Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 16 sty 2013, o 16:08
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Lokalizacja: Warszawa
Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Mam takie pytanko, czy może ktoś wie na ile kilometrów mniej więcej wystarczy tych hamulców zanim całkowicie padną?
-
- Posty: 538
- Rejestracja: 26 mar 2011, o 03:15
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: KOL
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
a co to za pytanie
fiat cinquecento , polonez caro , citroen xsara ,skoda octavia I , fiat seicento , citroen c8 , skoda octavia II , yamaha fz6 s fazer , ford transit , skoda superb II
- grzesiu26
- Posty: 2705
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:15
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Do pierwszego mocniejszego hamowania.
Proszę, tylko nie jeździj tam gdzie ja, nie chciałbym trafić na auto bez hamulców
Proszę, tylko nie jeździj tam gdzie ja, nie chciałbym trafić na auto bez hamulców
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Jedz do jakiegoś warsztatu i zobacz ile zostało tych klocków.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
-
- Posty: 241
- Rejestracja: 6 sty 2012, o 21:01
- Samochód: Superb I
- Silnik: 2.8 V6 AMX (193KM)
- Imię: Piotrek
- Lokalizacja: Reda k/Gdyni
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Jak dobrze widzialem to na przodzie czujnik jest umieszczony w 2/3 grubosci klocka. A tyl to nie zwrocilem uwagi. Takze jakby mi sie zapalila kontrolka to bym pewnie jakies 500km zrobil napewno ale to moja decyzja a WY ROBTA JAK CHCETA
DAJ MU NA ZIMNYM ! ;d
-
- Posty: 286
- Rejestracja: 22 paź 2012, o 19:15
- Samochód: Superb I
- Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
- Aktualnie: 163/370
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Rumia
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Z tego,co wiem,to na tyle nie ma czujników klocków.Jeżeli zapaliła się kontrolka,to zostało około 1000 km. do wymiany.Nie przesadzajcie,że zaraz padną,gdy się tylko zapali.
Miałem tarcze do wymiany i gdy się kontrolka zapaliła,to jeździłem jeszcze 1600 km i do "blachy" nie dobiłem a mieszkam w trójmieście,więc często używałem hamulców.
Miałem tarcze do wymiany i gdy się kontrolka zapaliła,to jeździłem jeszcze 1600 km i do "blachy" nie dobiłem a mieszkam w trójmieście,więc często używałem hamulców.
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Wszystkie ochy i achy jak najbardziej, ale kontrolka nie po to jest, żeby debatować "ile", bo tu chodzi o bezpieczeńśtwo, nie tylko kierowców, ale wszystkich dookoła. I zapala się po to, żeby w główce zaświtało : "Acha, muszę się umówić w ciągu kilku dni na wymianę", a w niektórych przypadku te kilka dni to będzie 500 km.
motogold - w innych miastach się nie hamuje? Poza tym hamowanie, hamowaniu nie równe... jak ktoś jeździ - but-hamulec, but-hamulec, to po takiej lampce klocki 200 km nie wytrzymają, ale jak się jedzie spokojnie to i do śmierci wystarczą. Jak mi światła przypasują i lecę w rodzinne strony, to na 200 km hamuję 4 razy - przy wyjeździe z hali garażowej, przed bramką na banę, przy zjeździe z bany i jak się zatrzymuję na koniec trasy. Więc tak to i można zrobić 5000 km na zapalonej lampce.
motogold - w innych miastach się nie hamuje? Poza tym hamowanie, hamowaniu nie równe... jak ktoś jeździ - but-hamulec, but-hamulec, to po takiej lampce klocki 200 km nie wytrzymają, ale jak się jedzie spokojnie to i do śmierci wystarczą. Jak mi światła przypasują i lecę w rodzinne strony, to na 200 km hamuję 4 razy - przy wyjeździe z hali garażowej, przed bramką na banę, przy zjeździe z bany i jak się zatrzymuję na koniec trasy. Więc tak to i można zrobić 5000 km na zapalonej lampce.
- AdamK
- Posty: 247
- Rejestracja: 29 sty 2011, o 09:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 216KM/314Nm
- Imię: Adam
- Lokalizacja: TarnoVWskie Góry
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
No bez jaj! Sam jeździsz po drogach?szms pisze:Jak mi światła przypasują i lecę w rodzinne strony, to na 200 km hamuję 4 razy - przy wyjeździe z hali garażowej, przed bramką na banę, przy zjeździe z bany i jak się zatrzymuję na koniec trasy.
