DCC w Skodzie III

Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2986
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: orlik »

piramida pisze: 31 paź 2022, o 01:04 Orlik, reasumując. Nie ruszać w ogóle superba jak ktoś nie czuje bluesa i niech jeździ serią a po kilku latach zmienia na inne i pewnie niewiele lepsze auto lub od razu wywalić ten cały DCC czy seryjny zawias, wsadzić wydajniejszy zawias, poprawić to lepszym heblem i cieszyć się autem, które sprawia frajdę a nie męczyć się na siłę z tym co fabryka wypuściła, bo to są dwie największe wady S3, zawias i heble.
Dokładnie tak.
Albo jak komuś się zużyły amortyzatory DCC albo zwykłe, czy tarcze z klockami z przodu, może sobie rozważyć wymianę zamiast pchać się z powrotem w części OEM w ASO. Bo jak wiemy DCC OEM to grube tysiące, zwykłe amory OEM też trochę kosztują więc tu też lepiej np jakiegoś bilsteina B6 zapodać, a wymiana tarcz i klocków z przodu w ASO to też kilka tysięcy, więc lepiej wsadzić taki zacisk macana 4T na gładkiej tarczy z klockami porsche, i może wyjdzie trochę drożej, ale w czasie się to zwróci (dłużej wytrzyma) a do tego będzie zdecydowanie lepiej hamować.
Awatar użytkownika
sane
Posty: 1820
Rejestracja: 7 lut 2017, o 09:59
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 335/450
Lokalizacja: Warszawa

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: sane »

W moim przypadku to Superb na gwincie ma podobny komfort i prowadzenie do seryjnej Hondy Accord, którą miałem wcześniej. Jazda na OEM zawieszeniu w Superbie była dla mnie męczarnią, a rodzinie zbierało się na wymioty. Nigdy nie zrozumiem jak można mówić o tym zawieszeniu, że jest OK. Może brak dobrego porównania :roll:
Honda Civic VI iSR ¦ 2008-2013
Honda Accord VII Sport GT ¦ 2008 - 2017
Skoda Superb III Sportline ¦ 2017 - 2023

BMW 5 Series G30 LCi M Sport ¦ 2022 -
Awatar użytkownika
rowerek
Posty: 714
Rejestracja: 13 cze 2010, o 09:41
Samochód: Superb III
Silnik: 1.8TSI CJSA (180KM)
Lokalizacja: Poznań

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: rowerek »

Mnie zawsze zastanawiało, że vagi tak wszyscy motają. Co by z tego vaga nie wybrać, to fora pełne wymian turbo/wydechów/zawieszeń/wszystkiego co się da. A takich francuzów, avensisów, czy innych opli nikt na gwint nie sadza, silniki fabryczne, a nie jak w vagu, że połowa ma tylko słupek z fabryki

Coś musi być powodem. Pewnie powszechność części i dostęp do nich. Ale to się bierze z popytu. Gdyby nagle wszyscy jakieś citroeny modzili, to też by aftermarketowe akcesoria wyrosły jak grzyby po deszczu.
Oczywiście wiem, że fakt wspólnej platformy dla wielu modeli i unifikacja ma tutaj ogromne znaczenie, bo możesz sobie podzespoły z takiego rs3, czy innego macana włożyć do Superba, czy innego golfa na zasadzie p&p, to czasami szkoda nie skorzystać.
Ale zastanawiająca jest właśnie ta potrzeba modowania wśród właścicieli Vagów. W innych markach chyba nie ma aż takich ciągot, żeby było sztwniej/szybciej/agresywniej/zadziorniej.

Czyli wnioski (z przymrużeniem oka) mogą być różne:
- Vagami (i BMW, które też są modzone na potęgę) jeżdżą napinacze
- Te Vagi, to nie są jednak tak dobre samochody jak o nich mówią, skoro trzeba 3/4 fury wymieniać po wyjeździe z fabryki, żeby "jakoś to jeździło" wg kryteriów wielu tutaj. Czyli albo ktoś pomylił dupowóz z wyścigówką, albo na osobną wyścigówkę nie starczyło i trzeba na siłę zrobić ją z dupowozu.
- dlaczego zatem wielu tutaj kupiło coś ze stajni vag (tu konkretnie superba), skoro zawias ponton, nie da się jeździć, nie hamuje, nie skręca itd.?



Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

yogibabu
Posty: 356
Rejestracja: 11 sie 2022, o 18:54
Samochód: Inny
Rocznik: 2019
Silnik: 2.0TDI (190KM)

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: yogibabu »

rowerek pisze: 31 paź 2022, o 15:51 - Vagami (i BMW, które też są modzone na potęgę) jeżdżą napinacze Obrazek
:)
Oooo nie,ja nie z tych ..
Wcześniej miałem francuzy. :)
Już nie kurak....
mario789
Moderator
Posty: 573
Rejestracja: 12 lis 2020, o 00:34
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 220/470
Imię: Mario
Lokalizacja: Łódź

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: mario789 »

:oops:
rowerek pisze: 31 paź 2022, o 15:51 Mnie zawsze zastanawiało, że vagi tak wszyscy motają. Co by z tego vaga nie wybrać, to fora pełne wymian turbo/wydechów/zawieszeń/wszystkiego co się da. A takich francuzów, avensisów, czy innych opli nikt na gwint nie sadza, silniki fabryczne, a nie jak w vagu, że połowa ma tylko słupek z fabryki Obrazek

Coś musi być powodem. Pewnie powszechność części i dostęp do nich. Ale to się bierze z popytu. Gdyby nagle wszyscy jakieś citroeny modzili, to też by aftermarketowe akcesoria wyrosły jak grzyby po deszczu.
Oczywiście wiem, że fakt wspólnej platformy dla wielu modeli i unifikacja ma tutaj ogromne znaczenie, bo możesz sobie podzespoły z takiego rs3, czy innego macana włożyć do Superba, czy innego golfa na zasadzie p&p, to czasami szkoda nie skorzystać.
Ale zastanawiająca jest właśnie ta potrzeba modowania wśród właścicieli Vagów. W innych markach chyba nie ma aż takich ciągot, żeby było sztwniej/szybciej/agresywniej/zadziorniej.

Czyli wnioski (z przymrużeniem oka) mogą być różne:
- Vagami (i BMW, które też są modzone na potęgę) jeżdżą napinacze Obrazek
- Te Vagi, to nie są jednak tak dobre samochody jak o nich mówią, skoro trzeba 3/4 fury wymieniać po wyjeździe z fabryki, żeby "jakoś to jeździło" wg kryteriów wielu tutaj. Czyli albo ktoś pomylił dupowóz z wyścigówką, albo na osobną wyścigówkę nie starczyło i trzeba na siłę zrobić ją z dupowozu.
- dlaczego zatem wielu tutaj kupiło coś ze stajni vag (tu konkretnie superba), skoro zawias ponton, nie da się jeździć, nie hamuje, nie skręca itd.?



Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka
Z przymrużeniem oka jestem napinaczem bo modziłem zarówno gtd/gti jak i b8 superba i bety 😂

Fakt koniunktura trochę kulawa w kraju to nie mogę sobie pozwolić na dupowoz i wyścigówkę 😂

A skoro jest forum poświęcone konkretnej marce/modelowi to normalne, ze trafia sie tacy którzy modyfikują swoje dupowozy a czasem wyścigówki i dzieła sie wiedza.

Zawsze znajdzie sie coś co można poprawić - kwestia zdefiniowania oczekiwań i dążenia do ich realizacji 😁

Pamietajmy wszystko z przymrużeniem oka 😂
Ogonczyk
Posty: 151
Rejestracja: 5 cze 2018, o 19:30
Samochód: Superb II
Silnik: 2.0TSI (200KM)
Imię: Maciej

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: Ogonczyk »

Bardzo dziękuję za opinie. Znając już Skodę, wiem jak je czytać.
Jestem też zdania, że zawieszenie jest po prostu słabe.
I zapewne tak będzie jak piszecie, że ani nie będzie komfortowo, ani dobre trzymanie, tylko bujanie. Ale, wybór zawsze daje jakieś ruchy.
Niemniej aktualnie jadąc do pracy w Krakowie mam 4 duże roboty drogowe. Niektóre bez asfaltu. I to jest moja codzienność. Co z tego, że przyspieszę na dobrej drodze, jak potem mnie Fabie cisną, bo jadę wolno (na dziurach)- kręgosłup boli?
Moja IIFL 2.0 TSI ma bardzo dobre zawieszenie jeśli chodzi o prowadzenie, dla mnie jednak za sztywne (na złej drodze).

