[S3] 280 KM - silnik DNFE spalanie

[artho]

Umówmy się, nie bierzemy najmocniejszej benzyny, bo jest oszczędna albo chcemy nią oszczędnie jeździć. To nie idzie w parze Pewnie się da, ale sensu w tym nie ma żadnego. Zwykłe, jednorazowe doświadczenie

No ale srednio, wiekszosci wychodzi wiecej. Ja mam skrzynie 6 wiec z 7 pewnie tez byloby troche mniej (zwlaszcza na autostradach).

Dokładnie, dlatego najniższe możliwe spalanie to tylko ciekawostka, za którą często będzie w parze szła jazda krajówkami, jazda nocą bądź długa wolna jazda autostradą. Natomiast dla mnie 7mka z przodu jest zupełnie naturalna ale właśnie na autostradach za granicą, gdzie często ograniczenia są do 100-120km/h (Austria, Słowenia, Włochy, Szwajcaria). W Polsce na autostradzie zazwyczaj mam z przodu 8mkę. Gdy bardzo mi się spieszy to oczywiście sky is the limit...

Tutaj poniżej nieco bardziej niemieckie prędkości, zdjęcie z niedawna, od startu na zimny silniku, wyjazd z dużego zachodniego zatłoczonego miasta, 60km autostradą z prędkością 200km/h gdzie się dało i na koniec około 40km krajówkami, wynik: 12.1l/100km.. de facto wynik z trasy


Chyba najwyższe spalanie jakie uzyskałem "w trasie" od lat a przynajmniej od miesięcy.

PS: przejazd został wykonany przez doświadczonego kierowcę ze stażem 10+ w warunkach, które pozwalały na jazdę z wysokimi prędkościami w sposób stosunkowo bezpieczny. Co nie zmienia faktu, że nie jestem z tego dumny a tym bardziej nie zachęcam do jazdy z tak wysokimi prędkościami.

[StRaDiVaRiUs]

PS: przejazd został wykonany przez doświadczonego kierowcę ze stażem 10+ w warunkach, które pozwalały na jazdę z wysokimi prędkościami w sposób stosunkowo bezpieczny. Co nie zmienia faktu, że nie jestem z tego dumny a tym bardziej nie zachęcam do jazdy z tak wysokimi prędkościami.

Nigdy się nie czepiam kto ile jeździ, bo są miejsca, że jest to legalne.
Ale nigdy nie zrozumiem, jak ktoś mówi/pisze/twierdzi, że jeździ szybko i bezpiecznie, mówiąc o prędkościach ok. 200 km/h.
Bezpieczeństwo to nie prędkość, tylko odstęp, możliwość reakcji innego użytkownika ruchu, różnica jego prędkośći względem Twojej, zauważenie Ciebie jadącego z taką prędkością, zwłoka systemów i Twoja reakcja na nagłe zdarzenie. I pomijając autobahny w DE, stosunkowo bezpiecznie zawsze mieści się w okolicach limitów prędkości, Twoja prędkość jest dostosowana do innych użytkowników, bo droga nie jest Twoja i poziom bezpieczeństwa wynika ze średniej wszystkich kierowców, a nie Twojej.

Bo co z tego, że Superbem w 4x4 po śniegu pociśniesz 140 na polskiej autostradzie, jak 99% innych użytkowników będzie mogła jechać max. 100 km/h i będzie nimi rzucać na całej drodze. Wg Ciebie będziesz jechał bezpiecznie, bo auto i Ty jako kierowca sobie z tym poradzisz. Wg wszystkich innych użytkowników nie, bo stanowisz dla nich zagrożenie i możliwość kolizji. Warto na drodze patrzeć na innych.

I wracając do tych 200 km\h, jeśli jedziesz szybciej o 70 km/h to pomyśl sobie, jak dobrze jechałoby się Tobie, gdybyś Ty jechał 200, a wszyscy inni 270. Ludzie mają różne umiejętności, niektórzy nie chcą po autostradach jeździć w ogóle, ze względu właśnie na takie zachowania i różnice w prędkościach.

