Laptop

[kamracik]

Tak jak mówi Eryk lub możesz SSD włożyć na miejsce obecnego dysku, a ten SSHD wrzucić do specjalnej kieszeni zamiast CD-ROM'u. Wtedy masz w kompie 2 dyski kosztem napędu. To też zależy od tego czy potrzebujesz go w kompie, ja od 10 lat nie korzystałem z CD w kompie.

Jeśli chodzi o dyski SSD kieruj się opiniami w Internecie, generalnie nie jestem na bieżąco ze sprzętem, ale swojego czasu Samsungi i Cruciale były jedynymi pożądanymi. Na pewno unikać OCZ, o tych od początku słyszałem negatywne opinie i ostatnio również powróciły one do mnie. Jeśli chodzi o pojemność to wiadomo, że im więcej tym lepiej, ale 128GB jest wartością zadowalającą. Chyba, że gry również chcesz trzymać na SSD, to w takim przypadku 256GB to minimum (64GB pójdzie Ci na system i parę programów).

Gdyby do dysku nie było dołączone oprogramowanie, o którym pisze Marcin, to po prostu ściągasz z Internetu CloneZillę, wrzucasz na pena i według instrukcji kopiujesz sobie dysk wraz z rozciągnięciem partycji.

Operacja do zrobienia samemu, jak najbardziej, wymiana to jakieś 10 minut z szukaniem instrukcji w razie czego, a klonowanie dysku to już jakaś godzinka, może dwie (nie klonowałem jeszcze SSHD do SSD, więc może to być krócej, ale nie mam danych).

[chudy]

A jak nie chcesz się bawić w wymianę dysku, to kup w sklepie, który robi to za Ciebie. Np x-kom, komputronik. Do tego zapewniają, że mają umowę z producentami i naklejają swoje plomby na to, żebyś miał pewność braku utraty gwarancji. Bo niektóre laptopy mają plomby już na klapkach serwisowych.

[Duracell]

Kamracik, u mnie opcja pamięć w miejscu CD raczej odpada, jednak jeszcze trochę od tego uzależniony jestem

Chudy, a wiesz jak to cenowo może wyglądać?
I czy dysk z laptopa mogę zachować dla siebie?

A możecie mi wyjaśnić kiedy ta różnica będzie zauważalna? Tzn. w pracy dysku hybrydowego i SDD? Bo chcąc kupić przykładowo taką 250'tkę Samsunga to jednak trochę muszę wydać (laptop na i5 z SDD będzie kosztować tyle samo co na i7 z hybrydą). No a nie wiem, czy mi się takie kombinowanie opłaca, jak teraz się na spokojnie zastanawiam to laptop nie będzie ani do skrajnej pracy ani do skrajnej rozrywki - jedno i drugie na umiarkowanym poziomie. Zastanawiam się czy chcąc później trochę czasu powytracać na jakichś grach to czy nie będzie z tym większego problemu.
Tym samym - kiedy ta wyższość SDD będzie najbardziej zauważalna? Jak będę chciał zrzucić coś z laptopa na dysk przenośny?

[kamracik]

Dysk zachowujesz dla siebie, po prostu kupujesz dodatkowo SSD, a oni w ramach wdzięczności Ci go montują.

W starcie systemu, wyszukiwaniu plików, ładowaniu programów, gier i kolejnych poziomów etc. No i przede wszystkim kopiowaniu oraz jeśli korzystasz hibernowaniu/wznawianiu. Generalnie to nie jest tak, że bez SSD jest tragedia, ale fajnie jak komputer wstaje Ci w parę sekund do pulpitu Programy i gry nadal tak samo szybko będą Ci działać z jak i bez. To trochę jak z dodatkami w aucie, niby ich nie potrzebujesz, ale jak już je masz to nie wyobrażasz sobie życia bez nich.

Jeśli chodzi o cenę to trochę słaby moment, bo złotówka poleciała w dół względem dolara, ale nic nie poradzisz.

[Duracell]

Ok, to faktycznie mam nad czym myśleć...

http://www.x-kom.pl/p/253003-notebook-l ... m-fhd.html

https://mediamarkt.pl/komputery-i-table ... 80fg00fepb

Czy to oko mnie myli, czy to są te same laptopy?


Cały czas rozkminiam co z tym procesorem... Czy ten i7 jest wart dopłacenia?

