Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 3 mar 2020, o 20:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: przybora
Re: Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
Dzisiaj ponaprawiałem swoje lusterka przy okazji zrobiłem parę zdjęć. Lusterka po naprawie działają jak trzeba.
1.
Lusterko wypinamy z zatrzasków.
2.
Następnie z lustra wypinamy dwa przewody od podgrzewania i jeśli lusterko posiada funkcję samo ściemniania to również mamy jedną wtyczkę. Zaznaczono czerwoną strzałką.
3.
Aby zdjąć górną polakierowaną obudowę lusterka odkręcamy śrubki oznaczone żółtą strzałką. Czerwoną strzałką oznaczyłem zatrzaski które trzeba podważyć aby wypiąć obudowę lusterka.
4.
Aby zdemontować dolną część obudowy lusterka wykręcamy śrubki zaznaczone żółtą strzałką. Następnie musimy podważyć zaczepy dolnej obudowy aby wypiąć obudowę dolną. Uwaga jeden zatrzask jest w przedniej części, nie widać go na zdjęciu nr 4, znajduje się on w przedniej części przy kierunkowskazie patrz zdjęcie nr 5.
5.
Czerwoną strzałką oznaczyłem zaczep którego nie widać w opisie nr 4 !
Aby wypiąć wtyczkę od kierunkowskazu należy wykręcić śrubkę oznaczoną czerwoną strzałką.
6.
Teraz musimy wyciągnąć tzw. zawleczkę w kształcie litery U (jest widoczna już wyciągnięta w lewej części zdjęcia). Żółtą kropką oznaczyłem miejsca które jednocześnie trzeba mocno nacisnąć, naprawdę trzeba użyć dużo siły aby zwolnić zawleczkę i ją wyciągnąć. Musiałem skorzystać z pomocy innej osoby tzn. jedna osoba naciska jest mało miejsca, jest nieporęcznie druga osoba wyciąga zawleczkę.
7.
Po wyciągnięciu zawleczki możemy wyciągnąć lusterko z bolca na którym osadzone jest lusterko.
8.
Dolna część mechanizmu składania lusterek. Żółtą strzałką zaznaczyłem 4 śruby które należy wykręcić. Czerwona strzałka to nasz cel, zablokowany bolec w otworze. Utleniające się durualuminium zablokowało go.
9.
Aby zdjąć obudowę silnika i przekładni składania lusterek należy podważyć dwa plastikowe zaczepy - oznaczone czerwoną strzałką.
10.
Zablokowany bolec, który powinien poruszać się na sprężynce góra dół.
11.
Brud po którym porusza się między innymi ten bolec.
12.
Niefortunnie nie zrobiłem zdjęcia od dołu tego silniczka. Ale strzałką zaznaczyłem miejsce gdzie znajduje się otwór przez który możemy wybić zablokowany bolec. Co do wybijania nie jest to prosta sprawa, bynajmniej w moim przypadku nie wystarczył mały gwoździk czy igiełka. Miałem mały cienki z twardej stali wybijak. Otworek można lekko rozwiercić ale malutkim wiertłem. Ja rozwiercałem ale nie możemy przesadzić ponieważ sprężynka nie będzie miała o co się oprzeć.
13.
Tak wygląda nasz bolec wyczyszczony wraz ze sprężynką.
14.
Tu widzimy bolec który jest osadzony w gnieździe wraz ze sprężynką, plastikowa obudowa dociska go i można powiedzieć że praktycznie pracuje tylko ta część która jest wycięta.
15.
Niestety rozkręcałem oba lusterka ponieważ miały zablokowany bolec blokady i rozkładały się do przodu. Na jednym zdjęciu przykład dorobionej zawleczki. Niestety w jednym z lusterek podczas wyciągania wystrzeliła i nie została odnaleziona,dorobiłem z podkładki.
Przed złożeniem wszystko zostało wyczyszczone i nasmarowane. Do otworu ze sprężynką również włożyłem smar. Składanym w odwrotnej kolejności.
Jeszcze jedna uwaga, ja nie mogłem sobie poradzić z wybiciem bolca blokady jak wszystko wisiało na samochodzie, więc trzeba było wszystkie przewody przeciągnąć przez podkładkę, sprężynę oraz obudowę lusterka. Wyciągamy najpierw zasilanie silniczka składania lusterek dwa przewody, następnie zasilanie podgrzewania lusterka, następnie ścinamy delikatnie dosłownie delikatnie rogi wtyczki sterującej ustawieniem lusterka po czym wtyczka od ściemniania i wtyczka z żarówką. Tu chodzi o grubość przewodów i wtyczek dlatego taka kolejność w innej kolejności nie da się poprzeciągać przewody. Wkładamy odwrotnie i składamy wszystko do kupy a następnie cieszymy się jak wszytko pracuje idealnie.
Mi to zajęło z dorobieniem zawleczki około 2 i pół godziny z racji braku doświadczenia i potrzeby dorobienia zawleczki.
Mam nadzieję, że komuś się przyda. Pozdrawiam majsterkowiczów.
PS# Mały dodatek, jak powinien pracować bolec, filmik:
Tak wygląda zablokowany:
Efekt końcowy
1.
Lusterko wypinamy z zatrzasków.
2.
Następnie z lustra wypinamy dwa przewody od podgrzewania i jeśli lusterko posiada funkcję samo ściemniania to również mamy jedną wtyczkę. Zaznaczono czerwoną strzałką.
3.
Aby zdjąć górną polakierowaną obudowę lusterka odkręcamy śrubki oznaczone żółtą strzałką. Czerwoną strzałką oznaczyłem zatrzaski które trzeba podważyć aby wypiąć obudowę lusterka.
4.
Aby zdemontować dolną część obudowy lusterka wykręcamy śrubki zaznaczone żółtą strzałką. Następnie musimy podważyć zaczepy dolnej obudowy aby wypiąć obudowę dolną. Uwaga jeden zatrzask jest w przedniej części, nie widać go na zdjęciu nr 4, znajduje się on w przedniej części przy kierunkowskazie patrz zdjęcie nr 5.
5.
Czerwoną strzałką oznaczyłem zaczep którego nie widać w opisie nr 4 !
Aby wypiąć wtyczkę od kierunkowskazu należy wykręcić śrubkę oznaczoną czerwoną strzałką.
6.
Teraz musimy wyciągnąć tzw. zawleczkę w kształcie litery U (jest widoczna już wyciągnięta w lewej części zdjęcia). Żółtą kropką oznaczyłem miejsca które jednocześnie trzeba mocno nacisnąć, naprawdę trzeba użyć dużo siły aby zwolnić zawleczkę i ją wyciągnąć. Musiałem skorzystać z pomocy innej osoby tzn. jedna osoba naciska jest mało miejsca, jest nieporęcznie druga osoba wyciąga zawleczkę.
7.
Po wyciągnięciu zawleczki możemy wyciągnąć lusterko z bolca na którym osadzone jest lusterko.
8.
Dolna część mechanizmu składania lusterek. Żółtą strzałką zaznaczyłem 4 śruby które należy wykręcić. Czerwona strzałka to nasz cel, zablokowany bolec w otworze. Utleniające się durualuminium zablokowało go.
9.
Aby zdjąć obudowę silnika i przekładni składania lusterek należy podważyć dwa plastikowe zaczepy - oznaczone czerwoną strzałką.
10.
Zablokowany bolec, który powinien poruszać się na sprężynce góra dół.
11.
Brud po którym porusza się między innymi ten bolec.
12.
