trzeszcząca tylna półka
- Nelson
- Posty: 129
- Rejestracja: 23 lis 2012, o 21:18
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Imię: J
- Lokalizacja: Łódź - Centrum
trzeszcząca tylna półka
Witam, zauważyłem w moim S II coś mega denerwującego od ostatniego czasu. Strasznie trzeszczy mi pólka bagażnika ! na zakrętach, na dziurach itp... zdejmowałem ją i zakładałem z 5 razy i nic ! czy ona mogła się wyrobić ? swoją drogą zauważyłem że te uchwyty po bokach są krótsze niż wgłębienia na nie.
https://www.facebook.com/viplodz
Najlepsze Taxi w Łodzi
Najlepsze Taxi w Łodzi
Re: trzeszcząca tylna półka
U mnie bardziej klepała, niż trzeszczała, choć jakieś tam lekkie trzeszczenie przy wysokiej temperaturze też się czasem pojawiało. Na trzpień zawiasu półki nawinąłem 2 warstwy czarnej zwykłej taśmy izolacyjnej. Problem się skończył. Spróbuj, może się uda.
P.S. Na marginesie - zaczynam dochodzić do wniosku, że powinniśmy w końcu zacząć jeździć naszymi Superbami, a nie ciągle się wsłuchiwać, czy już nam coś trzeszczy, czy jeszcze nie. Te ciągłe nasłuchiwania, obserwacje, analizy, podpinanie pod kompa czy już się coś pieprzy, czy jeszcze nie... itd..... itp..... mogą w końcu doprowadzić nas do lekkiego (mam nadzieję ) obłędu. Czesi, którzy stworzyli nasze pojazdy mogliby powiedzieć, że to nas prowadzi do domu, który po czesku nazywa się blázinec.
Nie po to kupujemy auto, by się katować, jeno by cieszyć się podróżowaniem.
P.S. 2. Edytowano dlatego 5 razy, ponieważ ciągle nie pasowała mi ilość kropek po itd..... i itp......
P.S. Na marginesie - zaczynam dochodzić do wniosku, że powinniśmy w końcu zacząć jeździć naszymi Superbami, a nie ciągle się wsłuchiwać, czy już nam coś trzeszczy, czy jeszcze nie. Te ciągłe nasłuchiwania, obserwacje, analizy, podpinanie pod kompa czy już się coś pieprzy, czy jeszcze nie... itd..... itp..... mogą w końcu doprowadzić nas do lekkiego (mam nadzieję ) obłędu. Czesi, którzy stworzyli nasze pojazdy mogliby powiedzieć, że to nas prowadzi do domu, który po czesku nazywa się blázinec.
Nie po to kupujemy auto, by się katować, jeno by cieszyć się podróżowaniem.
P.S. 2. Edytowano dlatego 5 razy, ponieważ ciągle nie pasowała mi ilość kropek po itd..... i itp......
Ostatnio zmieniony 8 maja 2013, o 16:18 przez paulus60, łącznie zmieniany 5 razy.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: trzeszcząca tylna półka
Na forum accorda na takie dolegliwości polecają zwiększyć glosność audio
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- forrestas
- Posty: 220
- Rejestracja: 13 wrz 2011, o 14:34
- Samochód: Inny
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Imię: Adam
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: trzeszcząca tylna półka
Mi jeden kolega z forum dokładnie tak odpowiedział, jak go spytałem, czy po wszystkich wprowadzonych modyfikacjach za bardzo nie słychać tapicerek. Mój ma ponad 60k i na dziurach trzeszczy niemiłosiernie (mam dojazd do domu drogą gruntową). Trzeszczy tak jakby cała buda się skręcała bo droga jest na prawdę dziurawa. Dlatego myślę, że sposób użytkowania też ma znaczenie. Ja (za radą kolegi) włączam radio i czekam aż wyjadę na równiejszą drogę. A wtedy znowu jest jak pierwszego dnia po wyjeździe z salonu Dla poprawy komfortu psychicznego wmawiam sobie jeszcze, że pewnie jeden albo drugi dziecięcy fotelik wożony z tyłu, ma udział w tym hałasie
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: trzeszcząca tylna półka
Może warto te kołeczki potraktować olejem silikonowym? Ja nie mam problemu - mam kombi. Ale też regularnie pryskam wszystkie uszczelki w drzwiach - nie czekając na trzeszczenia. Miałem kiedyś w O2 odgłosy trzeszczenia, skrzypienia - wydawało się, że to deska rozdzielcza. za którąś reklamacją - w ASO potraktowali uszczelki olejem silikonowym i ucichło. Od tej pory mniej więcej co pół roku - olej silikonowy dokoła każdych drzwi, klapy bagażnika oraz w S2 okna dachowego. Zimą mi skrzypiał lekko na mrozie - zapomniałem, że mam jeszcze jedną uszczelkę
