Forum Skoda Superb

szczypiorekFL pisze:

orlik pisze:Szczypior urzekła mnie Twoja historia. Tylko właśnie na te 500+ płacę ja i większość z nas tutaj, a Ty dumnie chwalisz się tym, że podatków nie płacisz, a 500+ pobierasz.
A to, że odliczę kilka stówek Vatu miesięcznie, gdzie oddaję kilkunastokrotnie więcej do garnuszka państwa polskiego na między innymi 500+ to nazywasz kombinatorstwem i wyłudzeniem Vatu?

Wiedz, że państwo nie ma swoich pieniędzy, tylko to właśnie my jak to nazywasz ,,kombinatorzy" w największym stopniu dorzucamy do tego gara.

Wiesz ile Vatu odliczysz z zakupu auta za 150.000 netto (184.500 brutto)? 17,250 tys. (w ciągu trwania kilku lat leasingu).
Nie będę pisał ile pieniędzy mimo tego odliczenia w zamian oddaję państwu, a ile ludzi ma pracę itp. Jest mi tylko przykro, że Ci, którzy nie prowadzą czegoś swojego nie są w stanie tego zrozumieć.

A wiesz ile pobierasz 500+ na dwójkę dzieci? 12 tys. rocznie. i ok, należy Ci się jak psu buda bo tak zaj*****a partia ustaliła, ale oprócz kupienia głosów nic pozytywnego z tego rozdawnictwa nie ma.

Miłego wieczoru!

Ale ty durny jestes ... poczytaj a potem się wypowiadaj rocznie dostaje 6tys na jedno dziecko.

Miejsca pracy nikomu nie zabieram a całą kasę wydaje w Polsce i właśnie takie osoby jak ty mają dzieki mnie co robić.

I te kilka srodek co kradniesz z podatku uzyskując prywatnie auto to bus się wstydził.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Nie kradnie, i za to może cię pozwalać i wygrać, a odlicza zgodnie z obowiązującym prawem bo odlicza 50 proc vat a nie 100, jak to jest np na ciężarówkę lub inny wynalazek przanaczony jako samochód firmowy z ewidencja przebiegu. Widzę że masz pojęcie o podatkach jak ja o balecie. Wiem ze jest, i tyle.

Szczypior, jaka gównoburza? Czytaj najpierw co ludzie piszą, potem odpowiadaj, a nie co "ślina na język przyniesie"
Napisałem, że jak bierzesz na jedną to ok, należy się. A czy możesz na drugą nie wiem, sam mam jedno dziecko i mnie wytyczne dla większej ilości nie interesują

bartekpion pisze:

szczypiorekFL pisze:

orlik pisze:Szczypior urzekła mnie Twoja historia. Tylko właśnie na te 500+ płacę ja i większość z nas tutaj, a Ty dumnie chwalisz się tym, że podatków nie płacisz, a 500+ pobierasz.
A to, że odliczę kilka stówek Vatu miesięcznie, gdzie oddaję kilkunastokrotnie więcej do garnuszka państwa polskiego na między innymi 500+ to nazywasz kombinatorstwem i wyłudzeniem Vatu?

Wiedz, że państwo nie ma swoich pieniędzy, tylko to właśnie my jak to nazywasz ,,kombinatorzy" w największym stopniu dorzucamy do tego gara.

Wiesz ile Vatu odliczysz z zakupu auta za 150.000 netto (184.500 brutto)? 17,250 tys. (w ciągu trwania kilku lat leasingu).
Nie będę pisał ile pieniędzy mimo tego odliczenia w zamian oddaję państwu, a ile ludzi ma pracę itp. Jest mi tylko przykro, że Ci, którzy nie prowadzą czegoś swojego nie są w stanie tego zrozumieć.

A wiesz ile pobierasz 500+ na dwójkę dzieci? 12 tys. rocznie. i ok, należy Ci się jak psu buda bo tak zaj*****a partia ustaliła, ale oprócz kupienia głosów nic pozytywnego z tego rozdawnictwa nie ma.

Miłego wieczoru!

Ale ty durny jestes ... poczytaj a potem się wypowiadaj rocznie dostaje 6tys na jedno dziecko.

Miejsca pracy nikomu nie zabieram a całą kasę wydaje w Polsce i właśnie takie osoby jak ty mają dzieki mnie co robić.