SII Elegance 1.8TSI czarny
New Beetle 1.9 TDI 125KM CHIP
New Beetle 1.9 TDI 125KM CHIP
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
No to i ja opowiem Wam moją historię Kontrolka się zaświeciła, pojechałem do ASO, spojrzeli na klocki (jeszcze połowa) i powiedzieli żebym olał, bo kontrolka potrafi zaświecić się od czapy. Poszedłem za ich radą, kontrolka przestała się pojawiać po kilku dniach i jeżdżę na tych klockach do dzisiaj (koło 8000 km od tamtego czasu). Dlatego nie trzeba kierować się kontrolką tylko samemu kontrolować stan klocków.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Nie sam, na zimnym silniku jadę bardzo spokojnie z wyobraźnią i wyprzedzeniem, jadąc obwodnicą i autostradą wystarczy obserwować to co się dzieje dookoła i hamulec jest potrzebny zupełnie do niczego. Jazda bez zbędnego używania hamulców to się ekodrajwing nazywaAdamK pisze: No bez jaj! Sam jeździsz po drogach?
- AdamK
- Posty: 247
- Rejestracja: 29 sty 2011, o 09:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 216KM/314Nm
- Imię: Adam
- Lokalizacja: TarnoVWskie Góry
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Nie spotkałem się z NIKIM, kto na odcinku 200 km użył 4 razy hamulca. Takie bajki, to dzieciom...szms pisze:Nie sam, na zimnym silniku jadę bardzo spokojnie z wyobraźnią i wyprzedzeniem, jadąc obwodnicą i autostradą wystarczy obserwować to co się dzieje dookoła i hamulec jest potrzebny zupełnie do niczego. Jazda bez zbędnego używania hamulców to się ekodrajwing nazywaAdamK pisze: No bez jaj! Sam jeździsz po drogach?
SII Elegance 1.8TSI czarny
New Beetle 1.9 TDI 125KM CHIP
New Beetle 1.9 TDI 125KM CHIP
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Zatem zapraszam na przejażdżkę. A Ty na autostradzie jedziesz z hamulcem wciśniętym? Gdzie ja tam mam hamować?
Tłumaczyć to chyba jak dzieciom, że w lusterka się patrzy i przed siebie, wtedy masz na tyle dyspozycyjny gaz, że zarówno odejmując go jak i dodając sobie po prostu jedziesz... po co używać hamulca?
Tłumaczyć to chyba jak dzieciom, że w lusterka się patrzy i przed siebie, wtedy masz na tyle dyspozycyjny gaz, że zarówno odejmując go jak i dodając sobie po prostu jedziesz... po co używać hamulca?
- AdamK
- Posty: 247
- Rejestracja: 29 sty 2011, o 09:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 216KM/314Nm
- Imię: Adam
- Lokalizacja: TarnoVWskie Góry
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Lepiej to zakończmy, bo chyba sam w to nie wierzysz. Nigdy Ci nikt nie wyjechał, nie skręcałeś nie zwalniałeś na 70-kach, zwężkach etc.
SII Elegance 1.8TSI czarny
New Beetle 1.9 TDI 125KM CHIP
New Beetle 1.9 TDI 125KM CHIP
Re: Kontrolka zużycia klocków hamulcowych
Od kiedy są zwężenia na autostradach? W mieście owszem, hamulec używam zdecydowanie częściej. W trasie uważam go za awaryjny, mam nawyk hamowania biegami, raczej nie wyprzedzam na siłę i nie wciskam się pomiędzy dwa auta hamując ze 140 km/h do 80 km/h tak jak oni jadą. Owszem tak też się zdarza, ale raczej preferuję jazdę stabilną, czyli lecę ponad normę, ale bez agresywnych przyspieszeń i hamowań.
Kolego, nie należę do bajkopisarzy. Mam zamiar zakupić videorejestrator, więc jak będzie okazja zgram Ci kilkugodzinne nagranie i będziesz mógł zobaczyć jak można na trasie jechać bez hamowania.
Spróbuj kiedyś jechać sobie 100 km/h i widząc znak ograniczenia do 70 km/h z ogległości 150-200 m, odpuść gaz... a na niskich obrotach zredukuj. Moment i masz jak dla mnie standardowe na siedemdziesiątce 80 km/h. Naprawdę tak się da, nie trzeba deptać na hamulec.
Kolego, nie należę do bajkopisarzy. Mam zamiar zakupić videorejestrator, więc jak będzie okazja zgram Ci kilkugodzinne nagranie i będziesz mógł zobaczyć jak można na trasie jechać bez hamowania.
Spróbuj kiedyś jechać sobie 100 km/h i widząc znak ograniczenia do 70 km/h z ogległości 150-200 m, odpuść gaz... a na niskich obrotach zredukuj. Moment i masz jak dla mnie standardowe na siedemdziesiątce 80 km/h. Naprawdę tak się da, nie trzeba deptać na hamulec.