[artho]

sposób stosunkowo bezpieczny

Ale nigdy nie zrozumiem, jak ktoś mówi/pisze/twierdzi, że jeździ szybko i bezpiecznie, mówiąc o prędkościach ok. 200 km/h.

Wiem wiem, a to nie prędkość zabija tylko nagłe jej wytracenie ... Oczywiście to była niemiecka autostrada.

Bo co z tego, że Superbem w 4x4 po śniegu pociśniesz 140 na polskiej autostradzie, jak 99% innych użytkowników będzie mogła jechać max. 100 km/h i będzie nimi rzucać na całej drodze.

A to jest bardzo bardzo przyjemna zaleta Superba AWD swoją drogą. Przed zakupem nie sądziłem, że zimowe trasy staną się tak wielokrotnie przyjemniejsze i spokojniejsze.

I wracając do tych 200 km\h, jeśli jedziesz szybciej o 70 km/h to pomyśl sobie, jak dobrze jechałoby się Tobie, gdybyś Ty jechał 200, a wszyscy inni 270. Ludzie mają różne umiejętności, niektórzy nie chcą po autostradach jeździć w ogóle, ze względu właśnie na takie zachowania i różnice w prędkościach.

I zgadzamy się w zasadzie w stu procentach. Dlatego użyłem tego nieco enigmatycznego dla niektórych podkreślnika "stosunkowo" zaraz obok "bezpieczne". Zresztą kilka postów temu sam podkreślałem, że przy 200km/h nawet na pustej autostradzie zderzenie z zagubionym jeleniem to praktycznie pewna śmierć jednego i drugiego. Dlatego też raz jeszcze zaznaczę, że nie popieram takiej jazdy, nie popieram także zużycia paliwa przy takich prędkościach, stąd sporo częściej wrzucam wyniki normalnej jazdy autostradowej z odcinków 1000km +.

Jednocześnie dodam, że cały czas uważam ten silnik za bardzo dobrą, udaną jednostkę ale też bardzo dobry wybór do tej budy (S3 kombi). Moja wersja wyposażenia waży dość dużo (w dowodzie wbite ponad 1700kg), często też jeżdżę z niemałym obciążeniem czy to z pasażerami czy to jedynie obciążenie w bagażniku w postaci np. ciężkich narzędzi. Niezależnie czy samochód jest mniej czy bardziej załadowany silnik w sposób bardzo kulturalny i bez krztyny zająknięcia napędza całość oferując sporą dozę momentu w niskich obrotach a więc w ciszy i pewnej gracji.

[HanSolo]

Panowie , widzę, że tutaj temat spalania rozgorzał na 3 strony , dziękuję za odpowiedzi, myślę, że wszystko jest już jasne. U mnie bez zmian po kolejnych testach, poza tym, że w majówkę było pusto w Poznaniu i spokojnie zszedłem do 11, myślę, że można by i mniej, bo spadało cały czas, ale dojechałem na miejsce, w sumie już nie patrzę nawet ile pali. Generalnie dla mnie najważniejsze jest, że auto jest sprawne - tj. po prostu tyle pali i jest to normalne - nie narzekam, a nawet już się rozglądam za podniesieniem mocy, wstępnie rozmawiałem że 320 - 340 można zrobić softem bez ruszania seryjnego wydechu i ekologii, a powyżej już jest to szkodliwe dla turbo ze względu na duży back-pressure na turbo. Myślę, że w ciągu miesiąca-dwóch wjedzie soft + soft skrzyni.

[erol]

U kogo dowiadywałeś się o program? Te silniki wychodzą samym programem w okolicach 380 a po zmianie samego IC powyżej 400km

[Maliniak]

Też jestem ciekaw co to za spece Takie moce to się robi programem w Octavii RS/Golfie GTI

[HanSolo]

W dieselremap.pl - może się źle wyraziłem - nie ma problemu z większą mocą, ale ze względu na mocno przytkany wydech odbija się to znacznie na żywotności turbo, mój chip ma być na daily, którym chce troche pojeździć a nie chce ruszać ekologii oraz serii.

