Nieznany osad na masce i zderzaku.
- Koksu_klb
- Posty: 41
- Rejestracja: 16 paź 2018, o 12:45
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Nieznany osad na masce i zderzaku.
Cześć,
po zimie zauważyłem na masce i zderzaku osad. Myślałem, że to sól i jak wiosna się rozkręci to oddam auto na myjnię ręczną, bo bezdotykowej sobie nie poradziłem. Właśnie wróciłem z myjni i chłopaki powiedzieli, że nie spotkali się z czymś takim i ich chemia tego nie usunęła. Ich zdaniem blacha do lakiernika, a zderzak do wymiany. Czy macie pomysł co to jest?
po zimie zauważyłem na masce i zderzaku osad. Myślałem, że to sól i jak wiosna się rozkręci to oddam auto na myjnię ręczną, bo bezdotykowej sobie nie poradziłem. Właśnie wróciłem z myjni i chłopaki powiedzieli, że nie spotkali się z czymś takim i ich chemia tego nie usunęła. Ich zdaniem blacha do lakiernika, a zderzak do wymiany. Czy macie pomysł co to jest?
-
- Administrator
- Posty: 1238
- Rejestracja: 5 sie 2019, o 07:50
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Nieznany osad na masce i zderzaku.
Ktoś Ci polał kwasem lub innym szajsem.
POMOC W TUNING / DPF / EGR / SCR
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 15:45
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 1.4TSI (150KM)
- Aktualnie: 175/310
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: WWL
Re: Nieznany osad na masce i zderzaku.
Miałem podobne plamki na masce ale pojedyncze , były efektem kapiącej wody z tarasu .
Pomogło przetarcie wacikiem z octem .
Były to zacieki po zaprawie z kleju z pod płytek tarasowych.
Pomogło przetarcie wacikiem z octem .
Były to zacieki po zaprawie z kleju z pod płytek tarasowych.
- marioti
- Doradca
- Posty: 1826
- Rejestracja: 30 gru 2017, o 10:56
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 198KM
Re: Nieznany osad na masce i zderzaku.
jeżeli to osad wapienny to faktycznie ocet pomoże i jest tu dość bezpieczny. Ewentualnie bardziej agresywnie jakiś odkamieniacz z biedry lub lidla , po czym przemyć wodą.
Nie stoisz gdzieś pod blokiem blisko tak, że coś może kapać z dachu?
Tyle że mnie to wygląda właśnie jakby ktoś życzliwy polał to jakimś rozpuszczalnikiem.
Nie stoisz gdzieś pod blokiem blisko tak, że coś może kapać z dachu?
Tyle że mnie to wygląda właśnie jakby ktoś życzliwy polał to jakimś rozpuszczalnikiem.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 18 cze 2020, o 14:53
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Płock
Re: Nieznany osad na masce i zderzaku.
Spróbuj np: https://shop.rrcustoms.com/pl/products/ ... sr-11.html - tylko punktowo czy nie zrobi szkody. Chociaż jeżeli zrobisz zgodnie z instrukcją, to nic się nie stanie - testowałem u siebie na felgach.
Na pierwszym zdjęciu widać jakby klar schodził, ale mogę się mylić....
Na pierwszym zdjęciu widać jakby klar schodził, ale mogę się mylić....
-
- Posty: 280
- Rejestracja: 6 lis 2011, o 11:32
- Samochód: Superb III Facelift
- Silnik: 2.0TSI (190KM)
- Imię: Krzysiek
Re: Nieznany osad na masce i zderzaku.
Ale po co kombinować, przecież jeśli to osad po wodzie to zwykły ocet wystarczy.
-
- Posty: 293
- Rejestracja: 1 lip 2020, o 09:08
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 200 km / 436 Nm
- Lokalizacja: Olsztyn