Szarpanie silnika : 1600-1900 obr

[jjumbo]

frytol co to SAP oświec mnie

[Misiek Fisiek]

Zgaduje ze centrala Skoda auto polska

[rowerek]

gsh, specjalista od prawa ze mnie zaden ale wiem, ze jezeli kupiles auto na firme albo w leasing to obowiazuja ustalenia Kodeksu Cywilnego (zamiast ustawy konsumenckiej w przypadku osob fizycznych), ktory mowi w art. 581 § 2." W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z gwarancji nie mógł z niej korzystać." . Ja bym zadzwonil do SAP i jasno dal im do zrozumienia, ze nie odpuscisz.

[Misiek Fisiek]

gsh, specjalista od prawa ze mnie zaden ale wiem, ze jezeli kupiles auto na firme albo w leasing to obowiazuja ustalenia Kodeksu Cywilnego (zamiast ustawy konsumenckiej w przypadku osob fizycznych), ktory mowi w art. 581 § 2." W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z gwarancji nie mógł z niej korzystać." . Ja bym zadzwonil do SAP i jasno dal im do zrozumienia, ze nie odpuscisz.

To oczywista oczywistość. A nawet jeśli auto masz nie na formę to niezależnie od tego usterka wystąpila w czasie gwarancji. Że ją naprawiają jak sieroty to ich problem.

Podsumowanie tej wizyty:

Koło dwumasowe - gwarancja
Łożysko wyciskowe - moja dopłata
Tarcza sprzęgła - moja dopłata
Tuleja prowadząca skrzynię biegów - moja dopłata

A właściwie to dlaczego oni kazali Ci dopłacać?

Zadzwoń do SAP jak radzi frytol i powiedz im co i jak. Jak nie pomoże to mogę polecić Ci niedrogiego prawnika, który zajmuje się zagadnieniami związanymi z motoryzacją i będzie wiedział jak ich zachęcić do właściwego działania.

Jeśli kupiłeś auto jako konsument to możesz ich nawet postraszyć odstąpieniem od umowy:

Art 8 ust. 4 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej:
Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany, albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu
naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.

Wg mnie ten odpowiedni czas to jest właśnie 30 dni, które Skoda sama sobie narzuciła.

[dekard]

Zuber mógłbyś mi dać namiar na tego prawnika na PW bo może będę miał dla niego robotę

[Misiek Fisiek]

Wysłane.

[frytol]

gsh, dzwoń do SAP, ale nie zaczynaj od straszenia, tylko powiedz im jak bardzo jesteś rozczarowany ich marką i podejściem do klienta, co w sumie chyba jest prawdą? Jak widać w ASO brak kompetencji i woli do załatwieni sprawy porządnie, a skąd SAP ma o tym wiedzieć, że ASO wali takie numery? Dla nich każdy sygnał od klienta jest cenny, bo to nie prywatna firemka (ASO), która kombinuje jak tu zarobić na kliencie, tylko importer, któremu zależy na jakości i postrzeganiu marki.

[gsh]

