"W miarę jedzenia apetyt rośnie"
Po przesiadce z Astry J Sport 1.4T z 2010r. i 8 miesiącach jazdy Superbem 3 2.0TDI 190km 4x4 L&K z 2016r. mogę coś więcej napisać, jest tego sporo.
Najpierw o tym, co na plus:
*Może to nie wyposarzenie dodatkowe, ale 2.0TDI w zestawieniu z DSG robi robotę, z racji przebiegów rocznych ~35tkm zwrot kosztów na rzecz rocznej różnicy raty w porównaniu do AJ manuala . Różnica ponad 2100€/rok spalanie, 6.2L ON vs. 10.4L pb95
*DSG + aktywny tempomat, czasem tylko AutoHold - bajka, w zakorkowanym Berlinie jako operator widlaka po 8h nogi odpoczywają. W porównaniu do MANUALA, nawet nie ma co porównywać. +
* Grzanie szyby przedniej, niecała minuta wyszystko puszcza, jedziemy,
* wentylowane fotele przednie, wielki + nie wysiadam mokry w lato, przyjemnie się prowadzi, poprawia samopoczucie.
* grzanie siedzeń tył - czasem wracam jako pasażer po % w zimie, moje auto, moja wygoda, moje widzimi się
* dwa schładzane schowki, jak znalazł - 4 łychy zawsze gotowe do picia podczas wycieczki
* FrontRadar - przydał się, w dużym mieście o niejednolitej inteligencji
* Panorama, szybki upust ciepła nagromadzonego w lato wewnątrz, przyzwoita recyrkulacja powietrza.
*DCC - miałem w Astrze FlexRide, odpowiednik DCC lecz nie był on tak dopracowany jak w S3, a i rozstaw osi robi tu swoje, autostrada beton, miasto/wsie komfort. Nie ma co. Mimo wysokiego kosztu wymiany, seria na 100% odpada.
*koło zapasowe, zamiast zestawu naprawczego, zmieniamy, jedziemy dalej.
* Keyless + elektryczna klapa bagażnika - nie wyobrażam sobie odkładać gratów aby szukać kluczy czy szarpac sie ze zamykaniem bagażnika.
* 4x4 - konie są, masa jest, jakoś tak pewniej, idzie poszaleć, przycisnąć, zciąć, depnąc gaz, łopatkami sie pobawić - frajda. Moja kobieta lubi szybciej wejsć w zakręt, Astra uciekała w krawężnik/pobocze a S3 trzymie się (w granicach rozsądku ale, żeby nie było, bo wylecieć z drogi idzie zawsze i wszystkim)
* Canton, zawsze to lepsze niż standard, nie mam wygórowanych oczekiwań od audio, ale też lubie bass, a nie ma konieczności gracić bagażnika zabudową dodatkową lub inną skrzynią, nie zajmuje placu ani nie szpeci. Dużo zależy też od jakości puszczanych nagrań.
*Martwe pole - przydaje się codziennie, gdy w drzwiach mam jakieś małe purty typu Smart, UP, Clio czy jednoślada.
*radio DAB - lepsza jakość dźwięku utworów, o niebo.
*tapicerka skórzana - łatwa w czyszczeniu, nawet jak by sie miało coś rozlać, nie będzie konieczności prania.
*Hak holowniczy, którego akurat nie posiadam, a przydałby się.
*VirtualCocpit, fakt że dopiero po lifcie, ale w następnym Superbie będzie
Z minusów i rzeczy których w sumie nie da się nie mieć, a są nie potrzebne:
*LineAssist - używałem max. 10 razy, zbyt dużo oczekuję, jak i są oczekiwania wobec mnie... "przejmij sterowanie nad kierownicą" co 5-10sek. -zrezygnowałem z użytkowania.
* SIM,SD - nie potrzebne, bo używam cały czas Mirror bądź BT.
* Manualna skrzynia biegów, chyba już z racji wygody.
*Alarm, jak maja ukraść i tak ukradną. Jak ktoś obije, będzie na czterech dołożonych kamerach.
Jest tak, że mniej już nie będzie, nie będę z niczego rezygnował, bo juz nie ma z czego, tylko dobierać więcej. APETYT.