Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
-
- Posty: 168
- Rejestracja: 11 sie 2014, o 10:37
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Igor
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Dzięki za info. Czy ktoś może mnie oświecić co to są nastawniki rozrządu?
- Zapp
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 lut 2012, o 08:45
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: więcej
- Lokalizacja: ze wsi (OPO)
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Był: Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
- Zapp
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 lut 2012, o 08:45
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: więcej
- Lokalizacja: ze wsi (OPO)
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Siadają uszczelnienia i nie przesuwa się to tak jak powinno, i czasem blokady.
Był: Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
- emay
- Posty: 1049
- Rejestracja: 23 cze 2012, o 18:16
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 458KM/570Nm
- Imię: Emil
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Spalanie Ci spadło bo Łomianki to nie Wrocław. Ty robisz więcej trasy mieszanej a nie typowe zakorkowane miasto.igorw pisze:Od kiedy wróciłem od Ciebie z Wrocka średnia spalania spadła z niecałych 12 l/100km na poniżej 10. Nie znaczy to oczywiście, że nie dbałeś ale że nie traktuję go jak auta wyczynowego. Szkoda, że wsadziłeś jakieś gówniane klocki hamulcowe - tarcze się zwichrowały i musiałem je wymieniać.emay pisze:Hehe dobrze, że nie odkupiłem od Ciebie. Jak dbasz tak masz
Chrobotanie ustało po wymianie oleju, niewykluczone jednak, że to początek końca napinaczy rozrządu, na razie jeżdżę, nie narzekam, zmieniać nie zamierzam.
Tak przy okazji nurtuje mnie pytanie: brał olej? Bo ani warsztat ani rzeczoznawca przy oględzinach nie sprawdził poziomu oleju a był znacznie powyżej poziomu.
Klocki to Ferodo DS2500. To tarcze Zimmermann są miękkie jak plastelina. Niestety ten zestaw został mi polecony.
Zrobiłeś łożysko z tylu ? Wymieniłeś filtr i olej w Haldex ? Naprawiłeś plastik w boczku ?
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Przecie klocki to jedne z lepszych(droższych też hehe), ale ryją strasznie tarcze. Ja mam yelow staff ebc i na razie tarcze Zimmermanna dają radę, ale docierałem klocki zgodnie z zaleceniami i przez 1000 km delikatnie hamowałem to ma znaczenie, jedne też kiedyś zwichrowałem bo za szybko hamulec w podłogę poszedł....emay pisze:Spalanie Ci spadło bo Łomianki to nie Wrocław. Ty robisz więcej trasy mieszanej a nie typowe zakorkowane miasto.igorw pisze:Od kiedy wróciłem od Ciebie z Wrocka średnia spalania spadła z niecałych 12 l/100km na poniżej 10. Nie znaczy to oczywiście, że nie dbałeś ale że nie traktuję go jak auta wyczynowego. Szkoda, że wsadziłeś jakieś gówniane klocki hamulcowe - tarcze się zwichrowały i musiałem je wymieniać.emay pisze:Hehe dobrze, że nie odkupiłem od Ciebie. Jak dbasz tak masz
Chrobotanie ustało po wymianie oleju, niewykluczone jednak, że to początek końca napinaczy rozrządu, na razie jeżdżę, nie narzekam, zmieniać nie zamierzam.
Tak przy okazji nurtuje mnie pytanie: brał olej? Bo ani warsztat ani rzeczoznawca przy oględzinach nie sprawdził poziomu oleju a był znacznie powyżej poziomu.
Klocki to Ferodo DS2500. To tarcze Zimmermann są miękkie jak plastelina. Niestety ten zestaw został mi polecony.
Zrobiłeś łożysko z tylu ? Wymieniłeś filtr i olej w Haldex ? Naprawiłeś plastik w boczku ?
