Przebieg 97 tyś, samochód uszanowany,
Podczas kontroli klocków tył = demontaż zacisku mimo, że grubość okładzin 4mm jest OK to zużycie tarczy od wewnętrznej strony dziwne.
Wymienione tarcze i klocki ale zastanawia mnie przyczyna. Zaciski sprawne i chodzą swobodnie.
2 pierwsze foto strona wewnętrzna, trzecie zewnętrzna
Jak dla mnie klocek krzywo siedzi w jarzmie, albo tłoczek zapieczony. Bo widać że tylko część tarczy pracuje od wewnątrz. Te obecne tarcze albo do przetoczenia jak mają jeszcze na tyle mięsa albo nowe. Po tych zabiegach klocki wiadomo nowe.
Trochę dziwne pytanie ale czy zaciski nie były pomalowane przez jakiegoś domorosłego tuningowca? Miałem tak w golfie 7 gdzie poprzedni właściciel pomalował sobie zaciski i farba pomalował też górę klocków- krótko mówiąc klocki skleiły się z zaciskiem i efekt był jak u Ciebie z tym że po obu stronach
Patryk211088 pisze: ↑13 sty 2022, o 19:56
Trochę dziwne pytanie ale czy zaciski nie były pomalowane przez jakiegoś domorosłego tuningowca? Miałem tak w golfie 7 gdzie poprzedni właściciel pomalował sobie zaciski i farba pomalował też górę klocków- krótko mówiąc klocki skleiły się z zaciskiem i efekt był jak u Ciebie z tym że po obu stronach
Auto salonowe a zaciski prawdopodobnie pierwszy raz ruszane od nowości.