[erol]

To 380 nie jest jakimś wyczynem. Tak po prostu te silniki przyjmują program i wydech nie jest tu ograniczeniem przy samym programie.

Zastanawiające jest, że ktoś w ogóle chce próbować robić mniej. Oni na pewno wiedzą że to jest gen4 z continetalem?

Przecież tam seria zazwyczaj wychodzi powyżej 300km niż dekkarowane 280km


https://www.facebook.com/share/p/AupJgKx6jgZNVqW6/

To tu i to na 95 paliwie nie bali się o back preasure i zrobili 370 km nie ruszając ekologii w tym samym silniku? I sami piszą że na 98 paliwie do uzyskania 380-390 km?

[HanSolo]

Proszę czytać ze zrozumieniem: można zrobić pewnie te 380 - 390, ale wiąże się to ze skróceniem żywotności turbo. Ja poprosiłem o w miarę bezpieczne nastawy do jazdy codziennej. Na razie pisaliśmy ze sobą, będę jeszcze rozmawiał. Takie coś napisał tuner: "Oczywiście DNFy robione, znany nam motorek z GPFem, ja osobiście bez usuniecia filtra ze względu na obciążenie sprężarki (backpressure) nie robię więcej niż 330-340 koni."

[erol]

Pojedź może najpierw na hamownie. Jak Ci wyjdzie 312 jak u Maliniaka na serii, to może nie warto robić programu dla 30 koni więcej

[HanSolo]

Zobaczymy , 312 to już chyba bardziej zasługa hamowni, bo aż w takie gifty to nie wierze . Zobaczymy, mi w zupełności 340 koni wystarczy, w sumie to bardziej zależy mi na zmianie punktów zmiany biegów a lekki soft przy okazji. 400 koni z serii to jak dla mnie bez większych modów śmierć dla silnika jak chce się pojeździć 150 - 200 tysięcy.

[erol]

To praktycznie wszystkie musiałby się mylić Dalej będę Cię przekonywał, że nie stracisz na niezawodnośći

[rowerek]

Dlaczego nie? To jest ~10% bonusu. Taka sama historia jest choćby w 1.8tsi CJSC 180KM. Wyniki serii na poziomie 195-200KM są na porządku dziennym. Moment zamiast 320Nm (w manualu) też wychodzi 340, a nawet czasami 350+Nm.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[erol]

To s3 w serii wg producenta powinno mieć 310km. A jak sam widzisz też jest z bonusem i miało 327km A to jest ten sam silnik co u nas.

[Maliniak]

Proszę czytać ze zrozumieniem: można zrobić pewnie te 380 - 390, ale wiąże się to ze skróceniem żywotności turbo. Ja poprosiłem o w miarę bezpieczne nastawy do jazdy codziennej. Na razie pisaliśmy ze sobą, będę jeszcze rozmawiał. Takie coś napisał tuner: "Oczywiście DNFy robione, znany nam motorek z GPFem, ja osobiście bez usuniecia filtra ze względu na obciążenie sprężarki (backpressure) nie robię więcej niż 330-340 koni."

Pierwsze słyszę o takich rewelacjach. Ten sam silnik w Golfie i Arteonie R ma 320 (bonus na poziomie 340-350). Jak jeszcze Golf R ma sportowy wydech tak w Arteonie jest jak w Superbie - tak samo restrykcyjny. I tak, takie bonusy to norma. Oczywiście nie w każdej marce, bo są takie, które serii nie trzymają. Rozumiem obawy, tunera nie znam i sam polecam wybrać się do takiego, który specjalizuje się w silnikach VAGa, a nie takiego co robi wszystko jak leci. Oczywiście zrobisz jak uważasz, ale według mnie szkoda nie wykorzystać potencjału. To nie jest Stage 2 czy 3 żeby mówić o jakimś poważnym skracaniu żywotności - zresztą to i tak zależy od użytkowania. Serię też można szybko wykończyć