Pośrednictwo w zakupie - firma AutoSalon24.pl

[forrestas]

Zawsze sam wynegocjujesz lepsze warunki niz posrednik bo zawsze bedziesz musial oplacic dodatkowo jego prowizje. Co do tego nikt chyba nie ma watpliwosci. Nie mniej na pewno ludzie roznia sie umiejetnosciami negocjacyjnymi i taki posrednik z pewnoscia dla czesci nabywcow jest dobra opcja. Mi w Poznaniu pan handlowiec probowal sprzedac bajke, ze nie dostane nigdzie wiekszego rabatu niz ten od dystrybutora. W koncu wyszlo z jego gatki, ze sprzedaje auta prawie po kosztach i jedyne co moze mi zaoferowac to rabat na przeglady. W tym samym czasie znalazlem oferte z Krakowa. Dla pewnosci czy nie da sie blizej negocjowalem jeszcze z Lesznem ale finalnie zostalo na Krakowie. Czyli rozmawialem z trzema dealerami. Natomiast kumpel nauczony moimi doswiadczeniami wyslal zapytanie chyba do 10 jak nie wiecej (finalnie kupil tam gdzie ja, uzyskujac duzo wiekszy rabat). Ale napisal mase maili i wykonal dziesiatki telefonow, co kosztowalo go troche zachodu. To jeden typ klienta - wymagajacy "bez kasy"

Jest tez druga kategoria klientow, chca powiedziec komus co chca, nie wysylac dziesiatek maili itp. tylko dostac mozliwie najlepsza oferte. Dla nich taki posrednik to dobra opcja.

[dato]

Natomiast kumpel nauczony moimi doswiadczeniami wyslal zapytanie chyba do 10 jak nie wiecej (finalnie kupil tam gdzie ja, uzyskujac duzo wiekszy rabat). Ale napisal mase maili i wykonal dziesiatki telefonow, co kosztowalo go troche zachodu. To jeden typ klienta - wymagajacy "bez kasy".

No zrobiłem tak samo i jakoś mnie nie boli taka Twoja szufladka. Wysłałem maila hurtowo do wszystkich salonów, czasu na telefony nie miałem, ale z 8-10 później mailowałem kilka razy, zostały mi 3 na krótkiej liście i kupiłem. Zajęło mi to ok. półtora tygodnia i realnie z 8-10h wyłącznie na to na kompie + wycieczka. Walczyłem też o dobrą cenę odkupu Vectry. Efekt ? Od "zaprzyjaźnionego" z poprzednim leasingiem salonu z max możliwym upustem ok. 14 tysięcy do przodu (6,5 odkup, reszta dodatkowy rabat). IMO warto...

[forrestas]

Dato, to bardzo dobrze, że Cie nie boli ta szufladka (wydawanie ~100k na auto raczej nie świadczy o braku kasy ) . Bynajmniej nie miałem na myśli żadnego negatywnego znaczenia - raczej zaradność i takie tam inne pozytywne cechy. Dlatego dałem i cudzysłów, i emotikonę.

Moim zdaniem też, nawet mając spory budżet, lepiej trochę się ogarnąć a oszczędzoną kasę wydać np. na wakacje z rodziną.

10h i 14k do przodu - to daje jakieś 1,4k na godzinę - całkiem niezła stawka - Gratulacje (jak będę kupował następne auto zgłoszę się po pomoc, bo jak pokazała moja praktyka u mnie z negocjacjami raczej słabo )

[dato]

Sporą część wyniku zrobiła Vectra. Auto było ogarnięte, ale miałem z nim tyle problemów wcześniej, że nie chciałem osobiście bujać się ze sprzedażą i wolałem oddać do handlarza. Ale start od 8% po niby wielkich "układach", a finalnie blisko 15 też robi robotę...

[rezon]

Też kupowałem w Krk Interauto - tylko w negocjacjach używałem też argumentów nie skodowskich. Miałem dużo niższą cenę na Freetracka (4x4, wypasiony, czarny 170KM diesel) z odbiorem natychmiastowym czy Honde CRV w benzynie. Superb był najdroższy pomimo dobrego upustu. Historia OCP i polecenie wcześniej dwóm amatorom O2RS też pomogło - teraz oni mnie tam polecili .