Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
- Anonymous69
- Posty: 55
- Rejestracja: 5 maja 2018, o 10:10
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 230KM
- Imię: PrzeMo
- Lokalizacja: WaWa
- Kontakt:
Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Cześć Wszystkim,
Od jakiegoś czasu mam problem w swojej SIII. Do tej pory z braku czasu olewałem temat ale obecnie pokonując częściej A2 moja granica zrozumienia się skończyła.
Kilka danych: 18r, przebieg 45 tys km, sportline, 2.0 tdi 4x4 190KM, koła 19.
OBJAWY:
Jadę sobie 120 i tu nic się nie dzieje, auto płynie, przyspieszam do 130 i zaczyna się zabawa, która trwa do około 155km/h
Gdy jadę na tempomacie stałą prędkością np. 140 to również drga, nie jest to kwestia przyspieszania.
Kierownica nie drga, nie wibruje.
Wibruje natomiast buda auta: opuszczone podsufitki latają jak psu ..., fotel pasażera wpada w turbulencje, fotel kierowcy zapewne też ale pod moim ciężarem nie jest to odczuwalne.
* byłem u trzech wulkanizatorów, opony są wyważone dobrze.
* zdjąłem dystanse z tyłu, był na nich mikro luz na piaście - miałem nadzieję, że to to - niestety nic się nie zmieniło
* z przodu dystansów nie mam
* felgi 19 z otworem 57.1
Przeczytałem też wątek w PROBLEMY I USTERKI w Superb II - ostatnie zamieszczone tam komentarze wskazują na problemy z piastą kół.
Zastanawiam się czy to też może pomóc?
Macie jakieś sugestie?
Od jakiegoś czasu mam problem w swojej SIII. Do tej pory z braku czasu olewałem temat ale obecnie pokonując częściej A2 moja granica zrozumienia się skończyła.
Kilka danych: 18r, przebieg 45 tys km, sportline, 2.0 tdi 4x4 190KM, koła 19.
OBJAWY:
Jadę sobie 120 i tu nic się nie dzieje, auto płynie, przyspieszam do 130 i zaczyna się zabawa, która trwa do około 155km/h
Gdy jadę na tempomacie stałą prędkością np. 140 to również drga, nie jest to kwestia przyspieszania.
Kierownica nie drga, nie wibruje.
Wibruje natomiast buda auta: opuszczone podsufitki latają jak psu ..., fotel pasażera wpada w turbulencje, fotel kierowcy zapewne też ale pod moim ciężarem nie jest to odczuwalne.
* byłem u trzech wulkanizatorów, opony są wyważone dobrze.
* zdjąłem dystanse z tyłu, był na nich mikro luz na piaście - miałem nadzieję, że to to - niestety nic się nie zmieniło
* z przodu dystansów nie mam
* felgi 19 z otworem 57.1
Przeczytałem też wątek w PROBLEMY I USTERKI w Superb II - ostatnie zamieszczone tam komentarze wskazują na problemy z piastą kół.
Zastanawiam się czy to też może pomóc?
Macie jakieś sugestie?
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 22 kwie 2016, o 13:33
- Samochód: Superb III combi
- Rocznik: 2018
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Imię: Michał
- Lokalizacja: wlkp
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
poszukaj wulkanizatora, który dysponuje maszyną z testem drogowym.
Te maszyny są piekielnie drogie i jest ich niewiele w Polsce, ale rozwiązują 90% problemów z drżeniem auta podczas jazdy.
Te maszyny są piekielnie drogie i jest ich niewiele w Polsce, ale rozwiązują 90% problemów z drżeniem auta podczas jazdy.
--
marszał
marszał
- Elninjo
- Posty: 692
- Rejestracja: 23 sie 2016, o 08:06
- Samochód: Inny
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 240 / 430
- Imię: DarYush
- Kontakt:
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Źle wyważone koła tylne... Może uszkodzenie opony w postaci "guza" na jednej z tylnych opon...
Przód wpływa na drganie budy ale równie kierownicy, tył - buda...
