Ściąganie przy dodawaniu gazu

[adamwo]

Witam, od samego odebrania superba z salonu ciągnie mi auto w prawo. Jesli dam na luz nie ma problemu, najgorzej jest przy ostrym ruszaniu, ewidentnie musze kierownicę skręcić lekko w lewo aby auto jechało prosto. Pojechałem do serwisu, powiedziano mi , że to wina różnej dłogości półosi. Na śniegu jest to bardziej wyczówalne, często jak auto zerwie przyczeponość ( lekko zamieli) muszę kierownicą kontrować w lewo ay jechało prosto, czy u Was występuje podobny problem? W serwisie powiedziano mi , że napiszą oficjalne pismo do SKody co zrobić z tym problemem, lecz jak stwierdził głowny serwisant maja jakieś swoje normy i mogą odpisać , że to ściaganie się mieści w widełkach ich norm.

[eX]

moim zdaniem zbierznosc moze byc nie ustawiona poprawnie. a w serwisach czesto maja z tym problem bo robia to "komputerowo" (w sensie robia/ ustawiaja, wg pomoarow komputerem, a pozniej wychodzi im wynik zielony albo czerwony, mniej istotne pomiary czarne- i na koniec komentarz tu dobrze tu zle ale nie mozemy nic z tym zrobic, nalezy sie 250zl, a na pytanie dlaczego kierownica jest ustawiona o 5stopni w prawo powiedzieli ze nie wiedza, pozniej okazalo sie ze nie mogli ustawic prawej koncowki.... [to akurat w starszej octavii)

[adamwo]

geometria sprawdzona, jak rozpędze auto , wrzuce na luz, nic nie ściąga, jedynie przy dodawaniu gazu, gdyby geometria lub zbierznośc była zła myśle ze na biegu jałowym też sciągałoby

[BuryM]

Witam

Adamwo, Mam ten problem od samego poczatku, tzn juz jak wyjechalem z salonu w marcu to sciagalo mi samochod na prawa strone. Zbieznosc byla idealna, pomoglo przerzucenie kol stronami (i to byl chyba moj blad, ze takie rozwiazanie zaakceptowalem) ale problem powrocil po wymianie opon na zimowe (nowe). Sprawadzalem geometrie w dwoch ASO i wyniki byly prawie identyczne. W ASO zakladali swoje opony i tez sciagalo. Tak jak piszesz sciaga najbardziej podczas przyspiesznia ale u mnie wystepuje to nawet podczas normalnej jazdy, puszczam kierownice i widze jak obraca sie delikatnie w prawo strone. Przyznam szczerze, ze problem zaczyna mnie naprawde irytowac i jezeli ASO w najblizszym czasie nie znajdzie jakies rozwiazania to zaczne chyba dzialac bardziej oficjalnie.

pozdrawiam

[adamwo]

Mi się wydaje , że to wynika z różnicy długości półosi. U mnie sprawa w toku. Skoda ponoc ma przysłać do dealera jakiś specjalny przyrząd do pomiaru luzów na mechanizmie różnicowym, potem maja zadecydować co dalej. Ogólnie ponoć cala sprawa właśnie dotyczy mechanizmu różnicowego. Czekam na tel z serwisu i napiszę co dalej po przemierzeniu. Chcialem dodać ze podczas normalnej jazdy owszem też ściąga, ale trwa to dłużej zanim auto zmieniłoby pas puszczając kierownicę niż przy przyspieszaniu.

[Tomek]

a na chłopski rozum, to czemu półosie różnej długości miałyby powodować ściąganie? przecież kręcą się z taką samą prędkością niezależnie od długości.
Moim zdaniem jest coś nie tak z geometrią, którą się mierzy na postoju. Jak samochód przyśpiesz/hamuje to zmienia się położenie koła względem "zerowego" położenia na którym robi się zbieżność.

Czy przy hamowaniu ściąga w drugą stronę niż przy przyśpieszaniu?

[adamwo]

Problem w tym ze przy hamowaniu nie sciaga, jak i na luzie rónież nie ściaga, robilem testy , rozbujalem auto do 130 , wrzucilem luz i nie sciaga nic, jedynie wlasnie przyspieszajac lub trzymajac stałą predkość

[frytol]

adamwo, niech sprawdzą czy masz dokręconą kołyskę silnika, co prawda takiemu ściąganiu w takim przypadku powinny towarzyszyć dziwne odgłosy z tamtej okolicy, ale myślę, że warto sprawdzić.

