Strona 4 z 5

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 09:40
autor: hubi_pl
maureliusz pisze: 4 sty 2023, o 20:28 Kiedyś napisałem tutaj... albo 4x4 albo NIC ... to się fala hejtu na mnie wylała...
A po co? A na co? A przesadzam...
Tak najczęściej piszą Ci którzy nie użytkowali 4x4. Ja zawsze polecam 4x4 jak jest możliwość.

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 09:44
autor: pab567
Pod względem "pchania do przodu" pewnie masz rację, ale co Ci z tego jak przód będzie niesterowny?

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 10:53
autor: maureliusz
pab567 pisze: 5 sty 2023, o 09:44 Pod względem "pchania do przodu" pewnie masz rację, ale co Ci z tego jak przód będzie niesterowny?
Wiesz nie wiem...może pomaga szybciej uciec z tej sytuacji, ale ja widzę jak teraz pokonuje takie wodne przygody...
Muszę się w deszczu kontrolować... i pamiętać, że w razie W trzeba się zatrzymać... a tu 4x4 nic mi nie pomoże :-)

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 10:54
autor: maureliusz
hubi_pl pisze: 5 sty 2023, o 09:40 Tak najczęściej piszą Ci którzy nie użytkowali 4x4. Ja zawsze polecam 4x4 jak jest możliwość.
Gdybym brał nowe auto wolałbym zrezygnować z bajerów czy automatu na rzecz 4x4.
No wiadomo... nie z klimatyzacji ;-)

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 11:21
autor: pab567
maureliusz pisze: 5 sty 2023, o 10:53
pab567 pisze: 5 sty 2023, o 09:44 Pod względem "pchania do przodu" pewnie masz rację, ale co Ci z tego jak przód będzie niesterowny?
Wiesz nie wiem...może pomaga szybciej uciec z tej sytuacji, ale ja widzę jak teraz pokonuje takie wodne przygody...
Muszę się w deszczu kontrolować... i pamiętać, że w razie W trzeba się zatrzymać... a tu 4x4 nic mi nie pomoże :-)
Może... to fakt, na śliskim trzeba się kontrolować bo łatwo jest dać się ponieść :) Co by nie było, dla mnie 4x4 to też podstawa w "daily car", nawet bez wnikania w szczegóły czy to napęd stały czy dołączany i które rozwiązanie wykorzystuje...

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 12:55
autor: maureliusz
pab567 pisze: 5 sty 2023, o 11:21 Może... to fakt, na śliskim trzeba się kontrolować bo łatwo jest dać się ponieść :) Co by nie było, dla mnie 4x4 to też podstawa w "daily car", nawet bez wnikania w szczegóły czy to napęd stały czy dołączany i które rozwiązanie wykorzystuje...
Dokładnie!
Dla mnie HALDEX VW mega daje radę! Szybko reaguje i wyciąga mnie z każdej dziury :-)

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 17:18
autor: orlik
Apropo jazdy 4x4 w zakrętach... Jaka jest prawidłowa technika? Ja mam jeszcze nawyki z przednionapędówki, że gaz wciśnięty na szczycie zakrętu przy wychodzeniu z niego, z 4x4 powinno się już iść pełnym ogniem od początku zakrętu? Teraz z 4x4 daje delikatnie w połowie zakrętu gaz, bo jak bym dał mocniej to czuję, że auto może dupą zarzucić, tzn na pewno zarzuci ;)

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 21:11
autor: maureliusz
Troche zależy...Według mnie.
Jak zapier... to cały czas gaz / musi napęd działać na 4 łapy i w razie "W" lecisz full bokiem...
Jak spokojnie to możesz jak piszesz.
Dodatkowo trochę zależy czy sucho, czy deszcze, czy śnieg.
Generalnie: Każde odpuszczenie gazu = jakbyś ośką jechał i cały urok/zaleta 4x4 diabli biorą.

