CO ZA PECH
: 5 lip 2018, o 16:11
Na wstępie chciałbym się przywitać z forumowiczami.Pozdrawiam
Zostałem dniu dzisiejszym właścicielem samochodu (mojego pierwszego w życiu m-ki Skoda) Super B II rocznik 2011 silnik 1,8 TSI 4x4 Kombi Ww wersji Platinum.
Pojazd został gruntownie sprawdzony wczoraj w serwisie Skody bez jakikolwiek uwag oprócz ubytku płynu chłodzącego poniżej min oraz za dużej ilości oleju , co sprzedający skwitował tym ,ze dolewał bo był ubytek.
W dniu dzisiejszym po dokonaniu formalności nabyłem samochód.Zatankowałem na stacji Lotos paliwem PB 95 na full .Przejechałem ok 20 km po czym auto zostało zaparkowane na parkingu podziemnym.Po upływie ok godziny gdy próbowałem samochód uruchomić ponownie wymagało to dłuższego kręcenia rozrusznikiem i gdy samochód już odpalił pracował nierówno.Po wyłączeniu silnika i ponownie próbowałem go uruchomić z takim samym skutkiem. Dodatkowo zapaliły się kontrolki check engine oraz EPC .
Odłączenie napięcia nie zmieniło sytuacji. Silnik odpalał i był coraz głośniejszy jak diesel Nadmieniam że przy którejś próbie uruchomienia słychać było lekki zgrzyt.Co może być przyczyną w/w stanu rzeczy.szkoda ,ze tak zaczęła sie moa przygoda ze Skodą.
Pozdrawiam Krzysztof
Zostałem dniu dzisiejszym właścicielem samochodu (mojego pierwszego w życiu m-ki Skoda) Super B II rocznik 2011 silnik 1,8 TSI 4x4 Kombi Ww wersji Platinum.
Pojazd został gruntownie sprawdzony wczoraj w serwisie Skody bez jakikolwiek uwag oprócz ubytku płynu chłodzącego poniżej min oraz za dużej ilości oleju , co sprzedający skwitował tym ,ze dolewał bo był ubytek.
W dniu dzisiejszym po dokonaniu formalności nabyłem samochód.Zatankowałem na stacji Lotos paliwem PB 95 na full .Przejechałem ok 20 km po czym auto zostało zaparkowane na parkingu podziemnym.Po upływie ok godziny gdy próbowałem samochód uruchomić ponownie wymagało to dłuższego kręcenia rozrusznikiem i gdy samochód już odpalił pracował nierówno.Po wyłączeniu silnika i ponownie próbowałem go uruchomić z takim samym skutkiem. Dodatkowo zapaliły się kontrolki check engine oraz EPC .
Odłączenie napięcia nie zmieniło sytuacji. Silnik odpalał i był coraz głośniejszy jak diesel Nadmieniam że przy którejś próbie uruchomienia słychać było lekki zgrzyt.Co może być przyczyną w/w stanu rzeczy.szkoda ,ze tak zaczęła sie moa przygoda ze Skodą.
Pozdrawiam Krzysztof