Niefortunnie nie zrobiłem zdjęcia od dołu tego silniczka. Ale strzałką zaznaczyłem miejsce gdzie znajduje się otwór przez który możemy wybić zablokowany bolec. Co do wybijania nie jest to prosta sprawa, bynajmniej w moim przypadku nie wystarczył mały gwoździk czy igiełka. Miałem mały cienki z twardej stali wybijak. Otworek można lekko rozwiercić ale malutkim wiertłem. Ja rozwiercałem ale nie możemy przesadzić ponieważ sprężynka nie będzie miała o co się oprzeć.
13.
Tak wygląda nasz bolec wyczyszczony wraz ze sprężynką.
14.
Tu widzimy bolec który jest osadzony w gnieździe wraz ze sprężynką, plastikowa obudowa dociska go i można powiedzieć że praktycznie pracuje tylko ta część która jest wycięta.
15.
Niestety rozkręcałem oba lusterka ponieważ miały zablokowany bolec blokady i rozkładały się do przodu. Na jednym zdjęciu przykład dorobionej zawleczki. Niestety w jednym z lusterek podczas wyciągania wystrzeliła i nie została odnaleziona,dorobiłem z podkładki.
Przed złożeniem wszystko zostało wyczyszczone i nasmarowane. Do otworu ze sprężynką również włożyłem smar. Składanym w odwrotnej kolejności.
Jeszcze jedna uwaga, ja nie mogłem sobie poradzić z wybiciem bolca blokady jak wszystko wisiało na samochodzie, więc trzeba było wszystkie przewody przeciągnąć przez podkładkę, sprężynę oraz obudowę lusterka. Wyciągamy najpierw zasilanie silniczka składania lusterek dwa przewody, następnie zasilanie podgrzewania lusterka, następnie ścinamy delikatnie dosłownie delikatnie rogi wtyczki sterującej ustawieniem lusterka po czym wtyczka od ściemniania i wtyczka z żarówką. Tu chodzi o grubość przewodów i wtyczek dlatego taka kolejność w innej kolejności nie da się poprzeciągać przewody. Wkładamy odwrotnie i składamy wszystko do kupy a następnie cieszymy się jak wszytko pracuje idealnie.
Mi to zajęło z dorobieniem zawleczki około 2 i pół godziny z racji braku doświadczenia i potrzeby dorobienia zawleczki.
Mam nadzieję, że komuś się przyda. Pozdrawiam majsterkowiczów.
PS# Mały dodatek, jak powinien pracować bolec, filmik:
Tak wygląda zablokowany:
Efekt końcowy
Ostatnio zmieniony 17 mar 2020, o 20:00 przez przybora, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
Dokladnie taki sam problem mialem u siebie i taka naprawa daje 100% poprawy
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 20 lis 2016, o 17:29
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Re: Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
Wydaje mi się, że jak skopiujesz treść postu ze zdjęciami do Worda, to zdjęcia też będą. Ja tak zrobiłem.
- fantowski
- Posty: 17
- Rejestracja: 2 lut 2016, o 10:15
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
niestety u mnie skopiowałem do worda i zdjęć brak
czy mogę liczyć na czyjąś pomoc ze zdjęciami???
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 16 cze 2023, o 12:55
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2010
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: Bartek
Re: Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
Cześć, czy jest szansa, że ktoś ma gdzieś zapisane te zdjęcia? Bo faktycznie zniknęły i nie da się ich otworzyć.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 sie 2023, o 16:32
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Imię: Grzegorz
Re: Lusterka rozkładają się za bardzo do przodu
Witam miałem podobny problem u siebie po stronie kierowcy . Na szczęście udało mi się jakoś to zrobić . Przy myciu auta przytkalem dysze myjki na pełnym ciśnieniu pod lusterkiem tam gdzie się składa . Po wyschnięciu zaaplikowałem środek smarujący w sprayu p przy rozkładaniu przytrzymałem ręką w tej pozycji gdzie lusterko powinno się zatrzymać. Coś kliknelo i teraz działa poprawnie . Nie mam już tego problemu . Może to tylko szczęście może tego brakowało. Efekt pozytywny.