Klima słabo chłodzi
: 7 wrz 2018, o 13:50
Siemanko, kupując ponad rok temu moją skode sprzedający powiedział mi, że często musiał nabijać klimę ale nie oddawał do naprawy i ja też olałem temat.
W tamte lato gdy po raz pierwszy chciałem się ochłodzić sprężarka się załączyła ale chłodzenia ani widu ani słychu. Pojechałem na serwis (nie profesiionalny serwis klimy tylko zwykły mechanik z tym sprzętem od klimy) powiedziałem mu co i jak, coś tam posprawdzał mówi, że ok i żeby nabić. No to nabiliśmy, odgrzybiliśmy, elegancko zaczęła chłodzić. Tej wiosny gdy przyszedł czas żeby się schładzać odpalam, sprężarka się załącza i znowu nic nie chłodzi, a przecież od pełnego nabicia nie minął rok. Pojechałem na inny warsztat i gość powiedział, że pewnie kompresor zmarzł przez zimę i uciekł gaz. Sprawdzał coś tam na oko mówił, że jest okej no i sprawdzał ciśnienie i stan gazu. Powiedział, że cisnienie jest takie jakie trzeba więc nie ma mowy o nieszczelności bo nie byłoby ciśnienia takiego jakie powinno być, powiedział też, że mam bardzo mało gazu, no więc jednak jakoś ten gaz musi uciekać ?. Wróciłem do mechanika który jako pierwszy nabijał mi klimę też sprawdził no i mówi, że nie powinno nic uciekać, nabiliśmy znowu tej wiosny no i teraz mamy wrzesień i baardzo słabo chłodzi mi klima. Nie ma znaczenia czy w 27stopniowy upał ustawię na 22 stopnie czy LO, chłodzi tak samo słabo. Pewnie znowu jest mało gazu. Ktoś ma pomysł gdzie mam szukać przyczyny, jakie mogą być potencjalne koszta i gdzie mam się z tym udać? Myślałem o profesionalnym serwisie klimy ale tam pewnie nieźle zedrą. Ogólnie zauważyłem, że czasami samochód na niskich biegach dziwnie pracuje z klimą, tzn słyszę na włączonej klimie wycie, ale nie jest to zawsze. Po podłączeniu vaga w zakładce klimatyzacja mam jeden błąd : 00603 i oznacza on bodajże Klapa motoru nożno – ściennego odmrażacza – V85.
W tamte lato gdy po raz pierwszy chciałem się ochłodzić sprężarka się załączyła ale chłodzenia ani widu ani słychu. Pojechałem na serwis (nie profesiionalny serwis klimy tylko zwykły mechanik z tym sprzętem od klimy) powiedziałem mu co i jak, coś tam posprawdzał mówi, że ok i żeby nabić. No to nabiliśmy, odgrzybiliśmy, elegancko zaczęła chłodzić. Tej wiosny gdy przyszedł czas żeby się schładzać odpalam, sprężarka się załącza i znowu nic nie chłodzi, a przecież od pełnego nabicia nie minął rok. Pojechałem na inny warsztat i gość powiedział, że pewnie kompresor zmarzł przez zimę i uciekł gaz. Sprawdzał coś tam na oko mówił, że jest okej no i sprawdzał ciśnienie i stan gazu. Powiedział, że cisnienie jest takie jakie trzeba więc nie ma mowy o nieszczelności bo nie byłoby ciśnienia takiego jakie powinno być, powiedział też, że mam bardzo mało gazu, no więc jednak jakoś ten gaz musi uciekać ?. Wróciłem do mechanika który jako pierwszy nabijał mi klimę też sprawdził no i mówi, że nie powinno nic uciekać, nabiliśmy znowu tej wiosny no i teraz mamy wrzesień i baardzo słabo chłodzi mi klima. Nie ma znaczenia czy w 27stopniowy upał ustawię na 22 stopnie czy LO, chłodzi tak samo słabo. Pewnie znowu jest mało gazu. Ktoś ma pomysł gdzie mam szukać przyczyny, jakie mogą być potencjalne koszta i gdzie mam się z tym udać? Myślałem o profesionalnym serwisie klimy ale tam pewnie nieźle zedrą. Ogólnie zauważyłem, że czasami samochód na niskich biegach dziwnie pracuje z klimą, tzn słyszę na włączonej klimie wycie, ale nie jest to zawsze. Po podłączeniu vaga w zakładce klimatyzacja mam jeden błąd : 00603 i oznacza on bodajże Klapa motoru nożno – ściennego odmrażacza – V85.