I te kilka srodek co kradniesz z podatku uzyskując prywatnie auto to bus się wstydził.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Nie kradnie, i za to może cię pozwalać i wygrać, a odlicza zgodnie z obowiązującym prawem bo odlicza 50 proc vat a nie 100, jak to jest np na ciężarówkę lub inny wynalazek przanaczony jako samochód firmowy z ewidencja przebiegu. Widzę że masz pojęcie o podatkach jak ja o balecie. Wiem ze jest, i tyle.

No ale wlasnje o to chodzi w tym temacie zeby nje uzytkowac auta firmowego prywatnie. Jak tak robi to wykorzystuje luki w prawie co jest niewłaściwe chociażby moralnie i co z tego że odprowadza nawet milion podatku skoro kombinuje kupując auto a potem zamiast je użytkować zgodnie z przeznaczeniem jeździ w niedzielę do kościoła lub na dziwki.

Weź sobie jak nie rób ja właśnie jestem w sądzie i walczę łącznie o 10tys zł za moje zdewastowane mieszkanie sprawa ciągnie się już rok a ty mi tu o pozwie za nazwanie go złodziejem w czasie rozmowy ... A niech sobie pozywa...

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Camillinhio pisze:Szczypior, jaka gównoburza? Czytaj najpierw co ludzie piszą, potem odpowiadaj, a nie co "ślina na język przyniesie"
Napisałem, że jak bierzesz na jedną to ok, należy się. A czy możesz na drugą nie wiem, sam mam jedno dziecko i mnie wytyczne dla większej ilości nie interesują

Zacytowałem ciebie ale odpowiadała temu cwaniakowi od kilku stowek

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Ok spadam bo się gorąco zrobiło za gorąco




Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

I nadal nie rozumiesz różnicy między odliczeniem 50 i 100 proc od samochodu firmowego. Zbieraj na papuge, bo orlik pewnie już Cię namierza.

bartekpion pisze:I nadal nie rozumiesz różnicy między odliczeniem 50 i 100 proc od samochodu firmowego. Zbieraj na papuge, bo orlik pewnie już Cię namierza.

Bartek weź idź do psychologa albo wypij coś sobie.



Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Czekaj czekaj bo jak mozna odpisywać połowe to czemu kradnie...ja jedno auto uzytkuje praktycznie tylko jako firmowe, ale i tak go mam na 50% nie dlatego, że bym nie mógł sobie poradzić, ale żeby sąsiada dupcia nie bolała, że mi się w głowie poprzewracało i firmowe auto jako drugie sobie kupuje..bogaty musi być uj jeden jak go na dwa stać...także raczej zazdrość i ból dupy tu wchodzi w grę, a nie względy wykorzystywania nadmiernego prywatnych wozów...

Nic nie kradnę, bo mam do celów mieszanych - zresztą jak większość osób, które znam.

A dyskusję mamy takie, bo bardzo dużo ludzi niestety nie ma nawet podstawowej wiedzy ekonomicznej - są też takie rodzynki, które myślą, że samochód i paliwo to w całości mamy kupione z wyciągniętych państwowych pieniędzy - poważnie!

Szczypior z całym szacunkiem, uprzejmie i grzecznie radze Ci swoje posty edytować.

orlik pisze:Nic nie kradnę, bo mam do celów mieszanych - zresztą jak większość osób, które znam.

A dyskusję mamy takie, bo bardzo dużo ludzi niestety nie ma nawet podstawowej wiedzy ekonomicznej - są też takie rodzynki, które myślą, że samochód i paliwo to w całości mamy kupione z wyciągniętych państwowych pieniędzy - poważnie!

Szczypior z całym szacunkiem, uprzejmie i grzecznie radze Ci swoje posty edytować.

nie lubię być nie poinformowany więc zaczolem czytać i jeżeli masz do jako środek trwały w firmie proszę przeczytaj koniec tego cytatu"...









"Przedsiębiorcy wykorzystujący samochód osobowy w firmie powinni dokładnie zapoznać się z zasadami jego rozliczania. Zmiany, które wniosła nowelizacja przepisów w 2014 r., znacząco je zmodyfikowały. Istotną kwestią jest to, że od lipca 2015 r. można odliczać 50% VAT od zakupu paliwa do samochodu używanego w sposób mieszany. Niniejszy artykuł podsumowuje najważniejsze zasady rozliczania samochodu osobowego w firmie!

Zasada 1. Podatek VAT w przypadku, gdy samochód osobowy w firmie to środek trwały
Przedsiębiorca posiadający samochód osobowy w firmie będący środkiem trwałym, ma możliwość wyboru jednej z dwóch metod użytkowania i rozliczania podatku VAT.