Mam też rozkminy co do internetu. Za dwa miesiące kończy mi się umowa z operatorem (orange) i chciałbym kolejną wybrać również pod laptopa (bo jeżeli się nie mylę mogę telefon podpiąć jako... coś a'la router wi-fi dla laptopa? A jeśli nie to jak inaczej zagwarantować sobie stały dostęp do internetu?). Ale z tego co widzę Orange stworzyło troszkę mniej korzystne pod tym względem umowy (pakiet danych jest dostępny jakby w dwóch "paczkach", każda płatna, po nich nielimitowany internet ale zwalnia szybkość przesyłu danych). Zastanawiam się, czy taka opcja byłaby odpowiednia również dla korzystania z internetu z laptopa, czy może jednak lepiej pójśc w innym kierunku?


Kamracik, a czekanie da mi zauważalny efekt? Raczej do tych dwóch miesięcy max chciałbym sprzęt kupić.

[Camillinhio]

A ile tego internetu potrzebujesz? Jeśli okazjonalnie, bo masz inny stały dostęp, to telefon wystarczy (ja tak robię). Jeśli ma to być główne źródło internetu, to warto pomyśleć o modemie. Kupujesz wtedy modem typu e3372, do tego router obsługujący taki modem, i masz "domowe" wifi bez wpinania modemu do kompa. A jak masz gdzieś wyjechać, bierzesz modem ze sobą i wpinasz do portu usb przy kompie.

[Duracell]

Hmm.. niee do końca czaję jak to działa, a potem taki modem muszę taszczyć wszędzie z sobą i go gdzieś podpinać? A co, jeśli chciałbym korzystać z internetu w trasie np?
Zostaje tylko opcja podpięcia pod telefon?

[Enriquez]

Samsunga gt8800 sobie kup i masz problem netu z bani.

Edit... pokiełbasiły mi sie modele chodziło o GT-B3800

[Duracell]

Tzn?
A o co dokładnie chodzi i jak to działa?

[Enriquez]

a to jest takie cuś, działa zajeb...cie.
http://www.chip.pl/news/sprzet/urzadzen ... ologii-lte

wkładasz kartę i tylko musisz pamiętać o ładowaniu baterii
możesz też na stałe podpiąć gdzieś w samochodzie i zapomnieć o temacie netu

[Duracell]

No wygląda obiecująco.
Tylko bym się chyba musiał na plusa przerzucić.

Do takiego cudaka trzeba mieć jakiś osobny abonament, czy jak to działa?

[Camillinhio]

można i tak, jak Enri napisał. Takie urządzenie z kartą sim, abonament na internet mobilny i wio

[Duracell]

Jeeruna, ale aż mnie zmroziło.
Zapomniałem o jednym istotnym fakcie.
Dodatkowy wydatek tych powiedzmy 60 złotych miesięcznie może regularnie pozbawiać studenta kilku konkretnych obiadów

Chyba jednak będę musiał zostać przy wykorzystywaniu telefonu jako modem.

A co sądzicie o procku i7? Warty dopłacenia tych 250 złotych?

http://www.x-kom.pl/p/267277-notebook-l ... f840m.html

http://www.x-kom.pl/p/253003-notebook-l ... m-fhd.html

[kamracik]

Odpowiadając po kolei:
1. i7 - ten konkretny nie wart złotówki do dopłacenia, te pieniądze lepiej zainwestuj w SSD jeśli ma je już przeznaczone na budżet.
2. Czekanie jak czekanie, jednym nie przeszkadza, że włączają kompa i idą zrobić kawę innym tak, kwestia podejścia. Na Yooutubie możesz znaleźć różnicę w czasie uruchamiania z SSD i bez dla windows 8
3. Odnośnie czekania na lepszy stosunek dolara do złotówki to musisz się Petru pytać, ja takich danych nie mam - polecam śledzić wątek polityczny
4. Internet to zależy jak będzie z niego korzystać. Internet z komórki to dupa nie internet i oglądanie filmików na YT odpada, żre transfer jak głupie, pograć też nie pograsz bo lagi. Jak Internet to tylko z kabla (jakość, cena), jeśli natomiast chcesz w trasie to albo abonament z konkretnym pakietem danych albo na kartę, kupujesz Heyah czy P4 w zależności od zasięgu pod LTE i doładowujesz w razie potrzeby. Modem to już personalnie czy Ci nie przeszkadza dinks w laptopie (lubi się wyłamać) czy też nie przeszkadza Ci padająca bateria w routerze (np. tym co Marcin zapodał).

Na większość z tych pytań niestety samemu musisz sobie odpowiedzieć i podjąć świadomą decyzję, tego za Ciebie nikt nie zrobi

[Camillinhio]

Nie warto. i5 wystarczy.

A jak laptop ma być do grania, to bierz Pan taki

http://www.x-kom.pl/p/268017-notebook-l ... m-fhd.html

A mniejszy to np. taki:

http://www.x-kom.pl/p/261086-notebook-l ... x960m.html