Czy wymienić Hondę Accord na Skodę Superb?
: 27 wrz 2011, o 05:57
Hej!
Jestem tu nowy i jak tylko będę miał chwilę - wpadnę się przywitać w odpowiednim dziale
Mam następującą sytuację motoryzacyjną - posiadam Hondę Accord VII gen. 2.0 benzyna w sedanie. Samochód kupiłem prawie nowy z symbolicznym przebiegiem. Obecnie autko ma przejechane 49 000 km i póki co zrobiłem w niej...duży przegląd wymieniając komplet klocków.
Obecnie chodzi mi po głowie wymiana (taki mały diabełek z prawej strony lewego ucha ) i myślę intensywnie o:
- Skodzie Superb kombi (jako że za 3 miesiące zostanę tatą) 1.8 TSI
- VW Passacie variant 1.8 TSI
Jednak boję się kilku rzeczy:
- awaryjności - to nowe auta, okres dzieciństwa może się nasilać. Moja Honda jest po prostu mega nudna - nie psuje się absolutnie nic. Nawet zawieszenie na polskich drogach wytrzymuje próbę czasu
- kosztów dot. w/w punktu - boję się wtrysku bezpośredniego i turbiny. Obecnie mam wolnossącą jednostkę bez udziwnień z łańcuchem w rozrządzie - oprócz regularnej co 40 000 km regulacji zaworów silnik bezobsługowy
Superb bardzo mi się podoba - jest mega wielka i wygodna. Pod tym względem Honda nie ma czego w tej lidze szukać. W Accordzie jest powiedzmy...na miarę
Reasumując - czy Waszym zdaniem Superb II to solidne, niepsujące się auto? Kupiłem Honde właśnie po to, by nie mieć problemów z samochodem - nie mam na to czasu , natomiast Skody nigdy nie miałem a Superb II jest dość nowa i mogę polegać jedynie na Waszych opiniach
pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry za wszelkie sugestie.
Jędrek
Jestem tu nowy i jak tylko będę miał chwilę - wpadnę się przywitać w odpowiednim dziale
Mam następującą sytuację motoryzacyjną - posiadam Hondę Accord VII gen. 2.0 benzyna w sedanie. Samochód kupiłem prawie nowy z symbolicznym przebiegiem. Obecnie autko ma przejechane 49 000 km i póki co zrobiłem w niej...duży przegląd wymieniając komplet klocków.
Obecnie chodzi mi po głowie wymiana (taki mały diabełek z prawej strony lewego ucha ) i myślę intensywnie o:
- Skodzie Superb kombi (jako że za 3 miesiące zostanę tatą) 1.8 TSI
- VW Passacie variant 1.8 TSI
Jednak boję się kilku rzeczy:
- awaryjności - to nowe auta, okres dzieciństwa może się nasilać. Moja Honda jest po prostu mega nudna - nie psuje się absolutnie nic. Nawet zawieszenie na polskich drogach wytrzymuje próbę czasu
- kosztów dot. w/w punktu - boję się wtrysku bezpośredniego i turbiny. Obecnie mam wolnossącą jednostkę bez udziwnień z łańcuchem w rozrządzie - oprócz regularnej co 40 000 km regulacji zaworów silnik bezobsługowy
Superb bardzo mi się podoba - jest mega wielka i wygodna. Pod tym względem Honda nie ma czego w tej lidze szukać. W Accordzie jest powiedzmy...na miarę
Reasumując - czy Waszym zdaniem Superb II to solidne, niepsujące się auto? Kupiłem Honde właśnie po to, by nie mieć problemów z samochodem - nie mam na to czasu , natomiast Skody nigdy nie miałem a Superb II jest dość nowa i mogę polegać jedynie na Waszych opiniach
pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry za wszelkie sugestie.
Jędrek