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 168
- Rejestracja: 11 sie 2014, o 10:37
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Igor
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Cześć Emil, czkawki nie masz? Właśnie koleżance z pracy opowiadałem jak kupowałem auto od Ciebie
To nie było łożysko, ucichło po wymianie oleju w haldex. Boczki dalej takie wyhetane masakra, ale na razie nie zmieniam bo żona kupiła mi na 40 urodziny Honde Del Sol i co chwila kupuję do niej jakieś gadżety. Autem nie jeżdżę w Łomiankach tylko po Wawce, a spalanie od 13 w górę. Do Włoch i z powrotem średnia 8,5 - dla mnie bomba. Zaczął palić mniej od kiedy leję 98. Tarcze były super, żadnego rantu nie miały jeszcze ale klocki przez to że były twarde to przegrzały tarcze które się pokrzywiły. Strasznie ich szkoda. Koła sprzedałem (tu na forum) i jeżdżę na 17 - nie mogłem uwierzyć że tak się komfort poprawił. Felgi paskudne i miałem kupować jakieś fajne na wiosnę ale znów - wydaję na Hondę.
Po Wrocku spalanie spore? Jak pojeździłem po Kielcach średnia była 23-28!
To nie było łożysko, ucichło po wymianie oleju w haldex. Boczki dalej takie wyhetane masakra, ale na razie nie zmieniam bo żona kupiła mi na 40 urodziny Honde Del Sol i co chwila kupuję do niej jakieś gadżety. Autem nie jeżdżę w Łomiankach tylko po Wawce, a spalanie od 13 w górę. Do Włoch i z powrotem średnia 8,5 - dla mnie bomba. Zaczął palić mniej od kiedy leję 98. Tarcze były super, żadnego rantu nie miały jeszcze ale klocki przez to że były twarde to przegrzały tarcze które się pokrzywiły. Strasznie ich szkoda. Koła sprzedałem (tu na forum) i jeżdżę na 17 - nie mogłem uwierzyć że tak się komfort poprawił. Felgi paskudne i miałem kupować jakieś fajne na wiosnę ale znów - wydaję na Hondę.
Po Wrocku spalanie spore? Jak pojeździłem po Kielcach średnia była 23-28!
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Sanok
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Ktoś może polecić jakiś warsztat albo ASO gdzie mi pierwsze zdiagnozują auto a dopiero wtedy ewentualnie zabiorą się za wymianę rozrządu? U mnie na zimnym silniku słychać głośną pracę ale tylko przez około 3 sekundy. Na ciepłym silniku podczas rozruchu nic nie słychać dlatego nie jestem przekonany na 100% czy to rozrząd. Poszukuję sprawdzone ASO lub warsztat najlepiej z Podkarpacia
- pab567
- Ekspert
- Posty: 5820
- Rejestracja: 12 lis 2012, o 14:54
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 421 KM / 524 Nm
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Warszafka (Ochota)
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Sanok
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Mówisz że to normalne? Nie myśleć na razie o rozrządzie? W sumie 125tys ma tylko najechane. Jeszcze podpowiedzieli mi żeby sprawdzić i przeczyścić smog w misce olejowej i zmierzyć ciśnienie oleju a później ewentualnie myśleć o rozrządzie. Jakie są Twoje opinie?
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Bo musi osiągnąć odpowiednie ciśnienie oleju, poszukaj oleju z najniższym css przy - 35C.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Sanok
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Dopiero co zalałem millersa 5w40 ale jak miskę będę ściągal to coś nowego muszę wlać. Polecacie coś sprawdzonego?
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Po uj ściągać miski, chore pomysły ludzi bez wyobraźni.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Sanok
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Żeby smog wyczyścić? Bo jak jest zajebany to pompa ma problem z przepływem oleju i olej za późno dostaje się do góry silnika, szczególnie że wcześniej lali do niego Castrola, a przexzyszczenie nagaru nie zaszkodzi na pewno i warto sprawdzić. W takim razie chciałbym usłyszeć opinie człowieka z wyobraźnią...
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6
Olej dostaje się późno na górę bo jest zbyt lepki na zimno, około 5000 css w - 35C załatwi sprawę.
Jeśli było lany castrol podrobiony na najtańszym agro to czyszczenie miski ma sens.
Jeśli było lany castrol podrobiony na najtańszym agro to czyszczenie miski ma sens.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...