Strona 3 z 5

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 30 mar 2019, o 10:10
autor: haesbe
Michu pisze: Mysle, ze naprawy (zakladajac ze szyba ulegnie zniszczeniu, i ja wymienia) nie powinni zaczynac bez wczesniejszego otrzymania ode mnie potwierdzenia ubezpieczenia tej szyby.
Jesli jednak przeprowadza taka naprawe, to czy moga mnie obciazac kosztem tej szyby, ktora zniszcza? No i trzecia opcja, jesli powiedza, ze nie naprawia, skoro nie bede mogl zaplacic za ewentualnie zniszczona szybe, to czy moga oddac auto de facto z nieusunieta usterka i wolac wczesniej ustalonych €495?
Potwierdziles, że masz ubezp, to będą robić nawet jak i drugi raz nie potwierdzisz.

Logiczne jest, że potwierdzając ubezp, bierzesz niejako na siebie koszty zniszczonej szyby.

A jak szyby nie rusza, to i tak mają prawo Cię skasowac za robotę. Pytanie czy te 500Ł to juz razem z robocizna wokol tej szyby..



Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 25 kwie 2019, o 06:11
autor: Michu
No nie wiem czy takie to logiczne, bo powtarzam, to, że im pęknie szyba, to nie mój problem i nie znam podstaw prawnych, wg których ja miałbym za to płacić.
Tak czy owak, machnąłem na to ręką (mimo że wcześniej radziłem się wcześniej adwokata, co zrobić w takim przypadku) i za niecałe 1200€ mam niby nową szybę (choć bez klamry na świstki parkingowe) co prawda z nawalonym klejem po bokach który paluchem można wymacać, i narazie bez przecieków, aczkowkiek po deszczu, szyba jest lekko zaparowana, i nie wiem, czy czasem jednak gdzieś jakaś wilgoć przechodzi. Filtr kabinowy wymieniałem w styczniu.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 3 maja 2019, o 11:28
autor: Michu
Banda niemieckich mechanikuf i majstruf tak rozwiązała mój problem, że po wczorajszej ulewie mam znowu basen w aucie. Termin za 3 tygodnie.
Jasnym jak słońce chyba jest, że teraz nie zapłacę złamanego centa za naprawę, ale czy to pohimmlerowskie nasienie nie powinno mi dać auta zastępczego na te kilka dni?

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 3 maja 2019, o 20:21
autor: maureliusz
Szczerze...motasz się okropnie. Jakaś kombinatoryka z ubezpieczeniem, obrażasz ich wszystkich, adwokat do tego.. zastanawiam się po co tam mieszkasz?

Ale wracając do tematu to skąd wogóle wiadomo że to dach? Woda po obu stronach z dachu...dziwne...

Ja bym go okleił taśmą wystawił na deszcz albo polał z węża czy to dach..
Potem kolejne kroki.

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 6 maja 2019, o 05:40
autor: Michu
maureliusz pisze:Szczerze...motasz się okropnie. Jakaś kombinatoryka z ubezpieczeniem, obrażasz ich wszystkich, adwokat do tego.. zastanawiam się po co tam mieszkasz?

Ale wracając do tematu to skąd wogóle wiadomo że to dach? Woda po obu stronach z dachu...dziwne...

Ja bym go okleił taśmą wystawił na deszcz albo polał z węża czy to dach..
Potem kolejne kroki.

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka
Po pierwsze, to nikogo tam nie obraziłem, po drugie, kombinowanie z ubezpieczeniem to zaczęli oni, po trzecie, adwokat udziela lepszych porad prawnych niż Google, po czwarte, i to mnie wyjątkowo ciekawi, co ma w ogóle do rzeczy gdzie i dlaczego akurat tam mieszkam? Po piąte, gdybyś nie czytał wyrywkowo, to wiedziałbyś, skąd pewność, skąd przeciek. I po szóste, chyba nie sądzisz, że po wydaniu ponad tysiąca € będę teraz pod domem oklejał samochód taśmą, żeby zlokalizować problem, który oni mieli usunąć [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND TIGHTLY-CLOSED EYES]

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 6 maja 2019, o 20:18
autor: maureliusz
Kolega wszystko wie...zatem pewnie temat rozwiąże w mig. Czekać zatem na info co było pozostaje...

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 11 maja 2019, o 11:55
autor: Michu
maureliusz pisze:Kolega wszystko wie...zatem pewnie temat rozwiąże w mig. Czekać zatem na info co było pozostaje...

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka
Nie twoja już w tym głowa. Ty zadbaj czy masz w skrzynce z narzędziami dobrą taśmę. Wtedy żadna usterka nie będzie Ci straszna.

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 11 maja 2019, o 12:10
autor: maureliusz
Ten dach to nie Rocket science. Jest tak zaprojektowany że woda ma wydostać się czterema odpływami i nie powinna przechodzić na sekcje wewnętrzne.

Zrobiłbyś foty jak człowiek. Pofatygowałbyś się o próbę z butelką wody jak słupek miałeś odkryty...i wszystko byłoby jasne.

Ale wolisz zdać się na jak to miło ująłeś..."pohimmlerowskie nasienie" ... To dalej im nabijaj portfel.

