Fabek mógłbyś zerknąć?
Nagrałem logi z dzisiejszej trasy z pracy. Od odpalenia na parkingu do zaparkowania w garażu. Na zewnątrz było od 7 do 11 stopni. Prędkość 120km/h na tempomacie i 6 bieg. Płyn chłodniczy osiągnął 90 stopni po około 10min jazdy obwodnicą (z pracy wjeżdżam odrazu na obwodnicę) temp oleju wtedy wynosiła 88 stopni. Przy zjeździe z S7 na S6 temp oleju wynosiła 99 stopni. Potem parę km jechałem z prędkością 60-80km/h i tak wahała się między 98 a 99 stopni. Potem znowu tempomat 120km/h i po drodze miałem parę wzniesień i finalnie temp oleju wynosiła 108 stopni przy temp płynu 93 stopnie. Po zjeździe z obwodnicy S6 i wjeżdżając do miasta temp oleju zaczęła spadac do 105 stopni a płyn miał 90. Potem szybko temp oleju spadła do 100 a płynu do 98. W garażu już olej mial 97 stopni i temp spadała a płyn miał 87.
Wszystko widać na filmiku do którego link tu wrzucam.
Ogólnie też jedna rzecz mnie nurtuje. Czy normalne jest że płyn chłodniczy szybko traci kolor? Mianowicie jak był jakieś 9 miesięcy temu wymieniany to był bardzo jaskrawo różowy a w tej chwili jest taki jakby wyblakły. Ale czysty bez żadnych osadów czy tłustych plam.
Film z logami:
Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
-
- Posty: 402
- Rejestracja: 5 sty 2022, o 19:15
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Aktualnie: Stage 1 179KM/404Nm
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gd
Re: Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
Dodam jako osobny chwalikomentarz przede wszystkim dzięki Fabek oraz Tomek Evo oraz Maureliusz za cenne rady i wskazówki. Olej + wszystkie filtry + chlodniczka oleju + płyn chłodniczy zmienione. Efekt
Trasa obwodnicą do pracy tempomat na 120km/h temp zewnętrzna 13 stopni. Temperatura płynu chłodniczego 92 stopnie a temperatura oleju maks 100 stopni!!! Gdzie wcześniej przy tych samych warunkach podchodziła pod 110 stopni. Po zatrzymaniu się na parkingu po około 2-3 minutach spadła do 94 stopni.
Olej Penrite enviro + eu 5w30 + dodatek do oleju archoil 9200 V2.
Stara chlodniczka zarypana w środku że szok. Także Fabek miałeś rację w 110% !!!
Wielkie dzięki wszystkim.
Trasa obwodnicą do pracy tempomat na 120km/h temp zewnętrzna 13 stopni. Temperatura płynu chłodniczego 92 stopnie a temperatura oleju maks 100 stopni!!! Gdzie wcześniej przy tych samych warunkach podchodziła pod 110 stopni. Po zatrzymaniu się na parkingu po około 2-3 minutach spadła do 94 stopni.
Olej Penrite enviro + eu 5w30 + dodatek do oleju archoil 9200 V2.
Stara chlodniczka zarypana w środku że szok. Także Fabek miałeś rację w 110% !!!
Wielkie dzięki wszystkim.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 18 cze 2020, o 14:53
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Płock
Re: Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
A wymianę oleju robisz z płukaniem silnika? - jeżeli nie, to możliwe, że od tego się zapchała
-
- Posty: 402
- Rejestracja: 5 sty 2022, o 19:15
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Aktualnie: Stage 1 179KM/404Nm
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gd
Re: Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
Ja mam ten samochód półtorej roku i robiłem już 3 wymiany oleju + płukanki. Obstawiam że poprzedni właściciel nie robił i stąd tak zatkana była chłodnica oleju. Ale różnica jest ogromna. Dzisiaj jadąc obwodnicą 110km/h gdzie temp na zew była 9 stopni to temp oleju nie przekroczyła 96stopni.
