Superb 2.0 TSI 190KM STYLE czy L&K

[AndrewS]

Doradzcie mając mając małe dziecko pakować się w L&K gdzie bede mial skóry i to nieszczęsne piano black czy lepiej kupić szmaty w stylu z normalnymi dekorami? Podejrzewam że ta wersja style przezyje dużo. W konfiguratorze różnica kwotowa to około 10tyś. W Style wybrałem większość rzeczy z L&K.

[padero]

U mnie STYLE z doposażeniem ceną dorównał L&K, więc wybór był prosty, a mam 3 letnich bliźniaków których codziennie wożę do złobka (obecnie jeszcze O3) i generalnie z tyłu ciągle jest brudno, zwłaszcza zimą. Radzę sobie z tym tak, na całej szerokości kanapy pod fotelikami mam matę od góry oparcia, ąz do samej podłogi, na oparciach przednich foteli mam nakładki materiałowe z kieszonkami na różne fanty, poza tym mam świra na punkcie dbania o samochód więc impregnaty i różne inne mazidła nie są mi obce, często go sprzątam i generalnie nie ma tragedii. Dodatkowo pocieszam się tym, że S3 ma jeszcze więcej przestrzeni z tyłu niż O3, więc póki co do oparć jeszcze będą mieli daleko , ale za to my z małżonką z przodu będziemy mieli komfortowo na skórach (dzięki dzieciom wziąłem niestety czarne )

[arczi901]

Doradzcie mając mając małe dziecko pakować się w L&K gdzie bede mial skóry i to nieszczęsne piano black czy lepiej kupić szmaty w stylu z normalnymi dekorami? Podejrzewam że ta wersja style przezyje dużo. W konfiguratorze różnica kwotowa to około 10tyś. W Style wybrałem większość rzeczy z L&K.

Już sobie odpowiedziałeś. Moim zdaniem szkoda kasy na branie style. Weź sobie L&K bo poza rzecz i które dobrałeś do style dostaniesz też sporo więcej, a i przy sprzedaży będzie łatwiej. Na tylne siedzenia przy dzieciach możesz zastosować różnego rodzaju maty i będzie dobrze.
Nie ma znaczenia czy style czyL&K każda z wersji będziesz musiał sprzetac często a przy L&K będziesz miał komfort z przodu

[West]

Ja natomiast wziąłem style ze względu na tą pseudo skórę w L&K, szczególnie te wstawki z eco "skory" i wizja ich pęknięć, wszak troche wzrostu się ma i przez to kilogramów...

Fakt dzieciaki potrafią zrobić "porządek", jednak maty pod fotelikami, organizery na oparcia siedzeń robią robotę. Bardziej bym się martwił progami, te od bucików szczególnie w zimie są mocno usyfione ( dzieciaki od pewnego wieku chcą same wychodzić...), a jak wpadnie błoto pośniegowe to i pojawiaja się rysy na plastikach wewnętrznych tych progów. Na tunelu środkowym wylądowała oryginalna guma i jest spokój.

Tak więc w sumie kto co lubi

[Kuster]

A co L&K ma w standardzie czego nie ma STYLE poza tapicerką (I felgami)?
Nie mówię tutaj o wszelkiego rodzaju opcjach bo to można dobrać w każdej konfiguracji

[padero]

A co L&K ma w standardzie czego nie ma STYLE poza tapicerką (I felgami)?
Nie mówię tutaj o wszelkiego rodzaju opcjach bo to można dobrać w każdej konfiguracji

Chociażby właśnie tapicerkę i felgi, które w STYLE'u trochę kosztują, doposażając STYLE'a wychodzi szybciutko cena L&K, poza tym nie oszukujmy się ale dzisiejsze tapicerki materiałowe wyglądają trochę tandetnie, moj tata w felicji miał ładniejszą welurową w 2000 roku. Zawsze też można kupić ACTIVE'a, co kto lubi.

[Sdss]

A co L&K ma w standardzie czego nie ma STYLE poza tapicerką (I felgami)?
Nie mówię tutaj o wszelkiego rodzaju opcjach bo to można dobrać w każdej konfiguracji

Ktoś już napisał LK jest bardziej komfortowy.

[krzysn]

Proszę: skóra, zawieszenie DCC, komplet asystentów, więcej chromu na zewnątrz, lampki ostrzegawcze w tylnych drzwiach, przyciemniane szyby, Columbus i chyba canton. Nie pamiętam, jak jest z klimą 3-strefową i grzaniem foteli. Kiedyś w cenie l&k była latarka w bagażniku.

W moim przypadku style doposażony do l&k wychodził drożej.

[komoornik]

Przecież można zamówić dekor inny niż piano black - choć moim zdaniem pasuje on tylko do jasnych skór.

[caballero]

W moim przypadku, Style wychodził podobnie do L&K, ale były drobne różnice:
- brak skóry [Style]
- brak Columbusa (Amundsen) [Style]
+ dekor ciemny [Style]
+ wentylowane fotele przednie [L&K]
+ masaż fotela kierowcy [L&K]

I trochę się nad taką opcją zastanawiałem, bo wielkim fanem skóry nie jestem, a możliwość wyboru ciemnego dekoru innego niż piano black też była kusząca.

Ostatecznie, stwierdziłem, że niech będzie L&K. W obecnym mam Amundsena, to w nowym porównam sobie z Columbusem.
Piano black obecnie też mam, no i trochę boli, ale przeżyję.
I może skóra z wentylacją ma szansę się latem nieco lepiej sprawdzić niż standardowa tapicerka?