DSG7 vs. 4x4

[Misiek Fisiek]

To i ja dodam coś od siebie starając się zachować obiektywizm.
1) diesle na CR pracują dość cicho. Ciężko czepiać się tu głośności. Przed S2 miałem diesla na PD i diesla na CR. Różnica jest ogromna. Zresztą nawet podobała mi się praca klekota na CR.
2) dane z motostat dla mnie są bardziej wiarygodne niż podawane na forum, czy też twierdzenia, że TSI przy 200 spali 20. Po pierwsze takie spalanie osiągnął tylko Emil, który ma w zwyczaju katować auta, po drugie autem znacznie mocniejszym niż najmocniejsze 2.0 TDI a po trzecie prędkość przelotowa na autostradzie 200 to nie jest norma. Przy moich 160/170 spala mi do 13 i to mnie interesuje. Myślę, że większość użytkowników porusza się z takimi prędkościami. Znamienne jest to, że wynik Emila z TSI podawany jest jako norma a wynik z TDI jest jakoś przemilczany.
3) przyjmując, że rocznie robi się 15 000 km na dieslu oszczędzi się jakieś 1500 zł. Zwrot będzie po około 6 latach i 90 000 km. Potem już czysty zysk.
4) jeśli oszczędności pojawią się po 6 latach i wyniosą miesięcznie tyle co abonament na kablówkę to ja wolę jeździć tym, co mi bardziej odpowiada a nie szukać na siłę argumentów ekonomicznych
5) osobiście w dieslu przeszkadzają mi krótkie biegi. Gdyby do TDI 170 4x4 dawali również automat to byłaby to sensowna opcja. Tak jak wspomniałem jeździłem wcześniej klekotem w CR z automatem i mimo wielkiego zadowolenia z Superaka w TSI obiektywnie stwierdzam, że tamto auto jeździło dużo lepiej (pojemność była o połowę większa). Ale diesel w manualu w mieście byłby dla mnie zbyt irytujący.
6) wartość odsprzedaży 1.8 TSI 4x4 będzie wysoka bo podaż jest bliska zeru. Na otomoto zawsze jest kilka 2.0 tdi 4x4. TSi 4x4 pojawia się raz na kilka tygodnie. A pewne, krajowe i bezwypadkowe jeszcze rzadziej. Dlatego ten argument nie jest trafiony. Od pewnego czasu różnica w wartości odsprzedaży diesli i benzyny się zmniejsza - do ludzi dociera, że diesle służą z reguły do dużych przebiegów i odsprzedawane są często z cofniętym blatem i w stanie wymagającym inwestycji. Generalnie przyjmuje się, że w benzynie takie ryzyko jest mniejsze. I pomijam tu zasadność takiego myślenia (choć je podzielam) - dla cen znaczenie ma czy tak myślą a nie czy mają rację.

[rezon]

To i ja dodam coś od siebie starając się zachować obiektywizm.
1) diesle................................czy mają rację.

Tylko się podpisać - po(d)pieram w 100%

[jjumbo]

a wy dalej to samo , facet się pyta czy lepsze dsg7 czy 4x4 , a dyskusja tsi czy tdi
przecież wam nawet wątek o tym założyłem
chyba coś bierzecie wieczorami i macie problemy z pamięcią bo jedno i to samo wypisujecie
a nawiasem mówiąc tdi to jest to , tsi mu do pięt nie dorównuje
tylko tdi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[dato]

Zuber - wpisujesz pracowicie dane w motostat ?
Frytol - fajny wynik

DSG vs 4x4 - stanowczo głosuję na 4x4

[rezon]

Przecież o DSG vs 4x4 już było - wyszło, że jedno dobre i drugie dobre, dylemat dalej będzie co wybrać. . A ja mimo, że posiadam 4x4, uważam za bardzo cenne, jestem z niego zadowolony itp. achy i ochy , to biorąc pod uwagę liczbę km oraz 70% miasta obstawiam raczej DSG

[sjak]

Jeszcze raz (mój subiektywny osąd)
Diesel czy benzyna?
Wolę dobrą benzynę. Mam pojazd na mazut ze względu na moje przebiegi (ponad 60 kkm/rok) i co za tym idzie mają znaczenie koszty paliwa i ... częstotliwość tankowania
Manual czy automat (klasyczny)? - do jazdy na co dzień automat
Manual czy dsg? - manual Z dsg nie potrafię się dogadać. I, żeby nie było, że "jakbyś pojeździł to byś zmienił zdanie ..." - mam w Roomsterze i przejeżdżam tym jakieś 1200 - 1500 km/m-c. Wiem, że to nie za dużo, ale jakieś wyobrażenie daje
ośka czy 4x4 - tu nie mam wątpliwości. Napęd na 4 jest warunkiem koniecznym. Choć gdybym ganiał głównie po suchych autostradach to bym wybrał ośkę

Więc zmuszony do wyboru dsg czy 4x4 - zdecydowanie oddaję głos za 4x4
TDI czy TSI - przy przebiegach autora wątku - mój głos za TSI

[rezon]

Może masz coś z programem w DSG? Mnie na jazdach testowych pasowała - dość łatwo było wyczuć o co jej chodzi. Podobnie zresztą jak w Lancii Delta - też miała mechaniczną sterowaną elektronicznie.

[Zapp]

.

[sjak]

Miałem OII z DSG6 i jeszcze dało się tym jeździć (choć też miałem zastrzeżenia). DSG7 jest pod tym względem dużo gorsza. Chyba przekombinowali z ekologią i co za tym idzie z wysprzęglaniem w zupełnie bezsensownych momentach. Niestety, ale kilkoma DSG7 jeździłem (szukałem błędów w swojej) i wszystkie tak mają. Ponoć (zdaniem ASO ) pomaga przeszczep programu z Audi ...

[bezduszny]

Z dsg nie potrafię się dogadać.

widać starej daty jesteśmy... bo i mi się nie udało
ale typowe hydrokinetyczne automaty.... i owszem, bardzo lubię

[Misiek Fisiek]

Ja wprawdzie jestem młodszy ale podzielam pogląd. Hidrokinetyk i 550 nm w CR - piękna sprawa.

[sjak]

Z dsg nie potrafię się dogadać.

widać starej daty jesteśmy... bo i mi się nie udało
ale typowe hydrokinetyczne automaty.... i owszem, bardzo lubię

Chyba to wynika z jednego - dsg samo decyduje o momentach połączenia napędu i dla kogoś, kto ma we krwi "zabawę" środkiem ciężkości samochodu jest po prostu trudne do zaakceptowania. Przez to tracisz jeden z istotniejszych elementów wpływu na kierowanie pojazdem.

[szms]

A wystarczy, żeby była możliwość indywidualnego ustawienia w jakich obrotach by się chciało, żeby DSG pracowało...
ja jestem młody, ale do mnie też zbytnio DSG nie przemówiło, choć na pewno w mieście dużo wyższy komfort jazdy.

[Zapp]

.

[Misiek Fisiek]

Bo hydrokinetyk i benzyna to słabe połączenie.