Skończyłem rozmawiać, mam gasić auto i nagle słyszę głuchą "eksplozję", zgasiłem auto, patrzę na ziemię a tam "czerwono" , wsiadam do auta przekręcam kluczyk na zapłon, nawiew kierunek tylko na szybę moc max i widzę małe czerwone kropelki na szybie. W tym momencie już wiem że dopadła mnie najbardziej wredna awaria jaka może się przytrafić w S1 i autach podobnych konstrukcyjnie (passat b5/b5fl, audi a4 b5, audi a6c5).
Jako że nie ma zimy i grzanie chwilowo nie jest niezbędne to postanowiłem na szybko uruchomić samochód, akurat było w miarę wcześnie, to szybko w auto żony i pojechałem do sklepu "LPG" gdzie zakupiłem:
Metalowa złączka przewodu wodnego średnica 21mm
2x Opaska zaciskowa 15-24
Klucz nastawny Yato TY-2070 mam w bagażniku
Mając ten zestaw w 20 min. uruchomiłem samochód, węże odpiąłem od nagrzewnicy i złączyłem pomijając ją
Te 3 rzeczy (+ 1L płynu chłodniczego) każdy użytkownik S1 i pochodnych powinien zawsze wozić ze sobą
Generalnie z wymianą nagrzewnicy jest problem, obdzwoniłem 6 warsztatów i żaden nawet nie próbował podawać ceny, wszyscy powiedzieli że tego nie zrobią
Przyszedł akurat długi weekend i zabrałem się za robotę
Nagrzewnica sama w sobie nie jest droga:
Kod: Zaznacz cały
NRF 50524: ~51zł
Nissens 70224: ~79 zł
i najdroższa
BEHR HELLA SERVICE 8FH 351 311-421: ~218 zł
Na początek jedziemy do serwisu klimatyzacji i umawiamy się na "przechowanie czynnika", bo klimatyzację trzeba przy wymianie rozpiąć.
Węże zaślepiamy aby ograniczyć ilość wilgoci jaka dostanie się od układu.
Na początek prac w kabinie polecam wyjąć przednie fotele - jak macie elektryczne to kwestia 4 śrubek na fotel, a pracuje się później duuuużo wygodniej
Obowiązkowo odłączamy akumulator - poduszki powietrzne
Zdejmujemy schowek oraz airbag który nad nim jest
Wywalamy osłonę pod kierownicą i kierownicę
Demontujemy radio, szufladę i panel klimatronika
Odkręcamy i wyciągamy całą deskę oraz tunel środkowy - uwaga na czujnik światła (i jego przewód) zamocowany w kratce nawiewu "na szybę".
Tunel środkowy połączony jest z podłokietnikiem dwoma wkrętami (po jednym na stronę) które są umiejscowione "na początku" modułu podłokietnika - da się delikatnie odgiąć plastik aby je wykręcić.
Tunel jest też połączony z deską dwoma wkrętami i 4 zapinkami, kręty i zapinki są "pod przyciskami" od ogrzewania foteli.
Demontujemy wspornik środkowy oraz kanały powietrzne tunelu.
Dla wygody można odkręcić kolumnę kierowniczą od mocowania.
Teraz możemy wydobyć moduł wentylacyjno-grzejno-chłodzący (przed odpięciem kabli polecam je sobie pozaznaczać - zwłaszcza te od czujników temperatury)
Jak widać nagrzewnica jest wsuwana od góry i trzymana 2 wkrętami
Ja przy okazji wymieniłem sobie silniczek V68 bo już się delikatnie przywieszał.
Jak się okazało fabryczną nagrzewnicę popełnił BEHR
A pękła ona od strony od strony kabiny na wysokości miejsca zaznaczonego na zdjęciu:
Oczywiście składamy wszystko w odwrotnej kolejności
Podsumowując:
"impreza" trwała ok 20 roboczogodzin
Poszperałem trochę i okazuje się, że żywot nagrzewnicy to ok 200 000 km lub ekwiwalent w motogodzinach, niezależnie od tego czy jest to behr czy topran.
Jak macie sprawną to polecam czyszczenie za pomocą odpowiedniej chemii (powinno przedłużyć jej życie).