurwiał...