Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Tematy nie związane z Superbem
Awatar użytkownika
sjak
Posty: 2521
Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
Imię: Sławek
Lokalizacja: Ryki lubelskie
Kontakt:

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: sjak »

bezduszny pisze:Sławek...
a jechał zgodnie z przepisami ten motocyklista ?
Generalnie w przepisach jest dozwolona jazda jednośladem pomiędzy oczekującymi w korku pojazdami - więc można założyć, że tak. Ale problem tego wyroku leży gdzie indziej - w całej sentencji i uzasadnieniu nie ma słowa o okolicznościach poprzedzających zdarzenie. Jest tylko i wyłącznie to, co napisałem w poprzednim poście
bezduszny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: bezduszny »

Czy w każdej sytuacji jest taka jazda dozwolona ?
Chodzi mi o manewry omijania, wyprzedzania i wymijania. Kiedy i gdzie oraz w jakich okolicznościach można wykonać.. i na jakich zasadach dany manewr.



Bez zobaczenia tego odcinka drogi nie ma szans ocenić co się stało i czy słuszna była decyzja sądu.
szms
Zasłużony
Posty: 15316
Rejestracja: 13 maja 2012, o 10:59
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: szms »

Jazda między samochodami dozwolona jest tylko i wyłącznie wtedy, kiedy samochody są omijane, czyli krótko mówiąc stoją w korasie. ;)
bezduszny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: bezduszny »

stanie w korku... o ironio jest traktowane jako ruch ;)
ale nie o to chodzi

Istnieje przekonanie, że po jednym pasie ruchu motocykl może jechać obok innego pojazdu. I przekonanie to jest słuszne. Należy jednak pamiętać, że linia nie wlicza się w strefę dwóch pasów ruchu, które rozdziela (część wspólna). Tym samym jazda po linii jest zabroniona. PoRD, art. 16, ust. 4 mówi o tym nie wprost: Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa. Z definicji „pasa ruchu” wynika również, że motocyklista może poruszać się nim obok innego pojazdu. Mowa jest bowiem o ruchu jednego rzędu pojazdów dwuśladowych. Czyli dwa pojazdy jednośladowe (np. dwa motocykle), a także jeden pojazd jednośladowy plus jeden pojazd dwuśladowy (np. motocykl oraz samochód osobowy) mogą poruszać się obok siebie (wyłącznie podczas jednego ze wspomnianych manewrów). Należy jednak pamiętać, aby nawet niewielką częścią naszego motocykla (obrysem) nie zajmować pasa obok, ponieważ w takim przypadku zajmujemy już dwa pasy. To, że będziemy jechać tuż przy końcu pasa, mieszcząc się w nim kołem, nie oznacza, że lusterkiem nie zajmiemy pasa sąsiedniego.
bezduszny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: bezduszny »

No i takie podsumowanie znalazłem:
W teorii jazda w korku nie jest zabroniona, jednak nie została też dozwolona wprost. Aby nie popełnić wykroczenia podczas przeciskania się pomiędzy samochodami, należy być skupionym i precyzyjnym bardziej niż podczas dziergania na szydełku. Czasami nawet stosowanie się do reguł PoRD nie jest gwarantem i „parasolem” chroniącym przed dość swobodną interpretacją przepisów na przykład przez „drogówkę”. Chcąc oddać sprawiedliwość policjantom, muszę przyznać, że podczas dwóch kontroli dotyczących poruszania się w korku bez problemu wszystko wyjaśniłem i pojechałem dalej. Wiadomo, człowiek człowiekowi nierówny – interpretacja przepisów jest niekiedy błędna lub szukana na sił. Dlatego może zdarzyć się, że najlepszym rozwiązaniem będzie odmówienie przyjęcia mandatu i dochodzenie swoich racji przed sądem. Dla nas najważniejsze jest to, że przyczyną zatrzymania nie może być samo przeciskanie się w korku i że za to mandatu nie możemy otrzymać (takiej pozycji nie ma nawet w taryfikatorze). Może być to nieustąpienie pierwszeństwa, zbyt mała odległość od wyprzedzanego pojazdu, przekroczenie linii ciągłej czy nawet brak sygnalizowania zmiany kierunku jazdy – wszystko, co można podciągnąć pod spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, ale nie samo przeciskanie się (pamiętajmy jednak: ogromny wpływ na interpretację ma zachowanie się innego uczestnika ruchu, a stwierdzenie policjanta, że jego zdaniem było niebezpiecznie, nie jest wiążące). Aby jednak uniknąć niepotrzebnych stresów, należy pamiętać o kilku zasadach, które jazdę w korku uczynią i bezpieczną, i zgodną z przepisami. Dlatego:

1. Pod żadnym pozorem nie przekraczać linii ciągłej.
2. Pod żadnym pozorem nie przekraczać linii ciągłej podwójnej.
3. Zachować bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu.
4. Zachować minimum 1 m odstępu od wyprzedzanego rowerzysty lub pieszego.
5. Używać kierunkowskazów do sygnalizowania zmiany kierunku jazdy, zwłaszcza podczas zmiany pasa ruchu.
6. Kiedy pojazdy znajdują się w ruchu, nie uprawiać slalomu między nimi, a jechać w szeregu (nie jest to nakaz PoRD a jedynie sprawdzona zasada).
7. Przeciskanie rozpoczynać dopiero wtedy, kiedy pojazdy się zatrzymają (nie jest to nakaz PoRD a jedynie sprawdzona zasada).
Awatar użytkownika
sjak
Posty: 2521
Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
Imię: Sławek
Lokalizacja: Ryki lubelskie
Kontakt:

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: sjak »

Kurcze, ale o tym nie było mowy w sentencji. Masz, Bezduszny tu absolutną rację, tylko że sąd nie brał tego pod uwagę. Interesowało go tylko i wyłącznie miejsce w którym znajdował się motocyklista a w chwili zdarzenia a nie jak się tam znalazł. I tego nie mogę pojąć
Awatar użytkownika
Teofano
Posty: 368
Rejestracja: 31 sty 2013, o 09:48
Samochód: Superb II combi 4x4
Silnik: 1.8TSI CDAB (152KM)
Lokalizacja: KR - sprzed garażu

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: Teofano »

Dura lex, sed lex, chociaż czasem prawo wydaje się bez sensu, a egzekwowanie tegoż prawa jeszcze bardziej.

Lewy pas służy do wyprzedzania. Jadąc trzeba patrzeć przed siebie, w lusterka i ogólnie zachować czujność i koncentrację, nie gapić się na dzieciaki lub kolana współpasażerek ;)

ale


nawet jak ktoś blokuje lewy pas, to nie wolno stwarzać zagrożenia na drodze, np. podjeżdżając na chama do zderzaka. Za coś takiego pranie po pysku.

Co do "poganiania" - z reguły po prostu migam lewym kierunkowskazem, w ostateczności daję raz długimi. Wystarcza. Strażakiem nie jestem, do pożaru nie jadę.
szms pisze: Może on akurat jechał w bardzo ważnej sprawie i mu się spieszyło.
Dobra dobra. Tu śnieg, a my w żyto. Trza se dzień dobrze rozplanować, a nie na wariata wszystko ;)
Zresztą przez spóźnienie gdziekolwiek raczej się nie umrze (a jeśli zachodzi taka ewentualność to się wzywa karetkę, zamiast jechać samemu ;) ) a w wypadku... różnie bywa...

Oglądam codziennie takich spieszących się - podjeżdżanie do zderzaka, wyprzedzanie na ciągłej, na przejściu dla pieszych, jazda 100 w terenie zabudowanym... A na światłach okazuje się, że to "poszukiwacze pierwszego biegu" :?

BTW nie tak dawno jechał tuż przede mną koleś w Pajero. Zatrzymał się przed przejściem by puścić babkę z dzieckiem - byli na rowerach, grzecznie przeprowadzali je przez pasy. A zza mnie wypruł jeździec w starej hondzie, wyprzedził mnie, Pajero, cudem ominął pieszych (byli już na środku pasów) i pognał dalej. Koleś z Pajero dostał ewidentnego wk@&%$wu i ruszył za nim - dopadł hondziarza na światłach. No i potem tak się jakoś śmiesznie stało, że facet wysiadając z hondy upadł na asfalt, centralnie na twarz. I w dodatku kilka razy ;) :lol:
"I'm too hot (hot damn) - call the police and the firemen"


ogrody-tym się zajmuję
bezduszny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: bezduszny »