Pierwsza z nich to opcja odliczenia 100% podatku VAT – zarówno przy nabyciu samochodu, jak i wydatkach eksploatacyjnych, w tym - przy zakupie paliwa. Aby z niej skorzystać, przedsiębiorca musi przede wszystkim:

wykorzystywać pojazd tylko i wyłącznie do przejazdów firmowych,
zgłosić samochód w urzędzie skarbowym za pomocą VAT-26,
założyć kilometrówkę dla celów VAT i wprowadzać do niej trasy oraz stany liczników,
wprowadzić zasady użytkowania pojazdu w specjalnym regulaminie.
Za dużo formalności? Zdecydować się można na alternatywę – od nabycia samochodu, wydatków eksploatacyjnych, jak i zakupu paliwa odliczyć 50% VAT. Dzięki temu nie trzeba prowadzić żadnych dodatkowych ewidencji. Nie ma także potrzeby rejestrowania pojazdu w urzędzie skarbowym. Takie użytkowanie określane jest jako mieszane. Często mówi się też dla celów prywatnych i służbowych, ale należy pamiętać - samochód będący środkiem trwałym mimo wszystko nie powinien być wykorzystywany NA OSOBISTE TRASY. "



JEZELI NATOMIAST MASZ PRYWATNE AUTO TO CIEKAWI MNKE CZY SPISUJESZ WSZYSTKKE TRASY

"Zasada 2. Podatek VAT – prywatny samochód osobowy w firmie
Jeśli chcesz poruszać się samochodem osobowym w firmie i prywatnie, należy wybrać kilometrówkę do celów PIT.

Jak to działa? Każdą trasę, którą przejechało się w celach firmowych, należy wprowadzić do ewidencji i na koniec miesiąca mnożyć przez specjalny wskaźnik. Wynik to suma kosztów, które w danym miesiącu można zaksięgować w KPiR. Koszty dokumentuje się przy tym tradycyjnie – fakturami za nabycie paliwa i za inne samochodowe wydatki. W ten sposób wykorzystuje się w firmie swój prywatny samochód osobowy, nie ograniczając sobie prawa do poruszania się nim także w CELACH OSOBISTYCH "

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Na chłopski rozum auto firmowe ( kupione na firme) powinno być używane tylko do celów firmowych lub jeżeli nie to powinieneś się rozliczyć z każdego dodatkowego km.

No sorry taki klimat mamy i tego nie zmienisz więc to chyba ty nie kumasz VAT 50%

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Dziekuje spadam....

Teraz doczytałem że jednak masz na firme

NAPISALES:

"Wiesz ile Vatu odliczysz z zakupu auta za 150.000 netto (184.500 brutto)? 17,250 tys. (w ciągu trwania kilku lat leasingu)"

więc jestes nie doinformowany i jeżeli używasz auto na prywatne trasy łamiesz prawo rozliczając sobie VAT 50%........a że wszyscy tak robią to Cię nie usprawiedliwia.

Miłego dnia ...

Dalej się pogrążasz swoją niewiedzą.
Auto w leasingu nie jest wrzucone jako środek trwały, bo nie jest własnością jeszcze firmy - to raz i dalsze tego czytanie nie ma sensu.

Natomiast co do oskarżeń pod moim adresem, ostatni raz grzecznie sugeruję ci usunięcie. Nie żartuję.
Możemy sobie żartować kiedy można i mieć dystans do siebie, ale przegiąłeś znacząco granicę.

orlik pisze:Dalej się pogrążasz swoją niewiedzą.
Auto w leasingu nie jest wrzucone jako środek trwały, bo nie jest własnością jeszcze firmy - to raz i dalsze tego czytanie nie ma sensu.

Natomiast co do oskarżeń pod moim adresem, ostatni raz grzecznie sugeruję ci usunięcie. Nie żartuję.
Możemy sobie żartować kiedy można i mieć dystans do siebie, ale przegiąłeś znacząco granicę.

Co ty mi grozisz ( Kaszub jestes czy co ). Nie jest własnością firmy to jest auto prywatne a jak jest to auto prywatne to patrz punkt dwa.

Koniec dyskusji...

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Masz zmieniłem na


KOMBINUJESZ JAK LYSY POD GORKE


może być czy teraz Pruszków i Wołomin na mnie naslesz

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka