O wszystkim i o niczym
- grzesiu26
- Posty: 2705
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:15
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Szczecin
Re: O wszystkim i o niczym
No nie powiem. Fajna zabawka.
Ale znając życie po tej 3 minutowej jeździe pojechał zatankować, bo mu się rezerwa zaświeciła
Ale znając życie po tej 3 minutowej jeździe pojechał zatankować, bo mu się rezerwa zaświeciła
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: O wszystkim i o niczym
Ale na pace masz miejsce na dodatkowe beczki z ropą więc spokojnie możesz mieć zasięg z 1000km bez odwiedzania stacji
Re: O wszystkim i o niczym
znaczy, że obchodzisz 8 marca i masz dzień wolny..... a potem sobota i niedziela ?szms pisze:A jutro już weekend, lalalalala!!
No to wszystkiego najlepszego
-
- Posty: 336
- Rejestracja: 29 mar 2012, o 08:09
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 175
- Imię: EMIL
- Lokalizacja: PIASTÓW
- Kontakt:
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: O wszystkim i o niczym
Szymi a co z Twoją fascynacją Remontem? Już Ci przeszło?
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: O wszystkim i o niczym
Zbieram się na jazdę tym benzynem, ale z tego co mi powiedzieli w Fiacie mimo wszystko traci się gwarancję na auto, więc tak średnio mi się to widzi, dodatkowo mam info, że w najbliższym czasie ma trafić do niego 2.4 diesel, więc może będzie coś ciekawszego.
Re: O wszystkim i o niczym
Chwilę oglądałem "obrady"... na myśl przyszła mi tylko jedna rzecz:
[youtube]youtube.com/watch?v=JNrGcPUkJrs[/youtube]
[youtube]youtube.com/watch?v=JNrGcPUkJrs[/youtube]
- Zaj007
- Posty: 1278
- Rejestracja: 11 lip 2011, o 15:23
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: O wszystkim i o niczym
Ten dwulitrowiec jest całkiem spoko. Jeżdżę takim czasami w wariancie 135km/320nm. Nie rozwija mocy tak płynnie jak nasze TDI i pracuje bardziej twardo. Pomimo zastosowanie piezowtrytskow. Fajne jest to, że Włosi montują wlew, do którego wchodzi pistolet od ciężarówki. Tankowanie do pełna baku o pojemności ok. 50l trwa 13s. Nie wiem czy we Freemoncie też jest takowe cudo.
Re: O wszystkim i o niczym
ooo... była by bajka jak by wszedłszms pisze:dodatkowo mam info, że w najbliższym czasie ma trafić do niego 2.4 diesel, więc może będzie coś ciekawszego.
Re: O wszystkim i o niczym
Też mi się tak wydaje
Jednak auto trochę więcej waży i powinno być coś mocniejszego, żeby jechało
Jednak auto trochę więcej waży i powinno być coś mocniejszego, żeby jechało
-
- Posty: 379
- Rejestracja: 1 paź 2012, o 09:37
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 218KM@309NM
- Imię: Marek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: O wszystkim i o niczym
Przedwczoraj się uroczyście przeprowadziłem do nowej chałupy . Z materacem, kanapkami i grzałką, żeby rano kawę sobie strzelić. Postanowiłem tak pokoczować chwilę między odbiorem kluczy a montażem alarmu - już na szczęście jest.
A najważniejsze w tym wszystkim, że pierwszy raz wjechałem do własnego garażu . Tego, który na planie miał 504cm długości, czyli zostawałoby dokładnie 10cm z przodu i z tyłu. Tyle że doszedł z jednej strony tynk (to akurat detal), a z drugiej drzwi segmentowe, zamontowane oczywiście od środka. Efekt? Żeby zamknąć garaż nie ocierając sobie zderzaka drzwiami, muszę drugim zderzakiem dotknąć ściany . Próbowałem z odstępem 5cm - nie wystarczyło . Więc w sumie upraszcza mi to procedurę wjazdu do garażu - na ścianę jakiś kawał gumy, a potem tyłem (żeby wysiąść od strony wejścia do domu) i cofaj, cofaj, aż poczujesz . A jak będzie trzeba coś wziąć z kanciapy z piecem, w której sporo maneli się zmieści, to się zwyczajnie wyjedzie, co za problem. Tylko zimą lepiej będzie opróżnić kanciapę, żebym nie musiał potem przy byle okazji wyjeżdżać na podjazd.
A najważniejsze w tym wszystkim, że pierwszy raz wjechałem do własnego garażu . Tego, który na planie miał 504cm długości, czyli zostawałoby dokładnie 10cm z przodu i z tyłu. Tyle że doszedł z jednej strony tynk (to akurat detal), a z drugiej drzwi segmentowe, zamontowane oczywiście od środka. Efekt? Żeby zamknąć garaż nie ocierając sobie zderzaka drzwiami, muszę drugim zderzakiem dotknąć ściany . Próbowałem z odstępem 5cm - nie wystarczyło . Więc w sumie upraszcza mi to procedurę wjazdu do garażu - na ścianę jakiś kawał gumy, a potem tyłem (żeby wysiąść od strony wejścia do domu) i cofaj, cofaj, aż poczujesz . A jak będzie trzeba coś wziąć z kanciapy z piecem, w której sporo maneli się zmieści, to się zwyczajnie wyjedzie, co za problem. Tylko zimą lepiej będzie opróżnić kanciapę, żebym nie musiał potem przy byle okazji wyjeżdżać na podjazd.