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 10 cze 2020, o 20:52
autor: netshooter
Panowie, szukam pomocy z moim dachem w Superb II FL kombi - panorama. Auto bezwypadkowe, zaczęła cięknąć woda po prawym przednim słupku, opuściłem całą podsufitke i lałem wodę na łączenie dachu z uszczelką i łączenie uszczelki z korytem plastikowym przy otwartym dachu, ciekło między korytem a uszczelką więc nałożyłem elastyczny uszczelniacz do karoserii który polecono mi w sklepie motoryzacyjnym, dokręciłem śruby od koryta i po 24h wykonałem próbe, nie ciekło, złożyłem wieć dach i po 2miesiacach zaczęło cieknąć z powrotem tym samym słupkiem ale z innego miejsca, widać to na zdjęciach taki kwadratowy otwór w korycie blisko rurki ze sprężyną od prowadnicy dachu. Rozłożyłem cały sufit, wyjąłem i zacząłem lać wodę karcherem, ulewa naturalna, jezdziłem po wyboistych drogach i nic samoistnie przestało cieknać, złożyłem podsufitke, cały tył, boki, pasy, lewy przód słoneczko, raczka w dachu i nie cieklo, dzisiaj stwierdziłem że uzbroje reszte (zostala raczka prawy przod, słoneczko i panel srodkowy od dachu), w miedzy czasie zaczelo padac, włożyłem raczke, wkreciłem mocowanie słoneczka, założyłem słoneczko i zacząłem brac sie za panel środkowy i luneło jak z kranu i znowu cieknie w masakrycznej ilosci. Nie mam juz na to siły a ASO twierdzi że tylko wymiana koryta za prawie 10tys netto. to jakiś koszmar, mieliście podobną przypadłość? odpływy drożne, nie wiem co jest z drugiej strony za tym kwadracikiem i jak tam dostaje sie woda a w ten obok juz nie... w dodatku osoatnio zaczął skrzypiec dach na wybojach i po otwarciu i zamknieciu troche przechodziło. Auto było serwisowane na biezaco w aso w pakiecie business...
https://iv.pl/image/GtnEq3Y
https://iv.pl/image/GtnEQKD
https://iv.pl/image/GtnEY2e
https://iv.pl/image/GtnEiYp
https://iv.pl/image/GtnEtA7
https://iv.pl/image/GtnEIa5
https://iv.pl/image/GtnEZzb

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 11 cze 2020, o 09:10
autor: maureliusz
Z tego co piszesz jak rozkręcasz nie cieknie. Może napina się konstrukcja po dokręceniu? I wówczas pojawia się szczelina.

Ktoś miał podobny problem i uszczelniał. Prosiłem aby wrzucił foty ale nie wiem czy wrzucił.. muszę znaleźć ten wątek.

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka


Re: Cieknący dach panoramiczny

: 11 cze 2020, o 12:12
autor: netshooter
No tak tylko wszystkie elementy ktore montuje sa przykrecane do dachu, nie do koryta, wiec powinny scisnac a nie rozewrzec dach... ASO twierdzi ze nie ma tam zadnego uszczelnienia fabrycznego, ja tez nic nie widzialem jak opuscilem koryto nakladajac uszczelniacz i wydaje mi sie ze dalem go wrecz bardzo duzo. 2 miesiace byl spokoj i znowu to samo

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 11 cze 2020, o 15:51
autor: maureliusz
Tutaj masz / oczywiści jak większość... naprawiła, ale nie dała detali jak... możesz spróbować napisać "QLA125": U mnie ciekł z przodu z prawej strony, kupiłem klej do szyb i wszystkie łączenia nim zaklajstrowalem od góry i od dołu , oczywiście wcześniej wyczysciłem i odtlusciłem.

https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 48#p385348

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 12 cze 2020, o 14:40
autor: netshooter
Wczoraj sprawdzilem cos jeszcze, bo oczywiscie elementy zdemontowalem a cieknie dalej. Osuszylem, lalem wode z butelki fragmentami i cieknie tylko jak leje wode na narozniku, ale jak wloze kawalek cienkiej folii zlozonej na pol i zamkne dach w tym narozniku to lejac wode za rowno od strony szklanej jak i od strony dachu i uszczelki woda nie leci, stoi. Jak wyciagne folie to odrazu wlatuje do srodka. Wyglada jakby dach nie dopychal sie naroznikiem do uszczelki. Zdjalem maskownice o ktorej posza w watkach na forum, ale te 3 srubki sa dokrecone na maksa. Teraz sie zastanawiam: koryto, uszczelka dachu ta w karoserii czy jakas kalobracja dachu...

Re: Cieknący dach panoramiczny

: 14 cze 2020, o 08:31
autor: maureliusz
Wiesz dach nie jest 100% szczelny zwłaszcza po czasie. Dlatego woda co tam wpadnie korytkami powinna zlecieć.
Masz gdzieś na składaniu nieszczelność niestety.

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka


Re: Cieknący dach panoramiczny

: 6 sie 2020, o 17:18
autor: Michu
maureliusz pisze:Tutaj masz / oczywiści jak większość... naprawiła, ale nie dała detali jak... możesz spróbować napisać "QLA125": U mnie ciekł z przodu z prawej strony, kupiłem klej do szyb i wszystkie łączenia nim zaklajstrowalem od góry i od dołu , oczywiście wcześniej wyczysciłem i odtlusciłem.

https://www.superbclub.pl/viewtopic.php ... 48#p385348
Wstawiasz moje zdjęcie wiec mniemam, że masz tez mnie na myśli. Mój problem do końca opisałem ale w innym temacie. W skrócie: rozwiązał się sam bo auto sprzedałem. Wcześniej ASO po nieprzynoszącym oczekiwanego wyniku udrożnianiu i czyszczeniu odpływów, zdecydował na wymianę przedniej szyby, pod którą rzekomo nieszczelne uszczelki były przyczyną przecieku. Ich praca wróciła do poprawki a przy drugim odbiorze nadal nie byłem pewny czy jest szczelnie. Wg mnie odwalili fuchę ale nie chciało mi się tego ciągnąć. Więc żeby nie było że OT, to dorzucam swoje rozwiązanie dotyczące przeciekającej panoramy - sprzedać samochód:)

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka