Te zagłówki z passata to nie są aktywne, tylko regulowane, nie mylmy pojęć.
Fotele w SIII mi naprawdę mocno nie pasują... nie mogę znaleźć dla siebie pozycji.
- za mała regulacja na opuszczanie fotela kierowcy (może jak kiedyś w Discovery można coś z prowadnicami przełożyć i będzie ok)
- za krótkie siedziska
- za szerokie i lata się na zakrętach
- kanapa tylna ma mało komfortowe kąty siedzisko/oparcie i brak miejsca nad głową
Sportline nieco poprawia sytuację, ale nie za wiele
Ja jak się wkurzę na te niewygodne fotele w SIII to może i całe wymienię.
To już w SII były wygodniejsze