Teofano pisze:nawet jak ktoś blokuje lewy pas, to nie wolno stwarzać zagrożenia na drodze, np. podjeżdżając na chama do zderzaka. Za coś takiego pranie po pysku.
jakaś podstawa prawna ?
szczypior

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: szczypior »

nie na hamskie zabawy na drodze nie ma podstawy prawnej...

no tyle to chyba bezduszny wiesz skoro sypiesz podstawami prawnymi na prawo i na lewo ;-)
Awatar użytkownika
g-o-q
Posty: 233
Rejestracja: 11 paź 2013, o 09:45
Samochód: Superb II
Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
Imię: Sylwester
Lokalizacja: UK/East Mids

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: g-o-q »

@SZCZYPIOR - rozumiem Twoją frustrację... na polskich drogach jest zdecydowanie za dużo agresji.
@All- "blokowanie" kogoś jadąc nieco wolniej brzmi dość kuriozalnie (moim zdaniem, więc proszę nie linczować). Przecie Superb to nie karetka, czy mi..sorry policja??? no chyba że prezes się spieszył, ale on czrnym wożony jest...
Wracając do tematu; Wszyscy wiemy, że trochę trwa ogarnięcie sytuacji w warunkach iście bojowych - a takie polskie drogi są -i ta agresja spowodowana czyimś spieszeniem się itp. powoduje więcej szkody niż pożytku. Koleś najeżdża na dupę i mało tego, napiernicza długimi po lusterku jak na jakichś starych niemieckich filmach o pościgach na autobahnie...
Mały palec u nogi dam se uciąć, że wielu z nas/Was zdażyło się nie zauważyć delikwenta z tyłu natychmiastowo. Kilka sekund później albo zjeżdżamy na prawy pas albo dajemy w dupę co by nikomu nie utrudniać wyścigu do świateł, czy zjazdu gdzie i tak spokojnie go dojedzemy i będziemy patrzeć na debila co wietrzył bebechy w silniku...
Ale nie bo ten Superman jest kurna uprzywilejowany i będzie napierniczał długimi albo jeszcze trąbił jakby chciał syrenę zamontować...

P.S>
Oczywiście są wyjątki, ale takich to widać z daleka, mówię tu o +70lat na karku i Tico, a najlepiej zapier%#$@jącym pod prąd po autostradzie...
Awatar użytkownika
blk
Posty: 207
Rejestracja: 9 sie 2013, o 13:02
Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
Rocznik: 2023
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Lokalizacja: Warszawa

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: blk »

bezduszny pisze:
Teofano pisze:nawet jak ktoś blokuje lewy pas, to nie wolno stwarzać zagrożenia na drodze, np. podjeżdżając na chama do zderzaka. Za coś takiego pranie po pysku.
jakaś podstawa prawna ?
Art. 19. Kodeksu Drogowego
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
2. 3. utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.
szms
Zasłużony
Posty: 15316
Rejestracja: 13 maja 2012, o 10:59
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: szms »

g-o-q pisze:blokowanie" kogoś jadąc nieco wolniej brzmi dość kuriozalnie (moim zdaniem, więc proszę nie linczować). Przecie Superb to nie karetka, czy mi..sorry policja???

No i dlatego jest jak jest... BO JA MOGIĘĘ GNOJA ZABLOKOWAĆ, BO JA MU POKAZĘ JAK SIĘ BLOKUJE I JEŹDZI.
:shock: :roll: :roll:
bezduszny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: bezduszny »

cóż....
zatem takich widoków życzę ;)

Obrazek
bezduszny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: bezduszny »

blk pisze: Art. 19. Kodeksu Drogowego
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
2. 3. utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.
jak dla mnie 20 cm jest wystarczająco bezpieczne
do czasu wypadku racja jest po mojej stronie
Ostatnio zmieniony 6 lis 2013, o 12:55 przez bezduszny, łącznie zmieniany 1 raz.
szms
Zasłużony
Posty: 15316
Rejestracja: 13 maja 2012, o 10:59
Samochód: Inny
Silnik: Inny

Re: Srebny Superb na gdanskich rejestracjach...

Post autor: szms »

Dokładnie. (zarówno zdjęcie jak i komentarz)
ODPOWIEDZ