-
- Posty: 1002
- Rejestracja: 12 mar 2010, o 22:26
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Lokalizacja: napisz skąd jesteś
- Kontakt:
Re: trzeszcząca tylna półka
A na forum Skody głębiej założyć kapeluszZuber pisze:Na forum accorda na takie dolegliwości polecają zwiększyć glosność audio
Ale nie wszystkim trzeszczą te Superby. Masowy przypadek to stukające (nie wiem jak to inaczej nazwać) zamki w drzwiach, które wymagają smarowania. Występuje to ogólnie w VAGu, ale co ciekawe ludzie wychwytują to jako trzeszczenie całego auta i opisują, że czują się jakby jechali Polonezem
Re: trzeszcząca tylna półka
W moich Poldkach (były 4) nic nie trzeszczało, oprócz właśnie tych stukających zamków (dopiero w Caro Plus, w Borewiczu wszystko było OK).chudy pisze:........Ale nie wszystkim trzeszczą te Superby. Masowy przypadek to stukające (nie wiem jak to inaczej nazwać) zamki w drzwiach, które wymagają smarowania. Występuje to ogólnie w VAGu, ale co ciekawe ludzie wychwytują to jako trzeszczenie całego auta i opisują, że czują się jakby jechali Polonezem
W poprzedniej Skodzie - Octavia I po lifcie, wersja Tour Plus Ice, miałem podobny problem z trzeszczeniem tylnej półki. Wyjąłem ją, zostawiłem w garażu i... nadal trzeszczała. Okazało się, że problem był z przodu, a dźwięk nosił po całym aucie i trudno go było zlokalizować. Hałas powodował plastik tunelu środkowego stykający się z przednim fotelem pasażera. Niechlujstwo montażu, niestety. W Superbach też to różnie wygląda. W moim aucie fotel pasażera styka się z tunelem środkowym na ciasno. W oglądanych przeze mnie kilku Superbach w salonie też tak tak było, ale tylko w przypadku, gdy fotel kierowcy miał elektrykę, a pasażera nie. Gdy obydwa miały elektryczne ustawianie (lub obydwa bez elektryki), to były idealnie na środku w relacji do przedniego podłokietnika i tunelu środkowego i w takiej samej odległości od słupków środkowych. W skórze jeszcze inaczej to wygląda.
W końcu zgłupiałem i przestałem to wszystko analizować. Nareszcie jeżdżę na luzie i pies to wa...ł (biegi wrzucam ).
- Nelson
- Posty: 129
- Rejestracja: 23 lis 2012, o 21:18
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Imię: J
- Lokalizacja: Łódź - Centrum
Re: trzeszcząca tylna półka
"Wyjąłem ją, zostawiłem w garażu i... nadal trzeszczała."
paulus60 UMARŁEM
sproboje je czyms obkleic do okola i zobaczymy. dodam jeszcze ze trzeszczy cos przy drzwiach kierowcy i za cholere nie umiem tego zlokalizowac. za wysoki nie jestem wiec moja glowa jest mniej wiecej na wysokosci slupka i gdy dziury napotykam to trzask trzask... radio glosnie super brak trzaskow, ale z powodu iz jestem taksokarzem to nie zawsze moge miec muzyke glosno... a polka i drzwi wtedy mnie najbardziej irytuja i w dodatku irytuje mnie to ze ktos poza mna to jeszcze slyszy.... (chociaz zaden mi jeszcze tego nie powiedzial)
paulus60 UMARŁEM
sproboje je czyms obkleic do okola i zobaczymy. dodam jeszcze ze trzeszczy cos przy drzwiach kierowcy i za cholere nie umiem tego zlokalizowac. za wysoki nie jestem wiec moja glowa jest mniej wiecej na wysokosci slupka i gdy dziury napotykam to trzask trzask... radio glosnie super brak trzaskow, ale z powodu iz jestem taksokarzem to nie zawsze moge miec muzyke glosno... a polka i drzwi wtedy mnie najbardziej irytuja i w dodatku irytuje mnie to ze ktos poza mna to jeszcze slyszy.... (chociaz zaden mi jeszcze tego nie powiedzial)
https://www.facebook.com/viplodz
Najlepsze Taxi w Łodzi
Najlepsze Taxi w Łodzi
Re: trzeszcząca tylna półka
No i nie powie, bo tylko Ty słyszysz ten hałas. Po prostu wyluzuj. Życzę Ci miliona pasażerów rocznie!!Nelson pisze:......a polka i drzwi wtedy mnie najbardziej irytuja i w dodatku irytuje mnie to ze ktos poza mna to jeszcze slyszy.... (chociaz zaden mi jeszcze tego nie powiedzial)
P.S. Huuuuurrrraaaaa!!! Mam jubileuszowy post!!!!
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: trzeszcząca tylna półka
na początek to pociągnij uszczelki olejem silikonowym w sprayuNelson pisze:"Wyjąłem ją, zostawiłem w garażu i... nadal trzeszczała."
paulus60 UMARŁEM
sproboje je czyms obkleic do okola i zobaczymy. dodam jeszcze ze trzeszczy cos przy drzwiach kierowcy i za cholere nie umiem tego zlokalizowac. za wysoki nie jestem wiec moja glowa jest mniej wiecej na wysokosci slupka i gdy dziury napotykam to trzask trzask... radio glosnie super brak trzaskow, ale z powodu iz jestem taksokarzem to nie zawsze moge miec muzyke glosno... a polka i drzwi wtedy mnie najbardziej irytuja i w dodatku irytuje mnie to ze ktos poza mna to jeszcze slyszy.... (chociaz zaden mi jeszcze tego nie powiedzial)
- JOY
- Posty: 160
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 22:41
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 150 KM
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: trzeszcząca tylna półka
Jako naczelna maruda forumowa to już przerabiałem.
Polecam uszczelki do okien (takie gumowe) i oklejenie nimi i kołeczków i tych szyn na których spoczywa półka.
W każdym aucie musi być coś trzeszczącego. Podobno nawet Aston Martin trzeszczy
Polecam uszczelki do okien (takie gumowe) i oklejenie nimi i kołeczków i tych szyn na których spoczywa półka.
W każdym aucie musi być coś trzeszczącego. Podobno nawet Aston Martin trzeszczy
Re: trzeszcząca tylna półka
kupuje się samochód za 150k
a trzeszczy i stuka bardziej nić Daewoo Matiz
S2 to jednak kible.
a trzeszczy i stuka bardziej nić Daewoo Matiz
S2 to jednak kible.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: trzeszcząca tylna półka
Trzeba było kupić za 120. Trzeszczał by tak samo a 30k w kieszeni
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- JOY
- Posty: 160
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 22:41
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 150 KM
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: trzeszcząca tylna półka
Eeeee tam kible.
Ja chyba nie miałem auta w którym nie trzeba by czegoś poprawiać.
Ja chyba nie miałem auta w którym nie trzeba by czegoś poprawiać.
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: trzeszcząca tylna półka
U mnie na razie po 25kkm cisza nie licząc trzeszczącej zimą panoramy, ale o niej zapomniałem jesienią to się upomniała Naprawdę sugeruję regularnie przeciągnąć olejem silikonowym uszczelki drzwi i większość trzeszczenia wyeliminujemy.,
Przejedź się Outlanderem to CI przejdzie. Kosztuje więcej, a komfort jazdy jak w Fabii. Trzeszczące amortyzatory na "policjantach" to std, morze twardego plastiku na desce zimą udaje orkiestrę symfoniczną - każdy kawałek ma swój głos Do tego wyciszenie folią i styropianem - białym przed liftem, szarym po lifcie - i mamy superkomfortowe autko. A i jeszcze 5st. histereza tzw. automatycznej klimy - nawet nie zwrócisz uwagi na jakieś skrzypienia S2 jak na razie dla mnie jest naprawdę cichybezduszny pisze:kupuje się samochód za 150k
a trzeszczy i stuka bardziej nić Daewoo Matiz
S2 to jednak kible.