Forum Skoda Superb

kanczu pisze:Do sasiada ostatnio przyjechali goscie Superbem III. Po nocnym postoju tez mieli zaparowany jeden reflektor(tez prawy). Jak dla mnie cos jest nie tak.

Dzis bylem świadkiem rozmowy swrwisanta z klientem, któremu mowil ze w SIII mieli juz pare przypadków parowania reflektorów. I ze o taki pogodzie..tez po myjni to normalne.

whity pisze:Więc jeździsz normalnie a nie ja cipka

Jak dla mnie parujace reflektory to nic normalnego. Przecież to wpływa na sprawnosc świateł mijania i drogowych. jesli dzieje się tak we wszystkich superbach III to znaczy ze reflektory sa zle zaprojektowane.

Bylo juz.

Nie we wszystkich.

kanczu pisze:Jak dla mnie parujace reflektory to nic normalnego. Przecież to wpływa na sprawnosc świateł mijania i drogowych. jesli dzieje się tak we wszystkich superbach III to znaczy ze reflektory sa zle zaprojektowane.

Lampa się nagrzewa ot tyle,kiedy stygnie przy obecnych temperaturach zasysa do środka zimne(wilgotne powietrze),mamy jak na foto.
Tak każda lampa ma niby jedno kierunkowe zaworki które pozwalają pozbyć się par na zewnątrz,pytanie brzmi czy owe zaworki działają,lub czy pokrywki techniczne w lampie są w odpowiedni sposób założone.
Niektórzy producenci stosują specjalną sylikonową pastę którą nakładają na dekielek w celu lepszego przylegania do pierścienia otworu technicznego.


Wróżę z fusów i mój typ to nie do końca założona pokrywka.

Ja miałem podobny przypadek zaraz po zakupie. Na drugi dzień zauważyłem zaparowania w dolnej części reflektora. W 3-cim, czy w czwartym dniu od zakupu odwiedziłem serwis, gdzie sprawdzili poprawność montażu dekli itp. i stwierdzili, że wszystko jest OK. Serwisant poinformował mnie, że dopóki nie tworzą się wyraźne krople nie ma powodu do reklamacji reflektora. Sugerował, że samochód stał u nich długo na myjce w "tropikalnych" warunkach (wysoka temp. oraz wilgotność) i problem z czasem powinien ustąpić (wymiana powietrza przez odpowietrznik reflektora). Rzeczywiście, po ok. 7-10 dniach zaparowanie zniknęło i do tej pory (ok. dwa miechy) nigdy się więcej nie pojawiło.
Poniżej dwa zdjątka jak to wyglądało.

Dzis widziałem przed salonem skody stojącego SIII z zaparowanymi reflektorami.. L&K bordowy sedan;)

arturkrakow pisze:

kamracik pisze:A później się dziwicie, że powstają wątki o zepsutym silniku, bo pali 9l

No jak czytasz takie rzeczy....ze 190tka pali 5-6 butowana...potem sie ulozy i bedzie jeszcze mniej...no ludzie Chyba wrzuce swoja tabelke z tankowan z 21tys....bo mi średnia od nowosci wychodzi 8,98l

Niemożliwe. Zepsuty silnik

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

wojkap pisze:Czy Wam też parują przednie reflektory?

Ostatnio zauważyłem, że mi parują cały czas. I to tak, że woda skrapla się w środku - patrzcie na dole w zgięciu na zdjęciu. Czy tak powinno być? Wydaje mi się, źe lampy powinny być szczelne, no nie?

Reflektory przestały parować ?

Mam dokladnie to samo, na razie poczekam czy samo przejdzie, bo auto trzymam w garazu.
Jakos w insigni tak mi nie parowaly a tez sa biksenony, wiec mysle, ze to jednak cos nie tak ze skoda :/

ursus pisze:

arturkrakow pisze:

kamracik pisze:A później się dziwicie, że powstają wątki o zepsutym silniku, bo pali 9l

No jak czytasz takie rzeczy....ze 190tka pali 5-6 butowana...potem sie ulozy i bedzie jeszcze mniej...no ludzie Chyba wrzuce swoja tabelke z tankowan z 21tys....bo mi średnia od nowosci wychodzi 8,98l

Niemożliwe. Zepsuty silnik

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

To nie silnik. Białe superby sporo palą.

TTTM

Zgadzam się.. Pod gore to juz w ogóle:)

Mi też tak paruja myślałem że wymienia na nowe w q7 audi wymienilo .

Za samo parowanie to mogą co najwyżej wymienić kopa w dupę, ale jak pojawi się jedna kropelka i zrobisz zdjęcie telefonem to wystarczy żeby wymienili na nowy reflektor.