[S3] Zakup Superb TSI 280KM - czy inne auto?

[Zgred]

Czytam tę dyskusje i zastanawiam się czy brnąć do końca w te pierdoły, czy sobie odpuścić. Gość szuka nowego auta, podaje budżet i oczekiwania, a Wy mu polecacie samochody, które chyba nawet jeszcze się nie sprzedają. Nie siedziałeś, nie jechałeś, widziałeś na zdjęciach w autoświecie i polecasz jako alternatywę dla Superba, który jednak już pare lat jeździ i jakieś wnioski można wyciągnąć? Ludzie, bądźcie poważni.

Ja szukałem dla siebie samochodu przez kilka miesięcy. Nie chciałem wtoczyć się w gówno, jak zrobiłem kiedyś przy okazji zakupu BMW, więc poświęciłem trochę czasu tym razem. Założenia: samochód duży i przestronny, kombi, dynamiczny silnik 250+ KM, budżet do 200k zł (jak się napalę to do 220k zł). Po kolei odpadały BMW 5er, MB E-klasa, Passat. Mondeo, 508sw. Oczywiście pominąłem samochody małe jak A4, Giulia czy takie wynalazki jak Talisman. Na placu boju zostały A6, Volvo v90 i Superb. Konfigurowałem auta podobnie, czyli zbliżona moc, podobne wyposażenie dodatkowe i wyszło mi w przypadku A6 po rabatach 310k zł, V90 po rabatach 290k zł i Superb sportline 280KM z prawie maks. wyposażeniem 178k zł po rabatach i na rok modelowy 2018, czyli z dużym Columbusem itd. W cenie 180k zł nie kupisz nowej BMW, MB E, A6 z takim wyposażeniem i o tej mocy. Może jakieś demówki, schodzące z producji F10 czy "Panie, przecież on wypadku nie widział" z silnikami 190KM w dieslu.

Śmiem twierdzić, że Superb nie ma konkurencji przy podobnych parametrach i wyposażeniu. Oczywiście nie kieruję tych słów do ludzi, którzy widzą "kurę" na masce i reagują alergicznie na drób.

[orlik]

+1

[Foton]

ale ze V90 A6 i Superb w jednym worku..to jest wlasnie sukces skodowskich marketingowcow...

[orlik]

za te ,,piniondze" stety jest sukcesem, mając na uwadze osiągi i wielkość.

[Zgred]

ale ze V90 A6 i Superb w jednym worku..to jest wlasnie sukces skodowskich marketingowcow...

Nie, to nie sukces marketingowców, a sukces konstruktorów. Zrobili za duży i za dobry samochód.

[whity]

Tos teraz pojechał... za dobry Hahahaha
Enriquez by ich za trzeszczenia chyba powiesił

[Camillinhio]

ale ze V90 A6 i Superb w jednym worku..to jest wlasnie sukces skodowskich marketingowcow...

Nie, to nie sukces marketingowców, a sukces konstruktorów. Zrobili za duży i za dobry samochód.

Dobre sobie. Konstruktorzy tu naprawdę mieli niewiele do powiedzenia, bo tak patrząc nie można superba porównywać z takim A6. Tu tylko marketingowcy odnieśli sukces, bezsprzecznie.

[barteka3]

Marketingowcy sa od zaklinania rzeczywistości/wmawiania różnych założeń ale po to mamy 100mld neuronów żeby z nich korzystać

Poza tym jest jakiś samochód doskonały !? - a propos trzaskow (u mnie szyberdachu )
Na pewno nie ma

[Enriquez]

Co by nie mówić za tą cenę konkurencji nadal zero.

[CLO27]

Dokładnie...choć sa tu wywody o passacie

[Jarek104]

Który nijak się ma do Superba.. mniej miejsca w kabinie, kijowaty bagażnik, stylistyka z ubiegłego stulecia

[Zgred]

Dobre sobie. Konstruktorzy tu naprawdę mieli niewiele do powiedzenia, bo tak patrząc nie można superba porównywać z takim A6. Tu tylko marketingowcy odnieśli sukces, bezsprzecznie.

Największy sukces odnieśli marketingowcy VW, że ktoś kupuje taką drogą, kanciastą, mała, brzydką trumnę jak passat. Bryła toporkiem ociosana, w ogóle nie odpowiada temu, co teraz modne, a jednak zdarzają się kupcy. To dopiero wyczyn.