Co do tłumaczenia serwisanta, że mają swoje normy i mogą Ci odpisać, że auto ściąga w którąś stronę zgodnie z normą to jak jeszcze raz coś takiego usłyszysz to odpuść sobie gadanie z nimi i pisz bezpośrednio (opisując bardzo dokładnie cały problem i jak radziło sobie z nim ASO - włącznie z głupimi komentarzami) do Mlada Boleslav z kopią do SAP i serwisu w którym to usłyszałeś. To jedyna droga walki z serwisami i importerem, którym wydaje się, że mogą klientowi wcisnąć każdy bełkot.

[BuryM]

Adamwo, wlasnie rozmawialem z pracownikiem ASO, ktory prowadzi ten temat w przypadku mojego samochodu i wspomnialem mu, ze moj przypadek nie jest raczej odosobniony wiec jesli to mozliwe czy moglbys mi podac namiary na "Twoje" ASO. Byc moze wspolna diagnoza da jakies wymierne rezultaty.
Jestem umowiony na przyszly tydzien na jeszcze jedna zmiane opon (z samochodu testowego) ale przyznam szczerze, ze raczej duzych nadziei to sobie nie robie. Oczywiscie, o wynikach poinformuje zaraz po jezdzie.

pozdrawiam

[adamwo]

U mnie po zmianie na zimówki nic się nie zmieniło więc nie wierzę ze to cos da w Twoim przypadku. Moje ASO to EMIDA w Rudzie Śląskiej. Czekam aż przyjdzie to ustrojstwo do pomierzenia luzów na mechanizmie różnicowym i zobaczymy co dalej. Kumpel rzeczoznawca też mi mówił ze auto nie może wogóle ściagać i bzdurą sa jakieś tam normy producenta którymi podpiera się ASO. Narazie czekam na rozwój sytuacji , a potem pojdzie pierwsze pismo jeżeli nic nie zrobią.

[gachul]

moim zdaniem jest cośnie tak z mechanizmem różnicowym.. długość półosi nie ma nic do rzeczy ( jak napisał Tomek)

[BuryM]

Witam
Adamwo, Czy udalo Ci sie rozwiazac ten problem?
U mnie, po ostatniej wizycie w ASO dalej bez zmian, zdaje sie, ze bede to juz dalej zalatwial poprzez rzeczoznawce i prawnika. Stracilem juz cierpliwosc do tego tematu!!!

pozdrawiam

[JOY]

Panowie nie znam się na geometrii, ale u mnie po wizycie na hamowni zaczęło mi ściągać auto w prawo i też miałem niby geometrię ok, ale pomogła wizyta na śląsku w warsztacie pana Czesława Dudy -jak się ASO podda to może warto tam podjechać: Katowice Ochojec ul. Spółdzielczości 9/1, tel. 32/ 202 78 70

Z tego co pamiętam to gość dokręcił mi jakąś luźną śrubę i lekko zmienił kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy prawego koła.
powodzenia.

[BuryM]

Witam

W takim razie mam pytanie do fachowcow:
Czy "kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy prawego koła" jest to cos co sprawdza (ustawia) sie standardowo w trakcie rutynowego sprawdzania geometri?
Jezeli nie, to w jaki sposob sprawdza sie, ze cos z tym "katem" jest nie tak i ewentualnie jak sie go ustawia. Zakladam, ze nie "na oko".
Dodam, ze geomatria byla sprawdzana w dwoch niezaleznych ASO i ustawienia byly w 99% takie same.
Zastanawia mnie tez fakt, ze na letnich oponach bylo wszystko OK (oczywiscie juz po zmianie kol stronami - patrz moj pierwszy post) i nagle znowu zaczelo sciagac po zmianie opon na zimowe.
Jeszcze jedno pytanko: kierownica jest lekko skrecona w prawo (kilka stopni) - czy moze to o czyms swiadczyc, cos sugerowac? Pamietam, ze tuz po wyjechaniu z salonu zauwazylem, ze nie jest idealnie prosto ustawiona - podczas jazdy na wprost - ale nie chcialem z taka "pie...la" wracac do serwisu, sadzac, ze zalatwie to podczas pierwszego przegladu.

pozdrawiam

[Tomek]

Co do skręcenia kierownicy, to popatrz jak się zachowuje kierownica podczas przestawiania góra-dół. Może jeździsz na skrajnym dolnym lub górnym położeniu, a wtedy może być bardzo lekko skręcona, bo jest tam coś się nazywa "wał kardana" czy jakoś tak. Sprawdz jak jest w środkowym położeniu