Na Mesia mnie nie stać. Więc pewnie będzie Skoda z DCC.
W sumie to prawda, z jak zawieszenie jest kiepskie, to co da regulacja? Sensowne.
Dzięki za pomoc i szerokiej drogi.
Awatar użytkownika
piramida
Doradca
Posty: 4032
Rejestracja: 12 sie 2012, o 12:21
Samochód: Superb III combi 4x4
Rocznik: 2016
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Aktualnie: 480bhp/570Nm
Imię: Piotr
Lokalizacja: Kraków

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: piramida »

rowerek, odpowiedź jest jedna, Vag jak i BMW są podatne na mody, silniki, skrzynie znoszą wiele, więc pewnie stąd tyle przeprowadzonych modyfikacji w obu grupach ;-) Poza tym, gdy liczy sie przyjemność z jazdy, środki schodzą na drugi plan, bo życie jest za krótkie aby męczyć się opłakaną serią ;-)
Awatar użytkownika
rowerek
Posty: 714
Rejestracja: 13 cze 2010, o 09:41
Samochód: Superb III
Silnik: 1.8TSI CJSA (180KM)
Lokalizacja: Poznań

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: rowerek »

Ja to rozumiem wszystko, tylko zastanawia mnie fakt dlaczego na forach Mercedesa, Toyoty, czy innego citroena nie ma tematów "jaki gwint założyć?", "jak grube dystanse wejdą bez szorowania o nadkola?", "ile boostu mogę dowalić na siakim owakim turbo", albo "czy zmieszczę felgi 20 cali?".
Są marki, w szczególności vag, czy BMW, gdzie właściwie regułą jest, że spora część użytkowników w mniejszy lub większy sposób podłubie samochód. Ciekawi mnie geneza tego zjawiska.
Ciekawym aspektem psychologicznym jest jednocześnie fakt, że zdecydowana część użytkowników ww. marek uważa, że to najlepszy wybór na rynku, lepszy od konkurencji... po czym wypieprza pół auta na śmietnik i wrzuca inne części, żeby to W KOŃCU (sic!) jeździło tak, jak jeździć powinno od początku. To jest najlepsze na rynku, czy nie?
Może trzeba od początku kupić coś co jeździ lepiej, jeżeli to jest największym priorytetem?
Taka zarzutka na przedświąteczny wieczór


Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

komoornik
Posty: 1030
Rejestracja: 26 lut 2012, o 23:24
Samochód: Superb III Facelift
Rocznik: 2021
Silnik: 1.5TSI DADA (150KM)
Lokalizacja: Warszawa

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: komoornik »

Proponuję wziąć korektę na to że na forum jest ledwie kilku posiadaczy gwintu vs setki tysięcy Superbów które jeżdżą po drogach tylko w tym kraju. Zastanawiam się jak oni żyją z tym DCC 😅
Awatar użytkownika
piramida
Doradca
Posty: 4032
Rejestracja: 12 sie 2012, o 12:21
Samochód: Superb III combi 4x4
Rocznik: 2016
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Aktualnie: 480bhp/570Nm
Imię: Piotr
Lokalizacja: Kraków

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: piramida »

W sumie komoornik ma rację, ile jest gwintów na forum? Z 10 szt? Więc nie ma co na nas patrzeć i brać z nas przykładu :lol:
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2986
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: orlik »

Rowerek, bo vagi i bmki mają silniki do modów. Już nawet w mercedesie zaczynają się problemy np ze skrzynią.
A jak zwiększasz moc to seryjne zawieszenia i hamulce nie dają rady.
Znajdź francuza, forda czy opla, który z 2.0 litrowej benzynówki zrobi 400 koni, praktycznie małymi zmianami i softem, a do tego będzie jeździł bezaawaryjnie. Bmki też mają niektóre dobre silniki i do tego skrzynie np ZF8. W vagu masz dq250/381 a nawet dq500 w rs3, które znoszą dużo.