Przód wpływa na drganie budy ale równie kierownicy, tył - buda...
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13611
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Mam podobny problem ale w mniejszej skali. Ja to czuję, zaczyna się przy 140-150. Ktoś inny pewnie nie zauważy. Nigdy się nie kończy, cały czas tak samo. Być może ta nasza piękna A1 tak jest super zbudowana - nie wiem. Dystansy mają u mnie luz - to wiem na pewno. Niewielki ale wyczuwalny. Zmienię je przy zimówkach. Piasty są na 100% ok - miesiąc temu wymieniane hamulce i sprawdzane bicia. Co to jest - mam nadzieję że dystansy. Jak nie, będziemy szukać i testować może na innych drogach niż A1. Może już półosie? Ale z drugiej strony co tam może nagle bić jak nic się do tej pory nie działo.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
- Anonymous69
- Posty: 55
- Rejestracja: 5 maja 2018, o 10:10
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 230KM
- Imię: PrzeMo
- Lokalizacja: WaWa
- Kontakt:
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Elninjo - dzięki, czytałem o tych tylnych kołach, pojechałem, zdjęli ciężarki i dystanse, wyważyli od nowa i pomogło na 40km, później wróciło to samo.
marszal - dzięki, znajdę takiego speca w Wawie, pojadę i zobaczę, dam znać za kilka dni
Enriquez - ja mam to na każdej drodze w tym przedziale prędkości... akurat w takim przedziale jaki jest prawie zawsze używany
marszal - dzięki, znajdę takiego speca w Wawie, pojadę i zobaczę, dam znać za kilka dni
Enriquez - ja mam to na każdej drodze w tym przedziale prędkości... akurat w takim przedziale jaki jest prawie zawsze używany
- piramida
- Doradca
- Posty: 4039
- Rejestracja: 12 sie 2012, o 12:21
- Samochód: Superb III combi 4x4
- Rocznik: 2016
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: 480bhp/570Nm
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Kraków
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
U mnie były drgania budy przy około 160 i tak pojechałem do Chorwacji, nawet poprosiłem miejscowych z pomocy drogowej na parkingu aby mi koła podciągali. Wróciłem do kraju i od razu do wulkanizatora, wyważył koła i dalej to samo, zaznaczam iż felgi 20. Pojechałem do innego wulkanizatora ale tym razem znajomego, wsadził koła na maszynę i koła nie wyważone, po jego robocie jak ręką odjął. Ostatnio wjebałem się w dziurę tak że aż mi nerki prawie odbiło, myślałem że urwałem koła a przynajmniej rozwaliłem oponę i felgę, na autostradzie pojawiły się mało znaczące drgania więc pewnie znowu trzeba wybrać się do znajomego na wyważenie ale dopiero przy zmianie na zimówki
- Elninjo
- Posty: 692
- Rejestracja: 23 sie 2016, o 08:06
- Samochód: Inny
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 240 / 430
- Imię: DarYush
- Kontakt:
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Wyważenie ma największe znaczenie... Niestety większość (no może nie większość) zakładów wulkanizacyjnych ma zdezelowane, niekalibrowane wyważarki... Długo szukałem zakładu, w którym po jakiejkolwiek ingerencji w koła po wyważeniu jeździ się jak na fabrycznym założeniu...
W moim przypadku się udało ale wiem, że sporo osób ma z tym problem i wiele z nich szuka dalej awarii a wystarczy trafić na dobry warsztat...
W moim przypadku się udało ale wiem, że sporo osób ma z tym problem i wiele z nich szuka dalej awarii a wystarczy trafić na dobry warsztat...
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 4 paź 2010, o 13:22
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TSI (220KM)
- Aktualnie: 298KM
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Poszukać warsztatu gdzie stosują 'dynamiczne doważanie na samochodzie' i po kłopocie pod warunkiem sprawnych opon bez wad. Przy 150km/h ołówek można położyć na kierownicy.
