Forum Skoda Superb

Za stówkę Ci wymienię. Kufa. 140 pln za odkręcenie 3 śrubek.

piramida pisze:Dzisiaj się dowiedziałem że nie wymienią mi włącznika od stacyjki na gwarancji bo muszą podłączyć do kompa a tam wyjdzie że po chipie więc wymiana elektronicznych elementów w ramach gwarancji nie wchodzą w grę. No cóż, na szczęście taki włącznik kosztuje 170 plus 140 wymiana więc nie ma tragedii, w BMW pewnie by było ze cztery razy drożej

Poważnie gadasz?
Samo podpięcie kompa wywali info o chip`ie?

JacekRS pisze:

piramida pisze:Dzisiaj się dowiedziałem że nie wymienią mi włącznika od stacyjki na gwarancji bo muszą podłączyć do kompa a tam wyjdzie że po chipie więc wymiana elektronicznych elementów w ramach gwarancji nie wchodzą w grę. No cóż, na szczęście taki włącznik kosztuje 170 plus 140 wymiana więc nie ma tragedii, w BMW pewnie by było ze cztery razy drożej

Poważnie gadasz?
Samo podpięcie kompa wywali info o chip`ie?

Przy obecnych oprogramowaniach jest szansa jak ktoś pogrzebie, a że na gwarancji to na pewno coś będą szukać ...Ja bym się na jego miejscu jeszcze bał, żeby mu oporgramowania nie zaktualizowali do fabrycznego

JacekRS pisze:Poważnie gadasz?
Samo podpięcie kompa wywali info o chip`ie?

Komputer przeliczy sumę kontrolną i się nie zgodzi...

Trochę w tym magii
Mnie mówili w ASO, że jest procedura sprawdzania chiptuningu i ona trwa około 20 minut. Robią ją "z ręki" przy okazji reklamacji. Od innych słyszy się, że coś tam z automatu trafia na serwer VW. Owszem, pewnie błędy, czy numer softu na wypadek jakby wyszedł nowy. Pewnie prawda jest gdzieś pośrodku.

A tak w ogóle czipując trzeba mieć jaja i takie rzeczy brać na siebie a nie płakać.

Siur rajt... Tylko znajac cfaniaczkow z aso to chip bedzie tożsamy z brakiem gwarancji np na odpryskujacy lakier;)

Mi gwarancja koło dupy lata, tym bardziej że 3/4 okresu gwarancji już za mną, trochę tylko się zdziwiłem że stacyjka też traci gwarancję w przypadku chipa bo niby cała elektronika traci gwarancje. Nie wiem ile w tym prawdy ale nie będę drążyć tematu. Najbardziej zależy mi na tym aby nie aktualizowano oprogramowania silnika

Odebrałem padake z serwisu. Zrobione: nowy napis L&K na blotniku bo stary sie odklejał, poprawione listwy przy drzwiach. Nie zrobione: guzik odpalania gdyż serwis naciskał 100 razy i działa. Mam zalecenie żeby nagrać film jak nie działa hehe. No i temat skrzyni został. Niby jest tak jak ma być i jest to normalny stuk kół zembatych. Niby było zmienione oprogramowanie czujnika położenia ,kij wie czego,. Jeździłem chwilkę i chyba jest troszkę lepiej ale jest piątek i może dlatego [WHITE SMILING FACE]

piramida pisze:Dzisiaj się dowiedziałem że nie wymienią mi włącznika od stacyjki na gwarancji bo muszą podłączyć do kompa a tam wyjdzie że po chipie więc wymiana elektronicznych elementów w ramach gwarancji nie wchodzą w grę. No cóż, na szczęście taki włącznik kosztuje 170 plus 140 wymiana więc nie ma tragedii, w BMW pewnie by było ze cztery razy drożej

Rozumiem ze od Ciebie wiedza iz masz czipa?

Tak, wiedzą aczkolwiek wycieki z pod dekla zaworów zrobili w ramach gwarancji, generalnie wszystko co mechaniczne mogą zrobić, elektronikę niestety nie bo przy naprawie gwarancyjnej podpinają później do kompa i ponoć wychodzi że jest po remapie i niestety nie są wstanie tego przepuścić.

Co do rezonansu dochodzącego z okolicy prawych drzwi pasażera, ponoć to przewody paliwowe, obstukałem piąchą całą dolną osłonę i przeszło, przynajmniej na chwilę, zobaczymy za czas jakiś

a u mnie zupelnie odwrotnie, podczas jazdy na nierownej drodze, slysze jakies trzeszczenie gdzies w okolicach drzwi kierowcy.

arecki1338 pisze:a u mnie zupelnie odwrotnie, podczas jazdy na nierownej drodze, slysze jakies trzeszczenie gdzies w okolicach drzwi kierowcy.

Też to mam. Wcześniej tego nie było. Zauważyłem gdzieś przy 30 tys kilometrów.

A czy trzeszczy u Was tunel środkowy? U mnie trzeczy na dziurach nawet jeśli nie dotykam go - nie opieram sie o podłokietnik

Od podłokietnika oddzielasz jego spodnią część i wyklejasz filcem, albo taśmą szmacianą. Jak ręką odjął.