Na śniegu łapałem się na tym, że jak wchodziłem bokiem... to odpuszczałem w pewnym momencie ... i zaczynało mnie rzucać.
Potem... się kapnąłem i trzymałem gaz i tak długo szedłem bokiem, aż się sam wyprostował - płynnie i bez szarpania.
No, ale niestety... takie treningi teraz mogą słono kosztować...#@$#@!%#%

Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 21:24
autor: Enriquez
Ja mam pierwszy wóz z napędem 4x4. I tak się naczytałem jaki to zajjebisty jest ten 4x4 więc z utęsknieniem czekałem na pierwszy śnieg od wiosny. I w końcu jak nadszedł ten śnieg i spotkałem trzech maruderów jadących 30 na godzinę postanowiłem ich z impetem wyprzedzić. No i jak to ująłeś, panowie mieli biezły ubaw jak ich wyprzedziłem bokiem kufa.

No ale tak to jest jak się nie potrenuje gdzieś na odludziu.

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 21:54
autor: maureliusz
Hmm... dziwne trochę... nie zdażyło mi się tak.
Z reguły ... ciągnie jak dziki do przodu, a ja mam jeszcze... ESP wyłączone na full zimą na bocznych dróżkach :-) i Kleberki.

Osobiście w SII jestem tym napędem... zafascynowany. Działa szybko i tak jak chcę. Cieżko mi sobie wyobrazić... jak zatem działa tak sławne quattro...

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 22:50
autor: orlik
Enri ma tył napęd z dołączeniem przodu, my na odwrót. I tak jak mówi, każdym autem trzeba poćwiczyć, tylko kuwa teraz coraz ciężej z tym...
Ale co jak co, mi się lepiej jeździ haldexem w zimie niż xdrivem...

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 22:59
autor: artho
Może to kwestia drogich opon a może szerokich opon, ale ja dopiero przy LC na deszczu byłem w Superbie 4x4 w stanie odczuć jakikolwiek brak przyczepności i to tylko na moment 😋 Dla mnie niebo a ziemia względem przednionapędówki w praktycznie każdej sytuacji.

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 5 sty 2023, o 23:43
autor: piotr26
artho pisze: 5 sty 2023, o 22:59 Może to kwestia drogich opon a może szerokich opon, ale ja dopiero przy LC na deszczu byłem w Superbie 4x4 w stanie odczuć jakikolwiek brak przyczepności i to tylko na moment 😋 Dla mnie niebo a ziemia względem przednionapędówki w praktycznie każdej sytuacji.
Też tak miałem w seryjnym aucie w pierwszym sezonie. Opony kleiły jak wściekłe, nawet na mokrym i to fabryczne Pirelli P7. Przy ruszaniu jest o niebo lepiej niż w moim drugim przednionapedowym aucie. Nie trzeba jeżdzić szybko, a i tak róznica w komforcie ruszania jest kolosalna. Jako daily tylko 4x4.

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 6 sty 2023, o 01:20
autor: orlik
Dodajcie trochę więcej koksu, to już na mokrym bez względu na opony potrafi robić się ciekawie :) mimo 4x4 trzeba mieć z tyłu głowy, że zaczyna nim rzucać przy jeździe zero-jedynkowej ;)

Re: Wrażenia z 4x4 w Superbie

: 6 sty 2023, o 08:57
autor: maureliusz
orlik pisze: 5 sty 2023, o 22:50 Enri ma tył napęd z dołączeniem przodu, my na odwrót. I tak jak mówi, każdym autem trzeba poćwiczyć, tylko kuwa teraz coraz ciężej z tym...
Ale co jak co, mi się lepiej jeździ haldexem w zimie niż xdrivem...
aaa... zapomniałem, przecież to już nie kura. I wszystko jasne :-)
orlik pisze: 6 sty 2023, o 01:20 Dodajcie trochę więcej koksu, to już na mokrym bez względu na opony potrafi robić się ciekawie :) mimo 4x4 trzeba mieć z tyłu głowy, że zaczyna nim rzucać przy jeździe zero-jedynkowej ;)
pomyśl jak jeździłoby się bez :-) Prosty przykład RSy ośki... wszystkie testy kończą się tak samo... fajne auto, tylko szkoda, że ośka ;-)