Forum Skoda Superb

sane pisze:Części mogły być nowe, ale pewnie złożone źle. Blok był honowany? Tłoki nadwymiary?

Twierdzi ze tak ze byl honowany i widzialem to kamerką tlok tez wygladal jak nowy a czy nadwymiar to juz tego nlie sprawdze, po 300 km zmienialem olej to mnostwo opilkow w oleju, po 1000km wymienialem ponownie, tez bylo ale juz nie tak duzo.

no oby sie ułozyło wszystko bo to bez sensu tylko nerwy

bobek84 pisze:

sane pisze:Części mogły być nowe, ale pewnie złożone źle. Blok był honowany? Tłoki nadwymiary?

Twierdzi ze tak ze byl honowany i widzialem to kamerką tlok tez wygladal jak nowy a czy nadwymiar to juz tego nlie sprawdze, po 300 km zmienialem olej to mnostwo opilkow w oleju, po 1000km wymienialem ponownie, tez bylo ale juz nie tak duzo.

Mnóstwo opiłków?
To co te tłoki były na tokarce robione?
Ciekawe jakie pasowania były... Zapewne po dotarciu trochę mocniej go dociskałeś a tłoki zaczęły puchnąć - pytanie jak teraz wygląda ścianka pierwszego cylindra...

No właśnie to ciekawe....

bobek84 pisze:Na wszystko wystawil fakture+ gwarancja na papierze wiec watpie ze zrobil lipe celowo, na 1 cylindrze idzie olej na swiece wiec byc moze pierscien, reszta swiec czysciutka

Ile dostałeś w tym zakładzie gwarancji ? i z ciekawości ile Cię to kosztowało ?

Mój brat tam robił turbine to jeżeli chodzi o terminowość i odgórne ustalenia to trochę lipa, zadzwonił tam i mieli mu przygotować za 2 dni zregenerowaną turbine, przy odbiorze miał oddać swoją starą po tygodniu czekania okazało się, że musi oddać wcześniej starą turbine bo nie mają części na regeneracje itd... całość trwała prawie 2 tygodnie, a miało być 2 dni.

Ja osobiście u nich miałem prawie kupić silnik ale po tych przejściach co miał brat i chyba ktoś z mojej rodziny regenerował tam pompe wtryskową to sobie ich odpuściłem - ale możliwe że akurat my u nich mieliśmy pecha...

Odnośnie opiłków w oleju to jak mój wujek miał opiłki w oleju to silnik poszedł na kapitalny remont - więc walcz jak najszybciej żeby Ci to naprawili.

Rok gwarancji, opiłki byly do drugiej wymiany olejuprzy 1000km, ale to normalne przy dotarciu, 7500zl kosztowalo + wysylka, termin mielli 2 tygodnie i tyle trwalo

Z tymi opiłkami to nie wiedziałem, że przy docieraniu to normalna rzecz. Dobrze że jest chociaż rok gwarancji i tanio też nie było.

A silnik u nich wymieniałeś czy tylko kupiłeś i gdzieś u swojego mechanika wymieniłeś ?, bo co teraz będziesz do nich jechał czy odsyłał silnik ?.

w życiu nie kupił bym silnika za tyle kasy bez wymiany w tej samej firmie..
to nie słupek z 1,9tdi za 1500zł ..

leszekmw pisze:w życiu nie kupił bym silnika za tyle kasy bez wymiany w tej samej firmie..

Ja rozważałem kupno i montowanie w innych firmach ale mechanik, który sprawdzał mi silnik powiedział żeby właśnie to najlepiej robić w jednej firmie która się specjalizuje w wymianie silników i daje gwarancję, która jak widać się przydaje.

leszekmw pisze: to nie słupek z 1,9tdi za 1500zł ..

Dobry słupek sprawdzony i z gwarancją do 1.9 TDI kosztuje znacznie więcej, po 2000 zł są słupki do 2.0 TDI z niektórych aukcji - ale nie ma pewności czy będzie działał

A co oni wkrętarką ręczną honowali aby uzyskać nadwymiar co wyjaśnia duża ilość opiłków które sypały się na wał.

no niech będzie 2tyś , choć chyba już mniej..

ASO w Gdansku rozpoczelo naprawe - wymienia rozrzad i uszkodzone czesci silnika.
Skoda PL w ramach gestu dobrej woli sfinansuje 100% czesci rozrzadu a Skoda CZ 80% kosztow czesci silnika.
Gwarancja na wymienione elementy - 2 lata.

bobek84 - coś się ruszyło z Twoją sprawą związaną z tym silnikiem ?