Forum Skoda Superb

Był ładny słoneczny dzień, jadąc do domu rozmawiałem z klientem przez telefon, dojechałem, zaparkowałem i nie gasząc auta kontynuowałem rozmowę.
Skończyłem rozmawiać, mam gasić auto i nagle słyszę głuchą "eksplozję", zgasiłem auto, patrzę na ziemię a tam "czerwono" , wsiadam do auta przekręcam kluczyk na zapłon, nawiew kierunek tylko na szybę moc max i widzę małe czerwone kropelki na szybie. W tym momencie już wiem że dopadła mnie najbardziej wredna awaria jaka może się przytrafić w S1 i autach podobnych konstrukcyjnie (passat b5/b5fl, audi a4 b5, audi a6c5).


Jako że nie ma zimy i grzanie chwilowo nie jest niezbędne to postanowiłem na szybko uruchomić samochód, akurat było w miarę wcześnie, to szybko w auto żony i pojechałem do sklepu "LPG" gdzie zakupiłem:
Metalowa złączka przewodu wodnego średnica 21mm
2x Opaska zaciskowa 15-24
Klucz nastawny Yato TY-2070 mam w bagażniku

Mając ten zestaw w 20 min. uruchomiłem samochód, węże odpiąłem od nagrzewnicy i złączyłem pomijając ją



Te 3 rzeczy (+ 1L płynu chłodniczego) każdy użytkownik S1 i pochodnych powinien zawsze wozić ze sobą

Generalnie z wymianą nagrzewnicy jest problem, obdzwoniłem 6 warsztatów i żaden nawet nie próbował podawać ceny, wszyscy powiedzieli że tego nie zrobią

Przyszedł akurat długi weekend i zabrałem się za robotę

Nagrzewnica sama w sobie nie jest droga: Nie wiedząc kto popełnił oryginał kupiłem nissensa.

Na początek jedziemy do serwisu klimatyzacji i umawiamy się na "przechowanie czynnika", bo klimatyzację trzeba przy wymianie rozpiąć.



Węże zaślepiamy aby ograniczyć ilość wilgoci jaka dostanie się od układu.

Na początek prac w kabinie polecam wyjąć przednie fotele - jak macie elektryczne to kwestia 4 śrubek na fotel, a pracuje się później duuuużo wygodniej
Obowiązkowo odłączamy akumulator - poduszki powietrzne


Zdejmujemy schowek oraz airbag który nad nim jest



Wywalamy osłonę pod kierownicą i kierownicę



Demontujemy radio, szufladę i panel klimatronika



Odkręcamy i wyciągamy całą deskę oraz tunel środkowy - uwaga na czujnik światła (i jego przewód) zamocowany w kratce nawiewu "na szybę".



Tunel środkowy połączony jest z podłokietnikiem dwoma wkrętami (po jednym na stronę) które są umiejscowione "na początku" modułu podłokietnika - da się delikatnie odgiąć plastik aby je wykręcić.
Tunel jest też połączony z deską dwoma wkrętami i 4 zapinkami, kręty i zapinki są "pod przyciskami" od ogrzewania foteli.

Demontujemy wspornik środkowy oraz kanały powietrzne tunelu.



Dla wygody można odkręcić kolumnę kierowniczą od mocowania.

Teraz możemy wydobyć moduł wentylacyjno-grzejno-chłodzący (przed odpięciem kabli polecam je sobie pozaznaczać - zwłaszcza te od czujników temperatury)



Jak widać nagrzewnica jest wsuwana od góry i trzymana 2 wkrętami

Ja przy okazji wymieniłem sobie silniczek V68 bo już się delikatnie przywieszał.

Jak się okazało fabryczną nagrzewnicę popełnił BEHR



A pękła ona od strony od strony kabiny na wysokości miejsca zaznaczonego na zdjęciu:




Oczywiście składamy wszystko w odwrotnej kolejności


Podsumowując:
"impreza" trwała ok 20 roboczogodzin

Poszperałem trochę i okazuje się, że żywot nagrzewnicy to ok 200 000 km lub ekwiwalent w motogodzinach, niezależnie od tego czy jest to behr czy topran.

Jak macie sprawną to polecam czyszczenie za pomocą odpowiedniej chemii (powinno przedłużyć jej życie).

Trochę zazdroszczę, że już masz to za sobą.
Jak dokładnie zdemontować poduszkę od strony pasażera z przodu?

I nie do końca zrozumiałem w jaki sposób zdemontować tunel środkowy?

No i ostatnie pytanie, warto kupować Beru?

OuTchOrN pisze:Jak dokładnie zdemontować poduszkę od strony pasażera z przodu?

Kładziesz się na plecach z głową "pod schowkiem" i poducha siedzi na 4 śrubach na klucz rozm. 10.
Odkręcasz i bez problemu wychodzi.
Zalecam trochę ostrożności bo airbag waży ok 2 kg i szkoda by było gdyby w tej sytuacji spadł nam na twarz

OuTchOrN pisze:I nie do końca zrozumiałem w jaki sposób zdemontować tunel środkowy?

Deskę rozłączasz od tunelu, wspomniane wyżej wkręty i spinki.
Wyciągasz deskę (przydaje się druga osoba, bo to jednak wielki kloc)
Zdejmujesz tunel unosząc do góry najpierw przód tunelu, jednocześnie rozciągając na boki jego przód.

OuTchOrN pisze:No i ostatnie pytanie, warto kupować Beru?

Nie mam pojęcia, ja miałem do wyboru chińczyka (NRF), niby coś markowego (nissens) i behr za 250 który jak się okazało jest oryginałem.
Stwierdziłem, że roboty jest tyle, że nie warto brać najgorszego syfu

Dzięki wielkie za inf, ja przyznam szczerzę, będę się za to brał przed zimą - myślę że jakoś koniec sierpnia.

20 godzin - to sporo piwa^^

Edit:

A właśnie, silniczek V68 wsadzałeś nowy? jakiś zamiennik, czy jakąś używkę? Warto rozebrać je wszystkie i wyczyścić?

Nowy, Topran 111 100 755 - akurat tylko to mieli w hurtowni - koszt ok 120 zł.
Jak będę miał chwilę (a z tym ostatnio bardzo ciężko) to rozbiorę fabrycznego bosha i zobaczę co go boli.

Jasne, daj znać jak on wygląda. Sporo czytałem, że wystarczy go rozebrać i wyczyścić. Następnie prysnąć preparatem do regeneracji potencjometrów (albo coś podobnego) - i silniczek można wsadzić z powrotem.