-
- Administrator
- Posty: 1233
- Rejestracja: 5 sie 2019, o 07:50
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
Długo musialem Cie przekonywać, ale jednak sie udalo. Teraz masz bajerancką temp. oleju, silnik na pewno to pokocha. Ze sprawna chlodniczą temp. oleju ma bardzo szybko równać się z temp. cieczy.
POMOC W TUNING / DPF / EGR / SCR
-
- Posty: 402
- Rejestracja: 5 sty 2022, o 19:15
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2012
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Aktualnie: Stage 1 179KM/404Nm
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gd
Re: Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
Zgadza się! Teraz wiem że mogę spokojnie czekać na lato i nie spoglądać co chwile na temp oleju czy przypadkiem nie będzie za wysoka. Ale to widzisz kolejna sytuacja z serii "to normalne" na czarne rury wydechowe również wszyscy mówili że to normalne w tych autach że to wina akcji diesel gate, że to diesel i tak musi być. A finalnie okazało się że to bzdura. Tak samo z temp oleju. Nie jest normalne że olej przy normalnej jeździe grzeje się do 115 czy 120 stopni i teraz to już wiem. Jeszcze raz dzięki. I owszem czasem jestem uparty;p
- vDanTe
- Sponsor
- Posty: 215
- Rejestracja: 20 sty 2022, o 20:38
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2014
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 201km/427Nm
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Temperatura oleju 2.0 TDi (S2)
Panowie,
dość dziwna sytuacja dzisiaj mi się przydarzyła.
Jechałem 120-130 na tempomacie .. po 30 minutach olej podskoczył do 115 stopni. Zwolniłem, temperatura wody trzymała się 90 … woda nagle podskoczyła do 110, i za niecałą minutę spadła do 90 .. przez następne kilometry wskazówka latala góra dół.
Zjechałem, w zbiorniczku ubyło płynu poniżej stanu minimum … odczekałem chwilę, dolałem do max, przejechałem do celu około 10km bez problemu.
Obejrzałem auto, żadnych wycieków .. poziom oleju też bez zmian .., zbiorniczek jak i pod nim sucho …
W drodze powrotnej (około 1000km) temp oleju podkskoczyla max do 105 stopni przy szybszych manewrach wyprzedzania, natomiast woda nie przekroczyła 93 stopni .. prędkość 100-120max. Po powrocie do domu, płynu nie ubyło już ani grama …
Skoda ma jakieś humory? Miewał ktoś taką przygodę na jedną noc?
Do wymiany oleju zostało mi jeszcze z 6k km, i tak myślę czy by nie wymienić również chlodniczki oleju … nalatane 270k km, także pewnie taka wymiana nie zaszkodzi
dość dziwna sytuacja dzisiaj mi się przydarzyła.
Jechałem 120-130 na tempomacie .. po 30 minutach olej podskoczył do 115 stopni. Zwolniłem, temperatura wody trzymała się 90 … woda nagle podskoczyła do 110, i za niecałą minutę spadła do 90 .. przez następne kilometry wskazówka latala góra dół.
Zjechałem, w zbiorniczku ubyło płynu poniżej stanu minimum … odczekałem chwilę, dolałem do max, przejechałem do celu około 10km bez problemu.
Obejrzałem auto, żadnych wycieków .. poziom oleju też bez zmian .., zbiorniczek jak i pod nim sucho …
W drodze powrotnej (około 1000km) temp oleju podkskoczyla max do 105 stopni przy szybszych manewrach wyprzedzania, natomiast woda nie przekroczyła 93 stopni .. prędkość 100-120max. Po powrocie do domu, płynu nie ubyło już ani grama …
Skoda ma jakieś humory? Miewał ktoś taką przygodę na jedną noc?
Do wymiany oleju zostało mi jeszcze z 6k km, i tak myślę czy by nie wymienić również chlodniczki oleju … nalatane 270k km, także pewnie taka wymiana nie zaszkodzi