[Camillinhio]

Co by nie mówić za tą cenę konkurencji nadal zero.

Dokładnie...choć sa tu wywody o passacie

Ja tam widzę konkurencję dla superba, np. inne auta z segmentu (Modeo, Insignia, Mazda 6, Passat, Optima, czy Talisman). Nie każdy wybiera auto patrząc na możliwości modyfikowania fabryki, czy biorąc przede wszystkim pod uwagę stosunek oferowanych koni mechanicznych do złotówek. Są też ludzie, którym zależy na np. dobrym zawieszeniu, czy wygodnych fotelach Niektórzy nie potrzebują wydawać na auto 160 kzł, wystarczy im takie za 110 kzł.

Który nijak się ma do Superba.. mniej miejsca w kabinie, kijowaty bagażnik, stylistyka z ubiegłego stulecia

Za to jest lepiej wyciszony, oferuje wyższą jakość materiałów (spasowanie, trzeszczenie), i ma lepsze opcje w porównaniu do superba (np. kessy we wszystkich drzwiach, czy zawsze działająca elektryczna klapa). Takie tam nijak do superba

Wzdłuż ma mniej miejsca, to fakt (tylko, dla jednego to zaleta, inny uzna za wadę). W poprzek praktycznie to samo (oba są autami 4 osobowymi). Kijowatość bagażnika na tym samym poziomie, co w superbie (kombi), nadwozie sedan to trochę inna grupa docelowa, niż hatchback, także nie ma co na siłę porównywać (hatchback / liftback jest praktyczniejszy).

Największy sukces odnieśli marketingowcy VW, że ktoś kupuje taką drogą, kanciastą, mała, brzydką trumnę jak passat. Bryła toporkiem ociosana, w ogóle nie odpowiada temu, co teraz modne, a jednak zdarzają się kupcy. To dopiero wyczyn.

Nie każdy szukający samochodu chce pseudo sportowe auta o agresywnych rysach, a ceni sobie swego rodzaju konserwatyzm, prostotę. Tylko w tym roku w Europie sprzedano ponad 45.000 passatów przy 23.000 superbów. Także te ciosane toporkiem trumny mogą się podobać, co pokazują wyniki sprzedaży. Generalnie stylistyka to rzecz bardzo indywidualna, i nie ma co patrzeć na to co modne (właściwie co to znaczy, męskie rurki ponoć też są modne ), a na to co się Tobie podoba.


Podsumowując, jak byście nie zaklinali rzeczywistości, superb to nadal samochód z segmentu klasy średniej. Ma swoje zalety, ma też i wady, jak każde inne auto oferowane na rynku. Ślepe uwielbienie nie jest zdrowe, warto patrzeć szerzej

[CLO27]

passat brzydal mający to samo (prawie a teraz jeszcze "prawiej"-nowe opcje w modelu skody) co superb staruch dziaduchy wybierają passatuch bo na wioskach vw zawsze wyżej stać musi niż skoda, głównie dlatego są wstanie dopłacić do znaczka, by czuć się lepiej, a obiektywnie patrząc róznica jest naprawdę znikoma (fotele lepsze truuu, ale jak znajdziesz swoje ustawienie ten argument też znika)

[Zgred]

Tylko w tym roku w Europie sprzedano ponad 45.000 passatów przy 23.000 superbów. Także te ciosane toporkiem trumny mogą się podobać, co pokazują wyniki sprzedaży.

O, nie wiedziałem, że Superb sprzedał się w takiej ilości w stosunku do Passata, auta, które ludzie kupują z przyzwyczajenia, siła rozpędu, ze względu na markę itd.itd.
Oczywiście brałem pod uwagę przy zakupie te trumnę, konfiguracja z biturbo 240ps wyszła mnie podobnie jak skoda, ok. 180k zł (awd, r-line, kombi), ale auto jest zauważalnie mniejsze, a to dla mnie priorytet. Może materiały ma lepsze, ale nie uważam, że plasuje się wyżej od Superba. I nie jest to ślepe uwielbienie, kapelusza jeszcze nie mam. Ale co kto lubi, co się komu podoba... ja np. lubię duże cycki.