Oczywiście trzeba pilnować aby przy jakimś serwisie założyli tak samo koła bo wtedy od nowa trzeba doważać.
Zawsze po wymianie opon w sezonie stosuje takie doważanie.
Oczywiście trzeba pilnować aby przy jakimś serwisie założyli tak samo koła bo wtedy od nowa trzeba doważać.
Zawsze po wymianie opon w sezonie stosuje takie doważanie.
- Anonymous69
- Posty: 55
- Rejestracja: 5 maja 2018, o 10:10
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 230KM
- Imię: PrzeMo
- Lokalizacja: WaWa
- Kontakt:
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Udało się.
Krótkie podsumowanie:
1. jedna opona była lekko wyząbkowana co potwierdził dopiero "ten lepszy" zakład, który udalo mi się znaleźć
2. opony zostaly wyważone na hunterze z testem drogowym, mimo w/w wadliwej opony buda nie drga , znikł problem, który irytował mnie od dluższego czasu!
jakby ktoś chciał namiar na serwis to zapraszam na PRIV
Dziękuję Wszystkim za pomoc !
Krótkie podsumowanie:
1. jedna opona była lekko wyząbkowana co potwierdził dopiero "ten lepszy" zakład, który udalo mi się znaleźć
2. opony zostaly wyważone na hunterze z testem drogowym, mimo w/w wadliwej opony buda nie drga , znikł problem, który irytował mnie od dluższego czasu!
jakby ktoś chciał namiar na serwis to zapraszam na PRIV
Dziękuję Wszystkim za pomoc !
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 23 paź 2017, o 12:11
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Lokalizacja: wschodnie mazowsze
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
pytanie czemu ta opona się wyząbkowała? amor siadł?
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13611
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Wrzuć tutaj namiary. Dobre warsztaty nie potrzebują reklamy.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 31 paź 2018, o 16:19
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.6TDI (120KM)
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Ja ma taki problem ze w moim superbie 2019 rok 272 km 4x4 jak jadę niezależnie na którym biegi na 3 tys obrotów i puszczam nogę z gazu to gdy zejdzie do 2,8-2,5 auto dostaje wibracji. Zejdzie poniżej 2,5 tys i ok, z wyższych również płynnie schodzi. Koła wyważone - zamieniane z innego nowego superba w salonie i nie potrafią zlokalizować problemu.... komuś coś przychodzi do głowy ?
- orlik
- Doradca
- Posty: 2990
- Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (272KM)
- Aktualnie: 450/550
- Lokalizacja: RZ
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Całe auto wibruje czy tylko takie wrażenie? Ja na takim zejściu mam wejście w rezonans przewodów paliwowych.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 31 paź 2018, o 16:19
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.6TDI (120KM)
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
Przewody to dzwonią od początku - serwis poprawia co jakiś czas na chwile spokój i znowu to samo
Wibruje całe auto
Wibruje całe auto
- Anonymous69
- Posty: 55
- Rejestracja: 5 maja 2018, o 10:10
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 230KM
- Imię: PrzeMo
- Lokalizacja: WaWa
- Kontakt:
Re: Drgania auta (nie kierownicy) przy prędkości 130-150km/h
moim skromnym zdaniem może być problem z przeniesieniem napędu na tylną oś.
Ostatnio czytałem na forum UK, że kilka osób miało ten problem, o którym piszesz.
U mnie niestety problem z wibrowaniem budy auta pomiędzy 130-155 powrócił... wyważone w tym samym zakładzie co przed zimą... i ponowna diagnoza w ASO p.t. to wina źle położonego asfaltu...
a ten warsztat, który polecam w Warszawie to http://www.serwisgum.pl/
Ostatnio czytałem na forum UK, że kilka osób miało ten problem, o którym piszesz.
U mnie niestety problem z wibrowaniem budy auta pomiędzy 130-155 powrócił... wyważone w tym samym zakładzie co przed zimą... i ponowna diagnoza w ASO p.t. to wina źle położonego asfaltu...
a ten warsztat, który polecam w Warszawie to http://www.serwisgum.pl/