Mam kumpla co ma Isie OPC, no i mimo 2,8L uja może zrobić więcej, jakieś 340 i dziękuje. Pomijając nawet wagę, to go superb czy golf 2.0 po sofcie wciąga. Ale ma 4T brembo i problem z heblami u niego nie istnieje.

Dużo by tak wymieniać. Ogólnie chodzi o możliwości silnika i skrzyni, bardzo dużą ilość użytkowników na świecie (a co za tym idzie przetartych szlakach na fuckapach) i dostępem do części zamiennych.

Więc tak na prawdę aut z innych rodzin ludzie nie modzą, bo ciężko coś osiągnąć. A jak modzą to głównie auta sportowe, które jeszcze jakiś potencjał na podniesienie mają.

Kiedyś była moda na modzenie civików, bo jak na tamte czasy silniki były pancerne, do tego lekkie, i kręciły się jak głupie.
W sumie wtedy na ople też były, takie calibry, astry gsi...
A teraz Vag postawił wysoko poprzeczkę dla możliwości...

Ja właśnie kupiłem złotego pod kątem modów, wiedziałem od początku co mnie czeka i w jakim idę kierunku. Dałem dupy z DCC i biję się w pierś.
Inaczej nie wszedłbym w skodę drugi raz, ale w inne auta ,,niepremium" też nie ;)

A tak jeszcze wracając do tematu.
Producenci: Skoda (superb) oraz VW (passat, arteon) dali dupy na tym etapie, że dali ,,sportowy silnik" do aut które potrafią ważyć w uj w porównaniu do golfa hathback, czy krótkiego leona cupry, a tu waga i długość robi swoje, dając takie same zawieszenie jak w innych modelach i heble jak w krókim golfie który waży 1400kg ;) Dlatego tu rodzą się problemy.
W ostatnim czasie wypuścili co prawda Arteona R, i pewnie po za pracą silnika i skrzyni dużo nie trzeba poprawiać, ale też swoje kosztuje ;) (ok. 300tys. wyjściowo - to dziękuję wole swoją kurę, dużo taniej i grubiej zrobioną).
Ostatnio zmieniony 31 paź 2022, o 21:56 przez orlik, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2986
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: orlik »

rowerek pisze: 31 paź 2022, o 19:01 Może trzeba od początku kupić coś co jeździ lepiej, jeżeli to jest największym priorytetem?
Może tak. Tylko znajdź takie auto :) i za te pieniądze, nawet licząc to co w mody włożone.
Podpowiem Ci, nie ma :) No może stinger.
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2986
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: orlik »

komoornik pisze: 31 paź 2022, o 19:32 Proponuję wziąć korektę na to że na forum jest ledwie kilku posiadaczy gwintu vs setki tysięcy Superbów które jeżdżą po drogach tylko w tym kraju. Zastanawiam się jak oni żyją z tym DCC 😅
Tak jak Ci co jeżdżą fabia 1.0 w gazie :)
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2986
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: orlik »

rowerek pisze: 31 paź 2022, o 19:01 Ja to rozumiem wszystko, tylko zastanawia mnie fakt dlaczego na forach Mercedesa
Oj już nie pitol, bo jak byś widział co robią właściciele AMG, lambo i tym podobnych to nasze mody to modziki :)
Awatar użytkownika
piramida
Doradca
Posty: 4032
Rejestracja: 12 sie 2012, o 12:21
Samochód: Superb III combi 4x4
Rocznik: 2016
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Aktualnie: 480bhp/570Nm
Imię: Piotr
Lokalizacja: Kraków

Re: DCC w Skodzie III

Post autor: piramida »

orlik pisze: 31 paź 2022, o 21:47

Tak jak Ci co jeżdżą fabia 1.0 w gazie :)
:lol:
ODPOWIEDZ