Dzięki za informacje. W poniedziałek mija dokładnie 30 dni od momentu oddania auta do serwisu. W środę rozmawiałem z dyrektorem z ASO Skoda "Emida Ruda Śląska". Nie mam zamiaru już wysłuchiwać ciągłego zwodzenia mistrza serwisu.
Okazało się że żadne ich naprawy nie pomogły. W tej chwili sprawa stanęła na tym że po wymianie głowicy nadal mam wibracje w przedziale 1600-1900obr. Dopiero teraz wpadli na pomysł i przełożyli pompowtryski na inne i .... cudownie auto zaczęło prawidłowo pracować ! Najciekawsze jest to że moje pompowtryski przechodzą testy ASO i wszystko według nich jest ok. SAP podobno wydał decyzję że wysyłają pompowstryski do centrali BOSCH na dokładną analizę. W poniedziałek mam mieć wyniki - jeżeli okażę się że to przez jakość paliwa ( leję tylko BP, ORLEN, ESSO ) to obciążą mnie kosztami diagnostyki przez BOSCH, kosztami ich wysyłki oraz wymiany. Chora sytuacja. Za sprzęgło zapłaciłem przy pierwszej naprawie usterki. Stwierdzono wtedy że wszystko jest ok i auto zostało naprawione ( diagnoza pierwsza : koło dwumasowe ), więc nie wiem czy jestem teraz w stanie odzyskać już za to pieniądze.
Nie wiem tylko czy te 30 dni to dni robocze czy kalendarzowe, bo mi mija 30 w poniedziałek dni kalendarzowych.
Coś czuję że w tej chwili będą mi próbowali udowodnić że pompowtryski nawaliły z mojej winy.
Czy macie może jakiś numer telefonu do SAP, szukam w necie i albo źle to robię albo w nerwach nic nie potrafię znaleźć.
Zuber bardzo chętnie również bym skorzystał z namiarów na prawnika. Proszę podeślij mi kontakt na priv.

Samochód kupiłem na firmę więc obowiązuje mnie Kodeks Cywilny.

[frytol]

gsh, Skoda Auto Polska S.A. - 61 8732300

[gsh]

Dzięki, będę tam dzwonił z samego rana w poniedziałek.

[Nematode]

No nie miła sytuacja Jedno co tylko mogę poradzić to już na spokojnie po wszystkim idź do sądu odzyskać nie potrzebnie wydaną kasę. Dużo ludzi odpuszcza takie tematy, bo nie chcą spraw, które się wleką nie wiadomo ile czasu. Trzeba być dobrej myśli, aczkolwiek na pewno nerwy ci już puszczają

[Misiektt]

gsh ŻĄDAJ natychmiastowego zwrotu pieniędzy za źle zdiagnozowaną usterkę i nie słuchaj bzdur o analizie BOSCHA, nie daj się w tę zabawę wciągnąć bo pompowtryski z tego co się nie mylę to koszt koło 12 000 zł ja bym zrobił taki rozpi#%#$%#$% żeby to całe ASO do góry nogami latało łącznie z dyrektorem. Bierz prawnika i działaj jak na firmę to jeszcze lepiej. NIE ODPUSZCZAJ.

[gsh]

Poinformowałem ASO o przekazaniu sprawy do prawnika i.....dzisiaj popołudniu sukces !
Podobno sprawą zajmowała się centrala VW i po kilku dniach wydali nagle decyzje - WYMIANA WSZYSTKICH POMPOWTRYSKÓW jako naprawa gwarancyjna.
Teraz czekam na propozycje związaną ze zwrotem kosztów na sprzęgło, z mojej strony wyszła oferta dogadania się co do wymiany rozrządu za sprzęgło. Zobaczymy jaka będzie odpowiedź. W poniedziałek popołudniu powinienem odebrać auto - uwaga : AUTO ODDAŁEM 15 października - odbiorę prawdopodobnie 21 listopada !!!!!
Po rozmowie ze Skoda Poznań otrzymałem informacje że z uwagi na to iż 28 października skończyła mi się gwarancja to gwarancja zostanie jednak przedłużona o okres przebywania auta w serwisie.

Ogólnie zacząłem sie interesować tym tematem i nawet nie zdawałem sobie sprawy jak dużo jest problemów z wtryskami, sporo można poczytać no forach passata m.in.:
http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 71558.html" onclick="window.open(this.href);return false;

A ceny ropki w górę, nie wiem czy przy następnym aucie zdecyduję się jeszcze na diesla, chociaż trzaskam te 50 tyś rocznie...


Dzisiaj tj. 22.11.2011 odebrałem samochód. Podsumowując problemem były pompowtryski - wszystkie 4 !!! Wszystko zostało uznane przez gwaranta, również udało się dojść do porozumienia co do moich kosztów.

[macolej1]

i jak sie to skonczylo?

[g-o-q]

i jak sie to skonczylo?

Pewnie nie pamięta.... to trzy lata temu było...

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka