Zapach stęchlizny w aucie
: 29 gru 2018, o 14:12
Witam,
mam taki problem od dłuższego czasu, że w aucie śmierdzi stęchlizną etc.
Klimatyzacja była odgrzybiana w wakacje w ASO (i to sobie dobrze liczą za to - brak owej usługi w rozszerzonej gwarancji) i przez ok. 1-2tyg ok, póki nie wywietrzał zapach środka do dezynfekcji, później brzydki zapach powrócił (z czasem się nasilając), więc na jesieni dla pewności (czy nie zrobili czegoś po łebkach na szybko) została klima potraktowana środkiem do dezynfekcji już u kogo innego prywatnie). Sytuacja taka sama, przez jakiś czas ok, wywietrzał środek i zapach powracał. Wdychanie tego do przyjemnych rzeczy nie należy, więc auto na noc zostawiałem w garażu z otwartymi szybami (teraz już pogoda temu nie sprzyja) i rano jak wyjeżdżałem do pracy to było świeżutkie jak z salonu, ale wracając z pracy już było coś czuć (na parkingu stało x godzin z zamkniętymi szybami rzecz jasna).
I nie mam zielonego pojęcia skąd to, co ew. sprawdzić, co ew. powiedzieć na najbliższym przeglądzie, który mam w styczniu.
mam taki problem od dłuższego czasu, że w aucie śmierdzi stęchlizną etc.
Klimatyzacja była odgrzybiana w wakacje w ASO (i to sobie dobrze liczą za to - brak owej usługi w rozszerzonej gwarancji) i przez ok. 1-2tyg ok, póki nie wywietrzał zapach środka do dezynfekcji, później brzydki zapach powrócił (z czasem się nasilając), więc na jesieni dla pewności (czy nie zrobili czegoś po łebkach na szybko) została klima potraktowana środkiem do dezynfekcji już u kogo innego prywatnie). Sytuacja taka sama, przez jakiś czas ok, wywietrzał środek i zapach powracał. Wdychanie tego do przyjemnych rzeczy nie należy, więc auto na noc zostawiałem w garażu z otwartymi szybami (teraz już pogoda temu nie sprzyja) i rano jak wyjeżdżałem do pracy to było świeżutkie jak z salonu, ale wracając z pracy już było coś czuć (na parkingu stało x godzin z zamkniętymi szybami rzecz jasna).
I nie mam zielonego pojęcia skąd to, co ew. sprawdzić, co ew. powiedzieć na najbliższym przeglądzie, który mam w styczniu.